Strona 4 z 6

Re: '86 GT 16V w oryginale (zaczęło się od '90 GT2)

: 07 wrz 2012, 23:00
autor: Asfalt
Ciekawe, że moc max uciekła w wyższe obroty. Tak czy siak bardzo ładny wynik ;)

Re: '86 GT 16V w oryginale (zaczęło się od '90 GT2)

: 07 wrz 2012, 23:16
autor: Jar_eck
Bardzo ładny, tym bardziej że podobno Maha to chyba najbardziej ceniona i miarodajna[trzymająca parametry] hamownia. Gratki!

Re: '86 GT 16V w oryginale (zaczęło się od '90 GT2)

: 11 lis 2012, 17:38
autor: amel83
16czka w 'winter set up'ie (założone koła postojówki),
gotowa do snu zimowego.

Obrazek

W tle drugi 9 lat starszy od 16czki klasyk,
którym czasami poruszam się
..głównie po polu w tą i z powrotem :wink:

Obrazek

-- niedziela, 11 lis 2012, 18:38 --

W końcu auto dostało nowy wydech z kwasu (od portek).
Po konsultacjach na forum ostatecznie zdecydowałem się na średnicę zewnętrzną 2.25" (57mm) jest to średnica najbliższa oryginału dostępna w kwasówce (podobno 55mm w kwasówce nie występuje)
Tłumik środkowy i komponenty zakupiłem w RM Motors, tłumik końcowy to popularny na forum PolmOstrów dedykowany do Golfa Mk2 GTi 16V (wersja tłumika na rurę 55mm)
Cały zestaw klocków do 'zabawy' przedstawia się następująco:
- tłumik końcowy Mk2 Gti 16V PolmOstrówz wysyłką 135pln
- 130cm kwasówki 2.25" 78pln (z tego jeszcze 20cm zostało na przyszłość)
- tłumik środkowy RM Motors z wysyłką 250pln - robiony na zamówienie z przetłoczeniem w środku.
Puszka 40cm na 9cm, rura wlotowa do puszki 5cm, wylotowa 25cm - około 5cm zapasu na rurze wylotowej
- 6 kolanek 2.25" 180pln
- 2 łączniki 70pln (jeden za portkami, drugi przy tłumiku końcowym - wadą tego rozwiązania jest to że żeby wyjąć środkową część wydechu trzeba opuszczać belkę, zaletą szybka wymiana i adaptacja tłumika końcowego)

Zdjęć całego wydechu na razie nie mam bo jedyny aparat jakim dysponuję jest w telefonie :)
Obrazek

No i co nie co z pięknej świątecznej pogody :D
Obrazek
Obrazek

Re: '86 GT 16V w oryginale (zaczęło się od '90 GT2)

: 02 gru 2012, 21:57
autor: Adamek2114
Bardzo ładny i dobrze utrzymany egzemplarz :) Może zobaczę ją na żywo w przyszłym roku na vag-u? :side:

Re: '86 GT 16V w oryginale (zaczęło się od '90 GT2)

: 03 gru 2012, 13:57
autor: pay245
Widzę :P że laleczka się dobrze trzyma i dobrze ma :) niech służy

Re: '86 GT 16V w oryginale (zaczęło się od '90 GT2)

: 03 gru 2012, 22:26
autor: amel83
pay245 pisze:Widzę :P że laleczka się dobrze trzyma i dobrze ma :) niech służy
Ooo miło Cię znów widzieć :shock:
A no ma się dobrze,
trochę się zmieniła (na lepsze:) od ostatniego razu kiedy ją widziałeś.
Mimo, że pierwsze GT2 było trochę lepiej zachowane, to tej 16czki nie zamienił bym na żadne inne.
Ta dokładanie spełnia moje oczekiwania.

... z klimatów po poprzednim właścicielu ciągle pozostał kocyk ze 'Złomkiem' z filmu 'Auta' i rozdarta podsufitka przy klapie, ale do wiosny przynajmniej z tym pierwszym powinienem się uporać :mrgreen:

Tak przy okazji,
w miniony weekend między kielichami z przodu zagościł Wiechers 511024 z 1999 w stanie NOS.
Obrazek

Re: '86 GT 16V w oryginale (zaczęło się od '90 GT2)

: 05 gru 2012, 13:17
autor: pay245
na kasacje ostatnio taka przyjechała sprawdzę czy ma szyber jak ma :P to mogę ci podesłać

Re: '86 GT 16V w oryginale (zaczęło się od '90 GT2)

: 05 gru 2012, 17:19
autor: atosss007
a z wydechem planujesz coś zrobić czy zostanie pod takim kontem jak jest ?

Re: '86 GT 16V w oryginale (zaczęło się od '90 GT2)

: 08 mar 2013, 12:08
autor: amel83
atosss007 pisze:a z wydechem planujesz coś zrobić czy zostanie pod takim kontem jak jest ?
W sobotę przy okazji montażu rozpórki i uszczelniania wydechu była z tym walka.

-- piątek, 8 mar 2013, 13:08 --

06.03.2013 minął rok od kiedy jestem szczęśliwym posiadaczem 16czki.
Trochę się przez ten czas zmieniło na lepsze,
poprawiło się bezpieczeństwo jazdy i estetyka autka.
Do ideału jednak jest ciągle daleko.

Obecnie Scirocco czeka w garażu,
aż zginie śnieg i wiosenny deszcz oczyści jezdnie z soli.
Wtedy 'Le castellety' powrócą na miejsce
i będę śmigał 16czką trochę więcej niż w zimowe niedzielne przejażdżki :mrgreen:

Re: '86 GT 16V w oryginale (zaczęło się od '90 GT2)

: 11 mar 2013, 21:24
autor: Sławek
Odnosnie tej rozporki o ktorej pisałes.

Do ori zawieszenia raczej bym jej nie stosował. Jej zadaniem jest usztywnienie karoseri podczas szybszej, bardziej agresywnej jazdy a jesli takowej nie stosujesz najzwyczajniej jest zbędna.

Jesli juz to proponował bym zastosowanie całego zestawu. Przy pojedynczej moze zmienic sie rozkład naprezen na karoserie, co moze pociagnac za soba wiecej złego niz dobrego.

i jeszcze odnosnie tej przedniej: dla pełnego efektu przytwierdz ja jeszcze dodatkowymi srubami do kielichów ( z tego co widze masz takie otwory)

Re: '86 GT 16V w oryginale (zaczęło się od '90 GT2)

: 12 mar 2013, 08:33
autor: amel83
Sławek pisze:Odnosnie tej rozporki o ktorej pisałes.
...Jesli juz to proponował bym zastosowanie całego zestawu. Przy pojedynczej moze zmienic sie rozkład naprezen na karoserie, co moze pociagnac za soba wiecej złego niz dobrego.
To jest 16V, więc ważniejszą część prac wykonał VW.
16V mają seryjnie założoną dolną (ważniejszą) rozpórkę wahaczy.
W takiej sytuacji wydaje mi się, że górna nie zrobi krzywdy budzie.
Sławek pisze: i jeszcze odnosnie tej przedniej: dla pełnego efektu przytwierdz ja jeszcze dodatkowymi srubami do kielichów ( z tego co widze masz takie otwory)
Nie chcę niepotrzebnie dziurawić nadwozia :)

Re: '86 GT 16V w oryginale (zaczęło się od '90 GT2)

: 12 mar 2013, 10:17
autor: Jar_eck
No chyba że zainstalujesz rozpórkę nad kielichy ;) Ja mam taki model - idealnie wpasowuje się w talerzyki nad gumami amortyzatorów.

Re: '86 GT 16V w oryginale (zaczęło się od '90 GT2)

: 14 cze 2013, 19:50
autor: amel83
Żeby nie było, że w sezonie się nic nie dzieje.
16czka po 2 tygodniowym postoju na parkingu lotniskowym w stolicy,
bez żadnych fochów przywiozła mnie do stolicy ..Podlasia.

A tu zainspirowany działaniami 'spirit'a (nie spirytusu na mnie tylko 'spirita' na Jego Scirocco 8) i piekielnym hałasem dochodzącym z wydechu, który doprowadzał mnie do szału w drodze powrotnej do domu. Zająłem się jeszcze raz końcowym tłumikiem. Niestety tłumik z Golfa Mk2 GTi 16V mimo, że pięknie wygląda w Scirocco 16V, nie pracuje cicho. Ba przyprawia o ból głowy i odbiera przyjemność z jazdy, bo już przy 100km/h nie da się normalnie rozmawiać :!:

Jak wiadomo żeby wydech był cichy ostatni tłumik musi być dobrej jakości.
'spirit' ma u siebie złożony z Audi 100 C3 2.5TDi i jest dobrze.
Też bym taki wrzucił gdyby nie jedno ale, mianowicie jedna rura na wyjściu.
Idąc za ciosem skoro z Audi C3 jest dobry to pewnie z Audi C4 2.5TDi też taki będzie, no i problem końcówki jest rozwiązany bo są dwie :wink:

I takim to sposobem moja 16czka dostała 'smutny' wydech :side:
Obrazek
Póki co to wersja trialowa, czyli ze smutnymi końcówkami.
Nie chciałem ich zmieniać bo jeśli dalej byłoby tak samo głośno to wróciłbym do tłumika z GTi. Na szczęście transplantacja się przyjęła, więc w ciągu miesiąca właściwe końcówki zostaną przespawane.

Na koniec małe podsumowanie, czyli - /+ takiej modyfikacji:
wady:
- tłumik jest większy niż z Mk2 GTi więc trzeba podgiąć to wystające paskudztwo pod budą (taki ceownik w kształcie litery 'u') bo w innym razie całość będzie za mocno przesunięta w prawo (patrząc na tył auta) lub tłumik będzie za nisko,
- zewnętrzna średnica rury wlotowej to 60mm - mi to nie przeszkadza bo mam cały układ wydechowy na 2,25" czyli 57,2mm,
- trzeba przespawać mocowania i rury - ale tak samo trzeba było przerobić tłumik z GTi,
- trzeba przespawać końcówki, żeby to miało wygląd:) - zastanawiam się jeszcze jak by wyglądał tłumik z Audi C4 A6 2,8 V6, tam są 2 ścięte końcówki jak w 16V tylko wyprowadzone prosto, ale prawdopodobnie było by ciężko ustawić tłumik w taki sposób żeby końcówki wychodziły po środku wycięcia w spoilerze przez to paskudztwo z podłogi w kształcie litery 'u'.

zalety:
- wykonanie - oryginał jest z kwasówki, mimo że ma pomiędzy 15 a 18 lat wygląda o niebo lepiej niż każda nowa podróba (z Audi to ten błyszczący),
Obrazek
- układ wydechowy nie wpada w wibracje,
- wydech jest cichy, ale ciągle pozostał charakterystyczny dźwięk 16 zaworów na wyższych obrotach,
- cena tłumika - mój kosztował 60PLN + 16PLN wysyłka i 50PLN przystosowanie,
- myślę, że trwałość też będzie większa niż tłumika POLMOstrów z GTiktóry.

Re: '86 GT 16V w oryginale (zaczęło się od '90 GT2)

: 14 cze 2013, 21:07
autor: Sołtys
Miałem taki podobny tłumik z Audi (właściwie to jeszcze gdzieś leży bo to nierdzewka i blacha może się przyda ;) ) i u mnie tez fajnie wyciszał. Niestety po jakimś czasie posypał mi się wewnątrz i przeszedłem na tez z Golfa 16V ... było za głośno to wstawiłem jeszcze sporej długości środkowy i można śmigać 8)

Re: '86 GT 16V w oryginale (zaczęło się od '90 GT2)

: 14 cze 2013, 22:25
autor: atosss007
Rozmawiałem kilka dni temu z Obarem i nasze wersje się potwierdziły. Mianowicie chodzi mi o to że tak głośno. Zarówno Obar jak i ja mieliśmy ten sam problem. Po zrobieniu całego wydechu hałas był przeokrutny. Obarowy wszyscy słyszeli na zlocie jak się wydzierał. Mój też tak sie darł, ale tylko na początku. Po przepaleniu cały układ wydechowy wyciszył się sam. Z tego co mówił Łukasz, jego już też tak głośny nie jest. Notabene u siebie mam tylko końcowy. Faktycznie z początku zastanawiałem się nad jakimś środkowym bo hałas był nie do zniesienia, ale po około 1000 kilometrów już było całkiem przyzwoicie. Spirytowy patent jest faktycznie cichy, ale jak dla mnie za cichy. Amel a jak się ten wydech przekłada na moc ? Jakieś spadki odczułeś ?