obar pisze:Kurcze ale bajer.
A jak to pasuje do błotnika na aucie?
I czy ori uszczelka pasuje czy powinna być jakaś inna?
Uszczelka inna by musiała być. oryginalnie było bzz
Po krótkich spięciach z elektrykiem zakończyliśmy światła w etapie A. Po wspomnianym spięciu będzie robił jutro. Szczęść Boże na robotę
Podłączone są już światła xenonowe H1 i halogeny H1. Etap Z jest taki, że dojdą jeszcze moje "Helcie"
które miałem w czarnuchu. Są co prawda owalne, ale będą w czerni więc tak się w oczy nie będzie rzucało. Będą również na xenonie H1. Są to dalekosięgi, a więc coś dla mnie
Postojowe :
Light ON :
Kierunek :
Do istniejących już zegarów ... :
postanowiłem jeszcze wsadzić dodatkowy. Takim sposobem są teraz cztery :
Wiązka została ułożona w puszkach hermetycznych z kabla 1,5 kwadrat. Na każdym włóknie jest bezpiecznik oraz przekaźnik. :
Środek już jest złożony. Moim zdaniem wygląda przyzwoicie :
Z chusteczką w dłoni pożegnałem basię. Licznik wsadziłem od 16V . Nie chciało mi sie zerować
Została również wymieniona kierownica. Nie wiem tylko czy docelowa
Chciałem już sobie wymienić tylne lampy, ale okazało się że przed wsadzeniem nowych z czarnymi paskami, do lakierowania kwalifikuje się pas tylny
No cóz ...trzeba będzie prysnąć.
Nie wiem jeszcze czy finalnie nie trafi ta kierownica ...
Musze się z tym przespać. W każdym razie elektryka jutro będzie skończona. Od poniedziałku biorę się za poprawki blacharsko - lakiernicze. Maska będzie z laminatu od Leszka. Mam nadzieje że uda się jej nie zgubić
najpierw jednak trzeba ją po pasować. Drzwi od kierowcy, które zostały wymienione na takie w stanie extra, zostaną podobnie jak podszybie oraz tylny pas wylakierowane. Kolejna w kolejce jest belka i wymiana mocowań. W połowie przyszłego tygodnia będą do odbioru wy flokowane boczki na drzwi. Nie mam jeszcze pomysłu na środki, ale to jeszcze się zobaczy. Myślę że jeszcze ze 2 tygodnie i będzie finał prac przewidzianych na jakiś czas. Potem zostanie przebudowany środek. Komplet foteli z corrado będą do sprzedania razem z kanapą. W sumie dla tych foteli kupiłem to auto. Fotele są już od dwóch miesięcy u mnie. Wcześniej dłuuugo leżały, zaraz po obszyciu. Nie były zamontowane nawet na mocowania. Jak juz znajdę odpowiednie mocowania to wylądują w środku. Na razie tyle. Jutro niedziela, trzeba się wyspać
MEGA OGIEŃ 
nie podoba mi się ta zmiana 
You know what I mean 
