Zapraszamy do lektury artykułu autorstwa KamilaDG traktującego o alternatywnym sposobie wykonania elektrycznie podnoszonych szyb.
Przedstawiam alternatywę dla uniwersalnych zestawów elektrycznych szyb. Robiłem dla siebie tym sposobem ponieważ przy uniwersalnych zestawach wystaje nam ten trzpień od korbki i nie da się z nim nic zrobić ponieważ na niego nachodzi ta nakładka. W prezentowanym sposobie można cały ten trzpień uciąć, dzięki czemu robi nam się miejsce na przyciski i nie zostają zbędne dziury. A jeśli dorwiemy fabryczne przyciski ze Scirocco to już w ogóle będzie to wyglądało jak fabryczne. Z wad to jest to na pewno bardziej pracochłonny sposób. Tyle tytułem wstępu, oto kosztorys niezbędnych elementów:
– 2 silniczki wycieraczek (na allegro ceny zaczynają się od 20 zł. za sztukę, najtaniej kupić od golfa 2 to chyba nawet to samo co do sciro)
– manualne podnośniki szyb (koszt zerowy bo bierzemy swoje, chyba, że ktoś chce zostawić w razie czego)
– 2-3 przyciski do el. szyb (w zależności gdzie chcemy je umieścić, cena ok. 12 zł za sztukę, ja zamierzałem kupić te: http://www.nowyelektronik.pl/searchsklep.php?mode=opis&nr=71171 )
– i koszt wiązki zależny od tego jak porządnie chcemy to zrobić (sugerowałbym za drzwiami dać wtyczki, dzięki czemu w razie potrzeby wyjęcia drzwi można było rozłączyć tam wiązkę)
No to jak już wszystko mamy, możemy przystąpić do dzieła. Z góry przepraszam za jakość zdjęć, ale dysponuje jedynie telefonem. Na zdjęciu poniżej po lewej mamy gotowy podnośnik a po prawej nie ruszony jeszcze podnośnik manualny.
Jak widać należy uciąć cały ten trzpień bo nie będzie już potrzebny. Należy także zająć się drugą stroną, która wygląda tak:
Należy to rozebrać aby wyjąć trzpień ze środka. Ta blaszka trzyma się na nitach. Trzeba je rozwalić i później zanitować powtórnie lub skręcić na śruby, ja wybrałem drugą możliwość. W trzpieniu po wyjęciu należy wypiłować rowek aby po zmontowaniu wyglądało to tak:
Teraz pora zająć się silniczkiem. Należy go rozebrać i zająć się tą częścią.
Należy ją spiłować aby potem wyglądała tak (można użyć szlifierki, ja to oddałem do frezowania):
Służy to temu aby mechanizm manualny wkomponował się jak najlepiej w silniczek, aby całość była jak najwęższa żeby się to wszystko zmieściło do drzwi i nie blokowało przesuwającej się szyby. Trzpień silniczka zaś ucinamy i szlifujemy coś na kształt płaskiego śrubokręta tak aby pasowało to do wypiłowanego wcześniej rowka w podnośniku manualnym. Po złożeniu powinno to wyglądać mniej więcej tak:
Trzeba też zająć się szczotkami silniczka, ponieważ jest on stworzony aby chodzić tylko w jedną stronę w dwóch prędkościach, a nam potrzebna jest jedna prędkość w dwie strony. Dlatego po rozebraniu silniczka widzimy coś takiego:
Jak widać są tu trzy szczotki. Nam potrzebne będą dwie leżące naprzeciwko siebie. Z jednej z nich jest już wyprowadzony kabel ale druga jest podłączona do masy, dlatego trzeba ją odłączyć od masy i wyprowadzić z niej kabelek dodatkowy na zewnątrz silniczka. Słaba jakość zdjęcia dlatego zaznaczyłem to strzałką. Na fotce jest to podłączone prowizorycznie, należy to zaizolować jakoś porządnie. Po prostu odcinamy ten drucik przy szczotce i podpinamy pod niego kabelek:
Całość potem składamy i łączymy z manualnym podnośnikiem. Należy dać nakrętki od spodu aby zdystansować podnośnik od silniczka tak żeby nie wszedł za głęboko:
I tak mamy gotowy już podnośnik. Należy zrobić tak samo drugi na drugą stronę i potem wiązkę. Montuje się go w drzwiach na te same śruby co manualny, więc nie trzeba nic wiercić itp. Przyciski dobieramy dowolne, które sterują silniczkiem na bazie zmiany polaryzacji czyli plusa z minusem. Są one zwykle 5-pinowe( podłączamy do niego plus, 2 masy bo w momencie zatrzymania na silniczek idą 2 masy, no i pozostałę 2 piny to kabelki w naszym silniczku). Jak je dobrze dobierzemy wymiarami to wejdą po powiększeniu otworów po korbkach, więc będzie estetycznie i nic nie trzeba będzie zaślepiać. I to by było na tyle. Na koniec jeszcze filmik słabej jakości, jak to chodzi na sucho bo podłączeniu na krótko, to zatrzymanie się pod koniec jest z mojej winy, można mniej więcej zobaczyć z jaką prędkością to będzie chodzić, po zamontowaniu nie powinno być wolniej ponieważ te silniczki są bardzo mocne.