Strona 26 z 30

Re: biały rumak;)

: 09 kwie 2014, 19:36
autor: szymek.gce91
Takie poczynania zasługują na pochwałę! :D
fajnie to wszystko Ci wyszło

Re: biały rumak;)

: 09 kwie 2014, 19:47
autor: Konopia
No, no, no Łukaszu :) Ładnie działasz :) Aż boję się pomyśleć co u mnie siedzi pod tylną belką ;)
Czekam na dalszy ciąg poczynań :P

Re: biały rumak;)

: 09 kwie 2014, 20:15
autor: voo
profi robota :) zazdroszczę chęci do działania przy sroce.. mi praca zabija pasje niestety :|

Re: biały rumak;)

: 10 kwie 2014, 00:53
autor: obar
kostrzyk pisze:jakiej średnicy użyłeś na przewody paliwowe, jakie końcówki oraz ile było potrzebne do wykonania obu linii.
Nie pamiętam dokładnie, ale coś koło 7m. Tak obliczałem i kupiłem metr więcej i ok 1m albo i trochę mniej mi zostało.
Końcówki użyłem ori, bo były w bardzo dobrym stanie, więc bez sensu kupować nowe.
Przewody to 8mm, a wewnętrznej 6mm. Ori są odrobinę szersze, bo stalówki mają cieńsze ścianki.
Do hamulców potrzeba mniej, bo przewody od razu wchodzą w podłogę.
lehu pisze:Widzę nie widziałeś jeszcze nędzy, rozpaczy i drastycznych scen :side:
Ale nie wiesz nawet jak ja to przeżywałem jak to zobaczyłem :lol: .
lehu pisze:Wielu forumowiczów chciałoby mieć podwozie w takim stanie, czyli do oczyszczenia i konserwacji.
Zdaję sobie sprawę i nie chcę tego zaniedbać, dlatego następnym krokiem będzie oczyszczanie każdego rudego miejsca w podłodze oraz od wewnętrznej strony. Zapewne będę ściągać też nakładki, ale tylko przy progach póki co. Reszta będzie robiona jak auto będzie szło do lakierni.
herbiasty pisze:Ale mogłeś tarcze na tył załozyć i pomalować na biało juz cały tył od spodu ;)
Ale mi bębny przy takiej mocy w zupełności wystarczą :) . Póki co nie mam aspiracji na więcej, a ręczny mam na jeden ząbek i zatrzymuje tylne koła w miejscu :) .
A co do malowania to powiem Ci, że chciałem jak najszybciej ukończyć projekt, bo mam też inne priorytety i chciałem porobić co najważniejsze, a tyłem teraz na spokojnie mogę się zająć jak będzie chwilka.
Dzięki za uznanie, ale póki co to na pewno Cię nie wyprzedzę widząc jakie rzeczy tam modzisz u siebie 8) .

Tomku to działaj na spokojnie, a ja dokończę tę rurę, którą mam i wystawię u nas :) . Jak pogoda pozwoli to zajrzę jak wcześniej mówiłem :) .

Zapomniałem dodać, że wywaliłem tylne sprężyny z zestawu GTC i w ich miejsce trafiły springi od Jar-cka. Jarek dzięki :) . Nie są tak twarde jak się spodziewałem, ale zachowują się jak progresy, więc i komfort i dupka nie skacze jak wcześniej :) . No i podniosłem troszkę tył, bo auto wyglądało jakbym woził dwa worki ziemniaków w bagażniku :mrgreen: .
Konopia pisze:Aż boję się pomyśleć co u mnie siedzi pod tylną belką ;)
Zdejmuj belkę jak najszybciej i rób. Ja jakbym wiedział 10 lat temu co wiem teraz to bym od razu Szerokiemu takie remonty porobił. Teraz obyło by się bez spawania :roll:
voo pisze:profi robota :) zazdroszczę chęci do działania przy sroce.. mi praca zabija pasje niestety :|
A dzięki :) . Chęci są, bo zawsze sobie mówię, że jak za coś się zabieram to trzeba to skończyć choćby nie wiem co.
A co do pracy to wcześniej jak pracowałem na dwie zmiany w scanii to tez ryłem w garażu raz na pierwszą a raz na drugą zmianę. Przypłaciłem to zdrowiem po ponad miesiącu, ale efektów było sporo. Teraz też trochę nadwyrężyłem mięśnie w rękach, ale się kuruję. Nie jest tak źle :) .

Dzięki za dobre słowa :) . Następny up zapewne będzie w podobnym rozmachu, bo jeszcze jest sporo do zrobienia, ale już jestem niedaleko stanu technicznego zadowalającego na tyle, bo zacząć myśleć o nowym lakierze.

Re: biały rumak;)

: 10 kwie 2014, 14:51
autor: Gółek
Łukasz a ty przewody hamulcowe docinałeś katalogowo długości?
Czy poprostu "z przymiaru"?
Moze pamietasz na jakie długości robiłeś.
Pytam bo też mnie to czeka ale raczej zamówie juz z zarobionymi koncówkami
i dobrze było by wiedzieć co im podac za długości :)
Pozdrawiam Tomek.

Re: biały rumak;)

: 10 kwie 2014, 20:08
autor: obar
Kurcze tego to Ci nie powiem, bo na przymiarkę robiłem, ale zamówiłem 10m przewodu z metra, rozwijałem i docinałem, a 10m to z lekkim zapasem wystarczy na tył, przód, oraz na belkę.
Jak chcesz to Ci pożyczę zestawik to sobie dogniesz i zakujesz przewody sam, nic trudnego :) .
Końcówki na przewody można dostać w specjalistycznych sklepach z przewodami, lub w lepiej wyposażonych motoryzacyjnych. W ASO końcówka to koszt 10zł, a ja płaciłem za ocynkowane 3zł/szt.

Re: biały rumak;)

: 10 kwie 2014, 20:37
autor: Gółek
Ok :)
Jak będe tak daleko dam znać a będzie to około jesieni :)
Pozdrawiam Tomek.

Re: biały rumak;)

: 11 kwie 2014, 20:21
autor: Mateusz Jakubowski
Matko z córką!!! Jak Ci wszyscy słodzą :D


I dobrze robią, kawał zajebistej roboty Łukaszu! Jak zawsze profi podejscie i zmysł Adama Słodowego :)
Cud miód i orzeszki.
Trza brać przykład z Ciebie i podejścia do tematu szerokiego!

Re: biały rumak;)

: 11 kwie 2014, 21:14
autor: Majkel
Zrób mi taką rurę :D

Re: biały rumak;)

: 11 kwie 2014, 23:33
autor: obar
Oj tam, oj tam :) . Mnie tam do Słodowego daleko, ale ja już tak mam, że muszę coś sam wymyślić, wydłubać i zmontować i najlepiej jeszcze, żeby to działało :wink: .
Majkel pisze:Zrób mi taką rurę :D
Juz o tym myślałem, żeby zrobić kilka sztuk, ale póki co auto od Ciebie stoi troszkę za daleko, a na Szerokim już nie odmierzę, bo już wszystko zamontowałem, ale wszystko w swoim czasie :) . Póki co mam jedna oryginalną rurę w dobrym stanie na sprzedaż. Później dam ogłoszenie w giełdę.

Re: biały rumak;)

: 12 kwie 2014, 10:16
autor: Mowad
A na podstawie samej rury nie dasz rade odwzorowac?

Re: biały rumak;)

: 12 kwie 2014, 11:46
autor: obar
Niestety najlepiej jest robić przymiarki, bo jeśli mocowanie wyjdzie z kilkumilimetrowym przesunięciem to już tego nie przykręcisz, a i sama rura ma dosyć łagodne zagięcia, a ja robię takie łączenia kolankami, które, są mocno wyprofilowane, więc kształt nie jest idealnie taki sam, ale pasuje do wnęki.

Re: biały rumak;)

: 15 kwie 2014, 20:30
autor: Sławek
Wow Obar , dopiero przeczytałem, musze przyznac ze odwaliłes kawał dobrej roboty.
Wlew super, niczym made in Vw :)
obar pisze: Ja jakbym wiedział 10 lat temu co wiem teraz to bym od razu Szerokiemu takie remonty porobił.
Skąd ja to znam... :side:

Re: biały rumak;)

: 15 kwie 2014, 21:21
autor: atosss007
No widzisz Łukasz ... planowanie nowego lakieru trzeba czasem odłożyć i zrobić krok poprzedzający czyli blacharkę. Z tego co mówiłeś, to myślałem że to trochę lepiej od dołu wygląda. Prawdę mówiąc sroki gniją i rdzewieją bardzo różnie. Mój jest 84 i jak belkę ściągałem, owszem miałem rdzę, ale otworów wyjedzonych przez nią nie odnotowano. Jak ja robiłem tą robotę u siebie, od razu zakonserwowałem cały spód aż po przednią ściankę. Nie chciałem do tego wracać a i tak muszę, bo zbiornik dorwałem nowy :side:
Trochę się widzę napracowałeś, przyznam jednak szczerze, że ten dolot trochę inaczej sobie wyobrażałem jak gadalismy. Ja u siebie zrobię na całym dolnym pasie :mrgreen: Nie mniej jednak kawał dobrej roboty. Co do rury ... prościej byłoby znaleźć oryginalną a teraz to ta rura przeżyje to auto i Ciebie :lol:
A po czemu nie założyłeś tarcz ?

Re: biały rumak;)

: 12 maja 2014, 21:38
autor: obar
Sławek pisze:Wow Obar , dopiero przeczytałem, musze przyznac ze odwaliłes kawał dobrej roboty.
Wlew super, niczym made in Vw :)
A dzięki, starałem się jak mogłem, choć wiem, że pewnie mógłbym lepiej, ale jeśli są jakieś niedociągnięcia, to na pewno w miejscach, które i tak później trzeba będzie zrobić porządnie.

Ta rura wlewu... mam ori, ale oczywiście ojciec mnie trochę podpuścił, bo powiedział, że może mi z jednego kawałka takie zwężki i przetłoczenia zrobić i dałem się namówić :mrgreen:
atosss007 pisze:No widzisz Łukasz ... planowanie nowego lakieru trzeba czasem odłożyć i zrobić krok poprzedzający czyli blacharkę. Z tego co mówiłeś, to myślałem że to trochę lepiej od dołu wygląda.
No właśnie dlatego chcę powalczyć jeszcze z ruda jędzą, bo na lakier autko musi poczekać, a w międzyczasie trzeba doprowadzić do stanu fabrycznego, albo jak się da to lepszego :mrgreen: .
atosss007 pisze:Prawdę mówiąc sroki gniją i rdzewieją bardzo różnie.
Kiedyś troszkę zgłębiałem temat od strony technicznej i moim zdaniem nie tylko istotne jest w jakim sezonie się jeździ, jak często, ale i sporo zależało od VW jak te auta wypuścili finalnie. Prawa strona przy belce była troszkę pogryziona z wierzchu, bo belka jest blisko, a jak ktoś jeździł zimą to i zapewne śnieg z solą tam siedział. Z lewej strony było mniej szczęścia, ale zauważyłem, że w nadkolach są zaślepki, przez które można psiknąć fluidolem czy innym woskiem do konserwacji, ale też jeśli VW nie zamknął tego szczelnie to mogła się dostawać woda i oto efekt. Ja w te profile wypsikałem pół puchy Bollowskiego wosku, więc tam woda już nie zagrozi.
Innym przykładem może być sroka ten sam rocznik co mój, którą rozbierałem pierwszą i tam w mocowania przednich wahaczy można było włożyć palec :shock: . Trochę mi się ciepło zrobiło i zaraz poleciałem sprawdzać u siebie, ale u mnie tam jest zdrowiutko i suchutko. Tam są zaślepki na górze i z racji remontu skorzystałem z okazji i też wlałem tego wosku ile się dało.
Na pewno wspólnymi miejscami gnijącymi w każdej sroce (prędzej czy później) to rury wlewu, mocowania rury, baki, przewody paliwowe i hamulcowe, bo są stalowe, w różnym stopniu mocowania belki (podłużnice), dwa miejsca symetrycznie pod uszczelką w tylnej klapie i zapewne jeszcze kilka elementów.
atosss007 pisze: Jak ja robiłem tą robotę u siebie, od razu zakonserwowałem cały spód aż po przednią ściankę
Dlatego zrobiłem wszystko nad i dookoła baku i pompy, wraz z przewodami. Teraz resztą tyłu mogę się zająć bez demontażu tych elementów i o to mi chodziło.
atosss007 pisze:Trochę się widzę napracowałeś, przyznam jednak szczerze, że ten dolot trochę inaczej sobie wyobrażałem jak gadalismy. Ja u siebie zrobię na całym dolnym pasie :mrgreen:
No własnie się zastanawiałem nad tym ale wiesz, mój silnik i tak radzi sobie z chłodzeniem na granicy i nie chciałem mu zasłaniać całego pasa na dole, bo zauważyłem, że jest to dosyć dobra wentylacja podczas jazdy, dlatego w air boxie zamontowałem jeszcze jedną rurę 60mm, która ciągnie zimne powietrze spod auta i jest nakierunkowana do przodu :) .
atosss007 pisze:prościej byłoby znaleźć oryginalną a teraz to ta rura przeżyje to auto i Ciebie :lol:
Spoko, jak coś jeszcze będzie gnić, to wytnę i wspawam kwasówkę :lol:
atosss007 pisze:A po czemu nie założyłeś tarcz ?
No raz, że nie chcę wymieniać dobrego na nowe, dwa, że do tej mocy w zupełności bębny wystarczą, a trzy to wydatek i kolejna dłubanka, a po tym co robiłem mam już dość garażu do lipca :wink: . No ale tak czy tak finalnie trafi zestaw, ale jak dorwę w dobrej cenie komplet z G3, żeby linka nie była na wierzchu.

-- poniedziałek, 12 maja 2014, 20:38 --

Mały up przed zlotem.
Ponieważ upaliłem złącze elastyczne to trzeba było je wymienić.
Niestety większość dostępnych złącz nie powinno być stosowanych w wydechu w miejscu, gdzie jest podwyższona temperatura.
Troszkę zmieniło kolor i zaczęła się wypalać plecionka wewnątrz:

ObrazekObrazek

Rura wewnątrz tez nie przeżyła:

Obrazek

Standardowy badziew został zastąpiony tzw. złączem peszlowym, które jest odporne na działanie wysokich temperatur. Co ciekawsze VW montował/montuje je fabrycznie.

Obrazek

Od razu wymieniłem poduszkę pod skrzynią biegów na dieslową i wypełniłem ją do połowy klejem do szyb.

Obrazek

Teraz powinien być spokój. Zobaczymy na jak długo.
Jeszcze w ramach relaksu wykleiłem welurem półkę pasażera, bo mnie denerwowało jak mi tam wszystko podskakiwało i trzeszczało :P :

Obrazek

No i okleiłem na nowo wnęki w drzwiach, bo poprzedni klej sobie nie radził w wyższych temperaturach.

C.D.N.