Zardzewiałek i Złomek

[vega]

Zostaw to auto w oryginale i nie kombinuj z Riegerem. Piękno tego klasyka uzależnione jest właśnie od tej prostoty, bez udziwnień. Powodzenia w pracach.

[ppprzemas]

Nie wiem czy widzieliście kiedyś na necie, ale był artykuł o naprawach lakieru na takim scirocco z pakietem riegera.

A masz może link do tego artykułu? Chętnie bym rzucił okiem, bo może się przydać.

Trzeba też pamiętać, że Rieger jest dedykowany do corrado (no chyba, że o jakimś pakiecie nie wiem) i z tego co pamiętam to przedni zderzak lub przód w aucie trzeba też modyfikować, żeby to pasowało.

Z tego co mi wiadomo Rieger wypuszczał pakiet GTO do Scirocco I i II, Corrado i do Kadeta. Przedni zderzak robiony na zamówienie jak i reszta pakietu, który mam, jest pod Scirocco II, więc nie będzie potrzeby robić żadnych modyfikacji pakietu ani samochodu, żeby wszystko pasowało.

A wracając do tematu to pragnę wszystkich uspokoić: pakietem Riegera potraktuje drugi egzemplarz, nazywany pieszczotliwie przez mojego syna i córkę Złomkiem, o którym napisze potem. Teraz skupię się jeszcze trochę na GTI, czyli na Zardzewiałku.

W samochodzie została ogarnięta elektryka, co by wszystko działało jak należy. Scirocco dostało nowe felgi ATS 15' i amortyzatory i prezentowało się tak:

Lubelskie Klasyki Nocą 30.05.2013.jpg

(87.28 KiB) Nie pobierany

A potem bestialsko zdarłem z niego lakier i potraktowałem wodą z sola:

Lubelski Klasyki Nocą 31.10.2013.jpg

(49.71 KiB) Nie pobierany

Lubelski Klasyki Nocą 31.10.2013_2.jpg

(61.27 KiB) Nie pobierany

[spirit]

Z tą rdzą kiepski pomysł, o wiele lepiej doprowadzić go do pełnej kultury niż go niszczyć w ten sposób.

[Kamil]

Nie wiem jak podłoga i progi w tym egzemplarzu, ale nadkola, drzwi, maska itd. wyglądają na nieprzerdzewiałe, w sensie, że nie ma dziur... Szkoda go było na rosta...

Poza tym, rost wygląda spoko, ale jak jest na dobrej glebie, ma szerokie koło (stal albo coś innego) i jakieś sensowne dodatki. Ten... z zawiasem typu koza i kołem, które kupuje się po cenie złomu, z zababranym czarnym matem tyłem, moim zdaniem wygląda jak... no nie wygląda w ogóle...

[obar]

[vorph666]

O kur#$%34 Ale żeś piź#$@$% uszy doprawił.... naprawdę słabo to wygląda

i teraz pytanie z innej beczki... zabezpieczyłeś chociaż jakoś tą rdzę??? Ekspertem nie jestem, ale jak się konserwuje oryginalną rdzę, tak aby samochód miał patynę lat i wyglądał tak jak w momencie gdy wyjmowali go ze stodoły, to raczej rdzy się nie zostawia tak po prostu, tylko się jakieś dziwne zabiegi robi, aby wyglądało jak rdza a potem kładzie się chyba bezbarwny albo jakies dziwne środki, dzięki którym auto dalej nie rdzewieje

[kostrzyk]

toż to tragicznie wygląda.

nie lubię rdzy.

[vega]

Nie popieram tego pomysłu, tym bardziej na całe auto. Rosta robi się najczęściej na elementy wymienne, aby można je było łatwo zmienić, jak korozja będzie już bardzo postępować, albo jak się znudzi. W tym przypadku, takiej możliwości już nie będzie... Szkoda auta, zwłaszcza,ze nie było tragedii z budą...


Kolega miał tak zrobionego golfa i niektóre elementy karoserii rdzewiały mu szybciej, inne wolniej. Po 2-3 latach powstały dziury w nadkolach i błotnikach, maska w miarę się jeszcze trzymała. Po jakimś czasie auto jednak trafiło na złom...

O kur#$%34 Ale żeś piź#$@$% uszy doprawił.... naprawdę słabo to wygląda

i teraz pytanie z innej beczki... zabezpieczyłeś chociaż jakoś tą rdzę??? Ekspertem nie jestem, ale jak się konserwuje oryginalną rdzę, tak aby samochód miał patynę lat i wyglądał tak jak w momencie gdy wyjmowali go ze stodoły, to raczej rdzy się nie zostawia tak po prostu, tylko się jakieś dziwne zabiegi robi, aby wyglądało jak rdza a potem kładzie się chyba bezbarwny albo jakies dziwne środki, dzięki którym auto dalej nie rdzewieje

Co do zabezpieczenia tego, aby korozja nie postępowała, to raczej nie ma takiego środka, a lakier bezbarwny jedynie pogorszy efekt wizualny, bo powierzchnia nie będzie już matowa, a o to w tym wszystkim chodzi....

Co Cię podkusiło,aby tak zrobić ?

[Siemens]

Tragedia...

uczcijmy go minuta ciszy.

[vega]

Tragedia...

uczcijmy go minuta ciszy.

Dokładnie.... Ja odkąd to zobaczyłam, nie mogę uwierzyć,że tak można zniszczyć z czystą premedytacją scirocco, które było do odratowania. I ten rocznik jeszcze...
Uczcijmy minutą ciszy jak Siemens napisał i szybko zapomnijmy...

[Sari]

Rób, rób!! Trzymaj się swoich pomysłów, indywidualność nie jest warta przejmowania się czyjąś opinią, tuning to indywidualność, takie samo prawo masz do robienia z autem tego co chcesz jak reszta świata do wyrażania swoich opinii. Oczywiście zaraz wydobędą się głosy że nikt nie tuninguje tylko poprawia fabrykę zakładając inne koła i zawieszenie, ale patrząc na niektóre scirocco cieszę się że niemieccy inżynierowie nie mieli do końca wolnej ręki...
Suma sumarum gratuluje odwagi, a chcącym uczcić to minutą ciszy polecam więcej dystansu do rzeczywistości i zamiast milczeć to lepiej mówić, ale pod jednym warunkeim... nie wszystko co ślina na język przyniesie, bo milczy i krzyczy tylko człowiek słaby...

[obar]

takie samo prawo masz do robienia z autem tego co chcesz jak reszta świata do wyrażania swoich opinii.

O właśnie. On niech sobie robi z autem co chce, a ja to skomentuję jak zechcę

Rób, rób!! Trzymaj się swoich pomysłów,

Rób, rób, Wojtek już czeka na Ciebie w dziale sprzedam . Sory Wojtek, taki dżołk .

Co do zabezpieczenia tego, aby korozja nie postępowała, to raczej nie ma takiego środka, a lakier bezbarwny jedynie pogorszy efekt wizualny, bo powierzchnia nie będzie już matowa,

Nie tylko zepsuje efekt wizualny, ale też znacznie przyspieszy korozję. Są środki, które wiążą rdzę, ale przez to rdza nabiera koloru brunatnego, prawie czarnego i wizualnie to w ogóle by nie wyglądało. No ale przynajmniej by nie rdzewiało dalej .
Rust nie przyszedł z kraju, gdzie mają ostre zimy i tony soli na drogach, więc u nas całe auto tak zrobione musiałoby stać w zimie i w brzydsze dni w garażu.
Żeby nie było, że nie popieram całego rusta, bo był fajny opel w Szczecinku i opisywany swego czasu w kilku gazetach (choć już od jakiegoś czasu słuch po nim zaginął), ale mi jest szkoda rzadkiego egzemplarza.

[Sari]

Rób, rób, Wojtek już czeka na Ciebie w dziale sprzedam . Sory Wojtek, taki dżołk .

dżołk godny, godny moderatora stonowany, a jednak dyskretnie odbiega od tematu, to lubię

-- sobota, 8 mar 2014, 13:10 --

A bez offtopa, pokaż jak ma wyglądać scirocco z pomysłem

[Mateusz Jakubowski]

O kurczaki!
Moim zdaniem skrzywdziłeś sroczkę.
Z drugiej strony podziwiam za odwagę i użycia szlifiery. Jakiś gwint by się przydał i coś z tą felgą zrobić
Każdy podejdzie indywidualnie do tematu, jednemu się podoba,a innemu nie.
Żadna filozofia.


P.S.
Jak będziesz srokę złomował to przygarnę lampy z przodu

[Ruszowy]

A bez offtopa, pokaż jak ma wyglądać scirocco z pomysłem

pomysłem nazywasz nieudolne skopiowanie rost style?
szlifierką nie zrobisz tuningu, potrzebujesz dobrej gleby, przede wszystkim dobrego koła i wg mnie odnowionego wnętrza z porządnym audio. A tak to wieś tuning.
Pytasz co wyróżnia? hm nowy lakier, dobre koło wystarczająco podkreślają walory ponadczasowego coupe od giugiaro. Jadąc nawet zmęczoną sroką wyróżniam się wśród plastikowych, srebrno-biało brązowych aut na ulicy....