Świece irydowe - warto?

Jeśli masz jakiś problem techniczny ze swoim Scirocco mk1 lub mk2, tu zapytaj o rozwiązanie.
Awatar użytkownika
Mowad
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2422
Rejestracja: 03 gru 2007, 18:21
Model: Scirocco II
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Świece irydowe - warto?

Post autor: Mowad »

U mnie w Scirocco przy LPG sie nie sprawdziły i samochód nie potrafił na nich przepalić mieszanki, w aucie do upalania zasilanego pb działają jednak znakomicie. Na stronie producenta widziałem kiedyś filmik, że była duża różnica w mocy iskry w stosunku do zwykłej świecy, więc postanowiłem to sprawdzić. Wziąłem dwie stare świece jedno i trójelektrodowe i nową świecę irydową, odpaliłem Scirocco ze zdjętym jednym kablem zapłonowym i u mnie jakoś za bardzo tej różnicy nie widać, jeśli ktoś ją tam widzi to może równie dobrze wynikać z tego, że jest to świeca nowa. A już na pewno nie jest ona 3-4x mocniejsza w przeciwieństwie do cen świec irydowych.
Inną zaletą świec irydowych wpływającą na ich ceną jest ponoć ich trwałość i zdolność do zdecydowanie większych przebiegów, ale tego sprawdzić się nie dało. Choć jak sobie przypominam to nie miałem nigdy awarii zwykłych świec, a zdarzało się kupować samochody ze sporymi przebiegami przy których dawno nikt nic nie robił.

https://www.youtube.com/watch?v=iLjiZnt9-Nk

PS. Sorry za jakość, nagrywane kamerami sportowymi, które nie są stworzone do nagrywania w trybie makro, plus kilkukrotne przetworzenie filmików nie wyszło im na dobre, ale chyba coś tam można zobaczyć.
------------------->Obrazek<-------------------
Nasza Scala na forum i w TV - Teleekspress 2010, TVN Turbo 2012, TVN Turbo 2013
atosss007
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2505
Rejestracja: 04 cze 2010, 01:58
Model: Scirocco II
Numer GG: 5067333
Lokalizacja: Austevoll Norway

Re: Świece irydowe - warto?

Post autor: atosss007 »

Nie ma tragedii, coś tam widać ;)
W moim odczuciu świeca irydowa nieco lepiej spisywała się na tle konkurencji. Nie są to jednak jakieś wielkie różnice. W sumie raz w życiu musiałem wymienić świece w G4. Ich przebieg wtedy to 105kkm i należało im się bo auto po prostu nie chciało chodzić. Poza tym każda inna wymiana świec to było poszukiwanie istniejącego problemu z pracą silnika. Po różnych świecach których miałem okazje używać, uważam że najlepsza świeca, to zwykła jedno elektrodowa ale dobrej firmy. Odnosząc się do Twojego filmiku, fajnie widać różnicę pomiędzy zwykłymi a tą z trzema elektrodami. To chyba największe dziadostwo z tych trzech i widać to na pierwszy rzut oka. Kiedyś założyłem takie u siebie w którymś aucie. Z tego co pamiętam nie przejeździły nawet 1kkm. Wyrzuciłem to gówno do kosza bez chwili namysłu. Nigdy więcej. Czy irydowe są lepsze ? Trudno ocenić na podstawie samej iskry. Najszybciej chyba właśnie różnica byłaby widoczna po większym przebiegu.
BTW fajnie że są jeszcze osoby które robią takie eksperymenty i chce im się poświęcić czas na obrobienie wideło i wrzucenie tego na forum ;) Pozdrawiam.
Było :
Scirocco GL - R.I.P
Scirocco GTX kamei x1
Jest :
Scirocco GT 2 1989 Experyment 1.8T
Scirocco GTX 1984 16V Czarnuch
Scirocco Mk1 1976 Rieger
Awatar użytkownika
obar
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 4496
Rejestracja: 16 paź 2007, 23:16
Model: Scirocco II
Numer GG: 5123300
Lokalizacja: Słupsk

Re: Świece irydowe - warto?

Post autor: obar »

Ciężko powiedzieć która iskra lepsza, bo masowały się z silnikiem a nie z obudową świecy. A możesz sprawdzić jak będzie iskra wyglądać po przyłożeniu korpusu świecy do silnika?
atosss007 pisze: fajnie widać różnicę pomiędzy zwykłymi a tą z trzema elektrodami. To chyba największe dziadostwo z tych trzech i widać to na pierwszy rzut oka. Kiedyś założyłem takie u siebie w którymś aucie. Z tego co pamiętam nie przejeździły nawet 1kkm.
Michał, powiem Ci, że zależy do czego, bo w pewnych sytuacjach jednoelektrodówka lepiej się sprawdza, a w innych mniej. U mnie na przykład na trójkach silnik płynniej pracuje. Sprawdziły się również lepiej w JH na setupie z modułem od łady samary (taki a`la twin spark).
Nie polecę natomiast czteroelektrodówek beru. Mocno przereklamowane.
SOME DO DRUGS, OTHERS DO BOTTLES.
I SOLVE MY PROBLEMS WITH WIDE OPEN THROTTLES!

Szeroki MKII 2.0 16V
Awatar użytkownika
Sławek
Maniak
Maniak
Posty: 1552
Rejestracja: 30 lis 2007, 20:44
Model: Scirocco II
Numer GG: 6229661
Lokalizacja: Kraśnik Lub.

Re: Świece irydowe - warto?

Post autor: Sławek »

Potwierdzam słowa Obara. U mnie w KR oryginalne 3 elektrodowe, poprawiły prace silnika bardzo zauważalnie. ( Silnik seria + k-jetronic)
Obrazek
Awatar użytkownika
spirit
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2764
Rejestracja: 01 gru 2007, 20:27
Model: Scirocco II
Numer GG: 8805675
Lokalizacja: WOR

Re: Świece irydowe - warto?

Post autor: spirit »

Niezależnie ile jest elektrod w świecy to iskra jest tylko jedna, po prostu przeskakuje ładunek do tej elektrody która jest aktualnie najbliżej elektrody centralnej.
Było: 91 GT II LC6V JH RIP
Jest: 90 GT II L90E 2.0 PB + BLOS
Jest: 82 1.8 ABS + BLOS

ObrazekObrazekObrazek
Awatar użytkownika
Mowad
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2422
Rejestracja: 03 gru 2007, 18:21
Model: Scirocco II
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Świece irydowe - warto?

Post autor: Mowad »

obar pisze:Ciężko powiedzieć która iskra lepsza, bo masowały się z silnikiem a nie z obudową świecy. A możesz sprawdzić jak będzie iskra wyglądać po przyłożeniu korpusu świecy do silnika?
W pierwszej połowie filmu iskra przeskakuje tak jak powinna czyli tylko w samej świecy.
------------------->Obrazek<-------------------
Nasza Scala na forum i w TV - Teleekspress 2010, TVN Turbo 2012, TVN Turbo 2013
Awatar użytkownika
obar
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 4496
Rejestracja: 16 paź 2007, 23:16
Model: Scirocco II
Numer GG: 5123300
Lokalizacja: Słupsk

Re: Świece irydowe - warto?

Post autor: obar »

Mowad pisze:
obar pisze:Ciężko powiedzieć która iskra lepsza, bo masowały się z silnikiem a nie z obudową świecy. A możesz sprawdzić jak będzie iskra wyglądać po przyłożeniu korpusu świecy do silnika?
W pierwszej połowie filmu iskra przeskakuje tak jak powinna czyli tylko w samej świecy.
Ale trójelektrodowa jest niewłaściwie przyłożona moim zdaniem. Ale może się nie znam :wink: .
spirit pisze:Niezależnie ile jest elektrod w świecy to iskra jest tylko jedna, po prostu przeskakuje ładunek do tej elektrody która jest aktualnie najbliżej elektrody centralnej.
Radku, ale Ty opisujesz zasadę działania świecy, a dochodzą jeszcze inne aspekty- ciepłota świec (bardzo ważna np. w dwusuwach), punkt przeskoku iskry, długość iskry itp. Są różne typy głowic i w różnych inaczej ta świeca wystaje. W innym punkcie jest iskra w trójce a w innym w jedynce. Takie niuanse też mogą mieć wpływ na odpalenie mieszanki w komorze.
SOME DO DRUGS, OTHERS DO BOTTLES.
I SOLVE MY PROBLEMS WITH WIDE OPEN THROTTLES!

Szeroki MKII 2.0 16V
Awatar użytkownika
Mowad
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2422
Rejestracja: 03 gru 2007, 18:21
Model: Scirocco II
Lokalizacja: Opole
Kontakt:

Re: Świece irydowe - warto?

Post autor: Mowad »

No tak, trójelektrodowa jest niewłaściwie przylożona, szczerze mówiąc brałem ją tam przy okazji, bo akurat znalazłem jakąś starą, w zamyśle chciałem porównać standardową i irydową :)
------------------->Obrazek<-------------------
Nasza Scala na forum i w TV - Teleekspress 2010, TVN Turbo 2012, TVN Turbo 2013
ODPOWIEDZ