Scirocco Team Poland

Witam, już ponad rok temu przy kupnie widziałem mały wyciek oleju, ale mimo to kupiłem to autko. Wyciek był niegroźny i rzadko kiedy robiłem dolewki. Przejechałem około 12 tyś km i jakiś pacan mechanik wlał mi valvoline zamiast castrola. Od tego momentu zaczęły się problemy. Około 500km po wymianie oleju wyskoczyła mi pierwszy raz w tym scirocco kontrolka oleju. Olej musiałem dolewać co 500km, później szedł już litr oleju na 100km aż skończyło się tak, że na litrze mogłem przejechać parę km. Samochód oddałem do naprawy. Za naprawę zapłaciłem 1000zł w jednym z bardziej znanych serwisów AUDI I VW w zachodniopomorskim. Do wyjaśnienia sprawy nie będę jeszcze podawał dokładnie gdzie. Było wszystko ładnie i pięknie przez 2 dni kiedy znów z rana odpaliłem samochód i pojawiła się kontrolka oleju. Co to może być ? Gdzie szukać najlepszej pomocy w zachodniopomorskim ? Już ponad miesiąc nie mogę normalnie się poruszać autem, a to naprawdę utrudnia życie RATUNKU

Pokazał byś najpierw gdzie cieknie. Może ktoś nalał za diżo i wywaliło uszczelniacze w głowicy . Dymi ? Podał byś jakieś konkrety bo narazie tylko same gorzkie żale

Jak by znikał litr na 100km to albo by było niebiesko za autem, albo mokro pod silnikiem, przecież to nie odparowuje.
A te wszystkie oleje to przecież jeden czort, różnią się dodatkami, które stanowią jakiś niewielki procent produktu, nie sądzę, żeby zmiana marki spowodowała nagle pożarcie uszczelek. No chyba, że silnik to złom od początku i miał ze trzy motodoktory wlane.

Sęk w tym, że są plamy pod autem i to chyba nawet 2 czy 3 w różnych miejscach. Mechanicy nie wiedzą skąd to leci. Wymieniają co sądzą, że może być przyczyną i jednemu się prawie udało, ale spokój był tylko na 2 dni. Nadal liczę, że ktoś miał tutaj podobny problem i da mi jakąś wskazówkę co to może być. Całe uszczelnienia silnika robili, rozrząd itd. i dalej nic nie pomaga.

"Woda napotykajac otwor, czyli dziure, musi sie lac. Praw fizyki pan zmienisz i nie badz pan głąb."
Skąd się bierze mechaników, którzy nie potrafią zlokalizować źródła wycieku oleju skoro są plamy...? Cóż... dopóki nie zlokalizujesz źródła wycieku, nikt Ci raczej nie pomoże.

Ja wiem skad cieknie.
Cieknie z silnika.

A tak powaznie to nie jest duza filozofia. Zdjac oslony, umyc silnik, wysuszyc, przejechac sie kawalek, wjechac na kanal, otworzyc maske i zobaczyc gdzie cieknie. Bedzie mokro pewnie tylko z jednej strony, a podejrzewam, ze z tej strony bedzie tylko kilka mozliwych otworow.

Uszczelnienia wymienili. Ciekawe czy sprawdzali blok pod wzgledem pęknięć jak nie a są to nowe uszczelnienia nic nie pomogą . Wrzuć jakieś fot miejsc wycieku