Białe 16v wraca do życia, czyli skarbonka bez dna.
-
- Fanatyk
- Posty: 2440
- Rejestracja: 06 kwie 2008, 20:40
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 2257011
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Białe 16v wraca do życia, czyli skarbonka bez dna.
czy układ hamulcowy w srokach ma jakieś wymagania co do płynu hamulcowego i ile trzeba go wlać? Na razie będę uzupełniał więc potrzebuje jakiś w miarę tani płyn, który mogę po prostu dolać, a nie wiem jaki tam jest aktualnie wlany, jak zregeneruje tylne hamulce to wleje coś lepszego.
Re: Białe 16v wraca do życia, czyli skarbonka bez dna.
Co do tych soczewek, to muszę cię zmartwić, bo to nie są soczewki świateł mijania, tylko do doświetlania (albo coś w ten deseń) - zauważ że nie mają dziur na postojówkę jak zwykłe soczewki mijania, poza tym mają równo ściętą przesłonę, więc nie ma typowego doświetlenia pobocza. Ja wypierdzieliłem przesłonę i zamontowałem takie lampy jako światła długie, chociaż dają bardzo rozproszone światło.
-
- Fanatyk
- Posty: 2440
- Rejestracja: 06 kwie 2008, 20:40
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 2257011
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Białe 16v wraca do życia, czyli skarbonka bez dna.
tak wiem, mam zamiar je przerobić , a postojowke można wyciąć, jest na nią miejsce z tylu, trzeba tylko poszukać soczewki bixenonowej
-- sobota, 10 mar 2012, 13:07 --
Małe spy foto z prac
http://www.imageshack.us/photo/my-image ... 10412.jpg/
niestety auto dziś nie wyjedzie, ponieważ w firmie która malowała mi elementy najprawdopodobniej zgubili mi tylne mocowanie poduszki wahacza i stabilizatora, wiec chętnie kupie, w rozsądnych pieniążkach
-- niedziela, 11 mar 2012, 15:45 --
o takie coś mi się zaginęło. nr 2 i 16.
-- niedziela, 11 mar 2012, 20:12 --
noto jedziemy ze szczegółami z działań weekendowych
Komplet gratów na podłodze do zainstalowania
najpierw zająłem się zregenerowaniem zacisków, zestaw na nowych tłoczkach i gumkach, wymieniono również klocki i tarcze ( jak widać powyżej) , oczywiście wymieniłem również wężyk , także aktualnie przednie hamulce są na nowych częściach. Zestaw składa się z tarcz Mikoda 256 i klocków ATE, aktualnie jeszcze nie zalane płynem i odpowietrzone ale już na miejscu, a wszystko przez brakujące mocowanie wahacza.
dodatkowo mały opis mojego poprzedniego gaźnika gazu, który eliminował problem ze zwężką, podczas jazdy na benzynie, zwężka jest sterowana elektromagnesem dzięki czemu na benzynie jej praktycznie nie ma. Wygląda to na samoróbkę, a z tego co czytałem w opisie auta jakie zamieścił kiedyś Krzysiek, to jest to pomysł i wykonanie, jego brata. Urządzenie sprawowało się dobrze do póki nie padł elektromagnes (na fotkach jest już nowy elektromagnes, wyciągnięty z mojego starego parownik).
Aktualnie leży w szafie i się kurzy, bo przeszedłem na blosa. Może ktoś chce kupić?
a zapomniałem, nabyłem również chłodniczke powietrzną oleju, ale w aucie wyląduje dopiero przy zmianie oleju, może w maju:)
-- poniedziałek, 12 mar 2012, 16:29 --
graty się znalazły leżały na półce , naszczęście wypiaskowane i pomalowane, w sobote wylądują w aucie.
-- niedziela, 18 mar 2012, 18:04 --
sroka wróciła do życia, przelot do warszawy wytrwała dzielnie, mam jeszcze jeden problem strasznie grzeje mi w aucie. Zaworek na wężach nagrzewnicy jest nowy i wymieniony, ale po jego zamknięciu nadal grzeje, przez co ze środkowego nawiewu i nawiewu na przednią szybę bije gorące powietrze, czy ktoś ma podobnie? Może cała konsola z pod deski jest już do wymiany, niestety moja deska też jest w słabym stanie, powichrowana od spodu, chyba skończy się wymianą kompletnej dechy z wszystkim z pod niej. A może ma na to wpływ również to ze mam gaz i mam trójnik przed zaworkiem, przez co obieg zamyka się przez parownik, sam już nie wiem.
Dodatkowo muszę dokładniej ustawić gaz bo chyba ma trochę za ubogo, ale to przy kolejnej trasie trochę po eksperymentuje. Poza tym i faktem że mam zbyt głośny wydech i już trochę kiepskie amortyzatory, to banan na ryju jak cholera
i jeszcze dwa zdjątka, obecnego wyglądu sroki, na razie nie ma listew bocznych (ale wrócą jednak w najbliższym czasie) no i nie wkleiłem nadal listew dachowych, bo mi się dziś rozjebał pistolet do kleju :/, a miałem szczere chęci to zrobić
aha, proszę mi nie komentować zderzaków, wiem że są chujowe, ale moje leżą w częściach w garażu może w kwietniu się za nie wreszcie wezmę, a czy ktoś ma listwy pod reflektory, albo chociaż stronę kierowcy, bo mi ich brakuje niestety , abo ewentualnie czy mógł by ktoś pożyczyć komplet, to by się może dorobiło z żywicy na pewno chętni by się znaleźli.
a i jeszcze z nowości dotarła chłodnica oleju z golfa, ale na razie poleży w pudle do zmiany oleju i napływu kasy
-- sobota, 10 mar 2012, 13:07 --
Małe spy foto z prac
http://www.imageshack.us/photo/my-image ... 10412.jpg/
niestety auto dziś nie wyjedzie, ponieważ w firmie która malowała mi elementy najprawdopodobniej zgubili mi tylne mocowanie poduszki wahacza i stabilizatora, wiec chętnie kupie, w rozsądnych pieniążkach
-- niedziela, 11 mar 2012, 15:45 --
o takie coś mi się zaginęło. nr 2 i 16.
-- niedziela, 11 mar 2012, 20:12 --
noto jedziemy ze szczegółami z działań weekendowych
Komplet gratów na podłodze do zainstalowania
najpierw zająłem się zregenerowaniem zacisków, zestaw na nowych tłoczkach i gumkach, wymieniono również klocki i tarcze ( jak widać powyżej) , oczywiście wymieniłem również wężyk , także aktualnie przednie hamulce są na nowych częściach. Zestaw składa się z tarcz Mikoda 256 i klocków ATE, aktualnie jeszcze nie zalane płynem i odpowietrzone ale już na miejscu, a wszystko przez brakujące mocowanie wahacza.
dodatkowo mały opis mojego poprzedniego gaźnika gazu, który eliminował problem ze zwężką, podczas jazdy na benzynie, zwężka jest sterowana elektromagnesem dzięki czemu na benzynie jej praktycznie nie ma. Wygląda to na samoróbkę, a z tego co czytałem w opisie auta jakie zamieścił kiedyś Krzysiek, to jest to pomysł i wykonanie, jego brata. Urządzenie sprawowało się dobrze do póki nie padł elektromagnes (na fotkach jest już nowy elektromagnes, wyciągnięty z mojego starego parownik).
Aktualnie leży w szafie i się kurzy, bo przeszedłem na blosa. Może ktoś chce kupić?
a zapomniałem, nabyłem również chłodniczke powietrzną oleju, ale w aucie wyląduje dopiero przy zmianie oleju, może w maju:)
-- poniedziałek, 12 mar 2012, 16:29 --
graty się znalazły leżały na półce , naszczęście wypiaskowane i pomalowane, w sobote wylądują w aucie.
-- niedziela, 18 mar 2012, 18:04 --
sroka wróciła do życia, przelot do warszawy wytrwała dzielnie, mam jeszcze jeden problem strasznie grzeje mi w aucie. Zaworek na wężach nagrzewnicy jest nowy i wymieniony, ale po jego zamknięciu nadal grzeje, przez co ze środkowego nawiewu i nawiewu na przednią szybę bije gorące powietrze, czy ktoś ma podobnie? Może cała konsola z pod deski jest już do wymiany, niestety moja deska też jest w słabym stanie, powichrowana od spodu, chyba skończy się wymianą kompletnej dechy z wszystkim z pod niej. A może ma na to wpływ również to ze mam gaz i mam trójnik przed zaworkiem, przez co obieg zamyka się przez parownik, sam już nie wiem.
Dodatkowo muszę dokładniej ustawić gaz bo chyba ma trochę za ubogo, ale to przy kolejnej trasie trochę po eksperymentuje. Poza tym i faktem że mam zbyt głośny wydech i już trochę kiepskie amortyzatory, to banan na ryju jak cholera
i jeszcze dwa zdjątka, obecnego wyglądu sroki, na razie nie ma listew bocznych (ale wrócą jednak w najbliższym czasie) no i nie wkleiłem nadal listew dachowych, bo mi się dziś rozjebał pistolet do kleju :/, a miałem szczere chęci to zrobić
aha, proszę mi nie komentować zderzaków, wiem że są chujowe, ale moje leżą w częściach w garażu może w kwietniu się za nie wreszcie wezmę, a czy ktoś ma listwy pod reflektory, albo chociaż stronę kierowcy, bo mi ich brakuje niestety , abo ewentualnie czy mógł by ktoś pożyczyć komplet, to by się może dorobiło z żywicy na pewno chętni by się znaleźli.
a i jeszcze z nowości dotarła chłodnica oleju z golfa, ale na razie poleży w pudle do zmiany oleju i napływu kasy
-
- Zaawansowany
- Posty: 687
- Rejestracja: 08 gru 2007, 17:25
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 10243618
- Lokalizacja: matplaneta
Re: Białe 16v wraca do życia, czyli skarbonka bez dna.
W moim JH (LPG)miałem podobny przypadek z grzaniem - po wymianie termostatu wróciło wszystko do normy
na montaż zderzaków oraz zgranie szczelin maski ustaw priorytet 1 i będzie piękne sciro!
na montaż zderzaków oraz zgranie szczelin maski ustaw priorytet 1 i będzie piękne sciro!
'90 TYP53B GTII LC6V
Na szczęście w 2015 wraca siatex, szpachlex i neony [50% planu wykonane] :)
Na szczęście w 2015 wraca siatex, szpachlex i neony [50% planu wykonane] :)
-
- Fanatyk
- Posty: 2440
- Rejestracja: 06 kwie 2008, 20:40
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 2257011
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Białe 16v wraca do życia, czyli skarbonka bez dna.
W związku z tym że autko mi się trochę grzeje, w korku temperatura oleju ok. 116 się trzyma, przy pałowaniu i w lato potrafi do 120 dojść, wpadłem na jakże genialny pomysł wpakowania zimniejszego termostatu z ABF-a (T otwarcia 84°C) i włącznika wentylatorów od audi a8 w12/vw T3 (87-77°C). Czy temperatura nie będzie w tym wypadku za niska, czy ktoś ma taki zestaw u siebie zamontowany?
-
- Pisarz
- Posty: 1408
- Rejestracja: 25 wrz 2009, 13:11
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 1219647
- Lokalizacja: Przemyśl
Re: Białe 16v wraca do życia, czyli skarbonka bez dna.
Bedzie git To juz jest normalna t pracy..
sportowe termostaty za na 76*C
sportowe termostaty za na 76*C
RC-Motorsport
https://www.facebook.com/RCmotorsport.Rafal.Cyprys
Sroka na fejsie:
https://www.facebook.com/Scirocco-53B-b ... 581737776/
https://www.facebook.com/RCmotorsport.Rafal.Cyprys
Sroka na fejsie:
https://www.facebook.com/Scirocco-53B-b ... 581737776/
-
- Fanatyk
- Posty: 2440
- Rejestracja: 06 kwie 2008, 20:40
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 2257011
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Białe 16v wraca do życia, czyli skarbonka bez dna.
no to mały update
termostat i czujnik zmieniony, aktualnie temperatura pracy to około 95-99 stopni, przy ostrym pałowaniu i w korka czasami dochodzi do 110, chyba wyższej nie zanotowałem, czyli efekt został osiągnięty
nadal borykam się z problem że sroka pali na 3 cylindry, sam już nie wiem co z nią jest, podmieniłem już 3 z 4 wtrysków i nadal to samo, zobaczę co będzie jak podmienię ostatni wtrysk, ale to za dwa tygodnie bo nie mam aktualnie czasu.
poza tym podmieniłem zderzaki na moje własne czarniutkie, miałem plan założenia sprysków reflektorów z mojego zderzaka dawcy, ale jak go rozłożyłem to się załamałem, o to co ujrzałem po rozbiórce
ktoś zrobił zabieg stylistyczny i założył na sztukę, no ale trudno zobaczę może się uda jakoś dorobić króćce do tego, na razie poleżą na półce.
niestety zapomniałem zrobić jakieś fotki, także będą dopiero po Okunince, trzymajcie kciuki abym dojechał i wrócił
na przyszły miesiąc planowana jest wymiana łożysk na przodzie i przegubów bo jeden powoli się kończy, a jak starczy mi kasy to w komplecie poleci też łańcuszek na wałkach i wszystkie uszczelniacze na wałkach.
A no i wreszcie muszę się zebrać i założyć to wspomaganie, bo leży i się kurzy
-
-- środa, 2 maja 2012, 10:13 --
ponieważ podczas powrotu z Okuninki zaczął padać mi wentylator chłodnicy, to pytanie mam, czy mogę spokojnie zakupić wentylator na 3 piny mimo ze instalacje mam na 2, czy będzie to chodzić optymalnie czy prędkość obrotów wiatraka nie będzie za mała?
Na allegro nie ma nówek na 2 piny, ale znowu numer z etki się niby zgadza, może bym przerobił potem instalacje na drugi bieg z przełącznika
-- wtorek, 24 lip 2012, 20:29 --
Trochę mi się zaległości w temacie zrobiły, nie że nic się nie dzieje tylko na opisywanie brak czasu.
Po pierwsze zamontowałem nowy wentylator dwubiegowy, dzięki pomocy Spirita który podrzucił mi wiązkę oryginalną do wentylatora dwubiegowego, od razu temperaturka poszła w dół o stopień czy dwa, i bardzo ładnie się utrzymuje, rzadko widzę więcej niż 110 stopni na oleju (niestety ostatnio mi chyba padł czujnik temperatury leju, bo przestało wskazywać MFA, ale ogarnę to w najbliższym czasie).
Poza tym wziąłem się za wreszcie za wymianę aparatu zapłonowego, zapłon ustawiony na lampę strobo. Niestety, albo coś spierdoliłem albo mam uszkodzone kable (mają przejechane kilka tysięcy, beru), podczas jazdy tak jakby szedł na 3 cylindrach czasami, jak się załączą wszystkie około 3-4 tysi to ciągnie jak zły, może to cewka bo na pewno ma już spory przelot ale bosch-oska powinna się dobrze trzymać, jutro ją może przebadam omomierzem, może ktoś coś podpowie, może miał podobne objawy.
W międzyczasie chciałem poprawić wydech, niestety wymiana pękniętego kolektora zakończyła się fiaskiem wielkim wkurwieniem, pospawaniem mojego kolektora i zamontowaniem go z powrotem ( a ponieważ nadal mnie to nie satysfakcjonuje więc chyba w najbliższym czasie jednak zawita patent z fordowym kolektorem). Ponieważ wydech od początku wył strasznie, na początek wymieniłem środkowy, jest trochę ciszej ale nadal mnie nie satysfakcjonuje więc w najbliższym czasie wpadnie jeszcze jeden tłumik jako wstępny.
Z kolejnych moich ciekawych modyfikacji zmodyfikowałem wodziki zmiany biegów, czyli zainstalowałem patent na shortshifter, ma dwie pozycje, hardkorowa i do jazdy dziennej, niestety do hardkorowego ustawienia trzeba usunąć wszystkie luzy, ale zajmę się tym w najbliższym czasie.
Po długim oczekiwaniu zamontowałem wreszcie wspomaganie, no teraz jazda to jest bajka, zero walki z kierownicą , (oczywiście nie ma że lekko, musiałem sobie je wcześniej uwolnić, znaczy wykuć , bo mi starszy zamurował je na strychu garażu )
a no i na koniec wisienka na torcie, powalczyłem z włąsnym lenistwem i okleiłem wreszcie szybę naklejkami które wydębiłem od Rafała oto efekt
sroka na dzień dzisiejszy prezentuje się następująco (w sumie nie za wiele się zmieniło z zewnątrz, na razie idzie lekki upgrade bebechów)
aha, przygarnę blendę pod reflektor strona kierowcy
edit:
aktualnie waham się nad dwoma koncepcjami, albo gleba i jakaś dobra felga z rantem (tylko brak kasy na tą koncepcje), albo seria zawiecha i estrolki w polerce ( wersja ekonomi) ale czas pokaże co się wybierze.
-- wtorek, 31 lip 2012, 08:05 --
help, może ktoś miał podobne objawy z nierówna praca silnika, będę starał się to ogarnąć w sobotę, każda propozycja mile widziana, będę przynajmniej wiedział od czego zacząć.
termostat i czujnik zmieniony, aktualnie temperatura pracy to około 95-99 stopni, przy ostrym pałowaniu i w korka czasami dochodzi do 110, chyba wyższej nie zanotowałem, czyli efekt został osiągnięty
nadal borykam się z problem że sroka pali na 3 cylindry, sam już nie wiem co z nią jest, podmieniłem już 3 z 4 wtrysków i nadal to samo, zobaczę co będzie jak podmienię ostatni wtrysk, ale to za dwa tygodnie bo nie mam aktualnie czasu.
poza tym podmieniłem zderzaki na moje własne czarniutkie, miałem plan założenia sprysków reflektorów z mojego zderzaka dawcy, ale jak go rozłożyłem to się załamałem, o to co ujrzałem po rozbiórce
ktoś zrobił zabieg stylistyczny i założył na sztukę, no ale trudno zobaczę może się uda jakoś dorobić króćce do tego, na razie poleżą na półce.
niestety zapomniałem zrobić jakieś fotki, także będą dopiero po Okunince, trzymajcie kciuki abym dojechał i wrócił
na przyszły miesiąc planowana jest wymiana łożysk na przodzie i przegubów bo jeden powoli się kończy, a jak starczy mi kasy to w komplecie poleci też łańcuszek na wałkach i wszystkie uszczelniacze na wałkach.
A no i wreszcie muszę się zebrać i założyć to wspomaganie, bo leży i się kurzy
-
-- środa, 2 maja 2012, 10:13 --
ponieważ podczas powrotu z Okuninki zaczął padać mi wentylator chłodnicy, to pytanie mam, czy mogę spokojnie zakupić wentylator na 3 piny mimo ze instalacje mam na 2, czy będzie to chodzić optymalnie czy prędkość obrotów wiatraka nie będzie za mała?
Na allegro nie ma nówek na 2 piny, ale znowu numer z etki się niby zgadza, może bym przerobił potem instalacje na drugi bieg z przełącznika
-- wtorek, 24 lip 2012, 20:29 --
Trochę mi się zaległości w temacie zrobiły, nie że nic się nie dzieje tylko na opisywanie brak czasu.
Po pierwsze zamontowałem nowy wentylator dwubiegowy, dzięki pomocy Spirita który podrzucił mi wiązkę oryginalną do wentylatora dwubiegowego, od razu temperaturka poszła w dół o stopień czy dwa, i bardzo ładnie się utrzymuje, rzadko widzę więcej niż 110 stopni na oleju (niestety ostatnio mi chyba padł czujnik temperatury leju, bo przestało wskazywać MFA, ale ogarnę to w najbliższym czasie).
Poza tym wziąłem się za wreszcie za wymianę aparatu zapłonowego, zapłon ustawiony na lampę strobo. Niestety, albo coś spierdoliłem albo mam uszkodzone kable (mają przejechane kilka tysięcy, beru), podczas jazdy tak jakby szedł na 3 cylindrach czasami, jak się załączą wszystkie około 3-4 tysi to ciągnie jak zły, może to cewka bo na pewno ma już spory przelot ale bosch-oska powinna się dobrze trzymać, jutro ją może przebadam omomierzem, może ktoś coś podpowie, może miał podobne objawy.
W międzyczasie chciałem poprawić wydech, niestety wymiana pękniętego kolektora zakończyła się fiaskiem wielkim wkurwieniem, pospawaniem mojego kolektora i zamontowaniem go z powrotem ( a ponieważ nadal mnie to nie satysfakcjonuje więc chyba w najbliższym czasie jednak zawita patent z fordowym kolektorem). Ponieważ wydech od początku wył strasznie, na początek wymieniłem środkowy, jest trochę ciszej ale nadal mnie nie satysfakcjonuje więc w najbliższym czasie wpadnie jeszcze jeden tłumik jako wstępny.
Z kolejnych moich ciekawych modyfikacji zmodyfikowałem wodziki zmiany biegów, czyli zainstalowałem patent na shortshifter, ma dwie pozycje, hardkorowa i do jazdy dziennej, niestety do hardkorowego ustawienia trzeba usunąć wszystkie luzy, ale zajmę się tym w najbliższym czasie.
Po długim oczekiwaniu zamontowałem wreszcie wspomaganie, no teraz jazda to jest bajka, zero walki z kierownicą , (oczywiście nie ma że lekko, musiałem sobie je wcześniej uwolnić, znaczy wykuć , bo mi starszy zamurował je na strychu garażu )
a no i na koniec wisienka na torcie, powalczyłem z włąsnym lenistwem i okleiłem wreszcie szybę naklejkami które wydębiłem od Rafała oto efekt
sroka na dzień dzisiejszy prezentuje się następująco (w sumie nie za wiele się zmieniło z zewnątrz, na razie idzie lekki upgrade bebechów)
aha, przygarnę blendę pod reflektor strona kierowcy
edit:
aktualnie waham się nad dwoma koncepcjami, albo gleba i jakaś dobra felga z rantem (tylko brak kasy na tą koncepcje), albo seria zawiecha i estrolki w polerce ( wersja ekonomi) ale czas pokaże co się wybierze.
-- wtorek, 31 lip 2012, 08:05 --
help, może ktoś miał podobne objawy z nierówna praca silnika, będę starał się to ogarnąć w sobotę, każda propozycja mile widziana, będę przynajmniej wiedział od czego zacząć.
Re: Białe 16v wraca do życia, czyli skarbonka bez dna.
sprawdz rozrząd czy jest dobrze poskladany i czy znaki się zgadzają...
mi panowie w warsztacie złożyli ale rozrząd im przeskoczył o jeden ząbek... efekt, nierówna praca, zero możliwości ustawienia rozrządu, raz +30 stopni, raz +6... chuj wiadomo było o co chodziło ale się wyjaśniło
gadałem z kumplem, stwierdził, że w vw łatwo z rutyny lub niedopatrzenia o taki błąd...
no i temat wracający jak bumerang... Twój rozdzielacz jest ... jaki jest jeśli to ten co ja na nim jeździłem to tam ta śruba od regulacji praktycznie nie działa...
podjedź na szpaczą tam właściciel ogarnia układy wtryskowe i gaźnikowe, ratował wszystkie moje sroki, Twoją białą też się zajmował jak chodziła na 3 gary... oczywiście udało mu się tak pokręcić tą śrubką, żeby sroka gadała na 4 gary... ale zastrzegał "lepiej nie ruszaj" ;p
mi panowie w warsztacie złożyli ale rozrząd im przeskoczył o jeden ząbek... efekt, nierówna praca, zero możliwości ustawienia rozrządu, raz +30 stopni, raz +6... chuj wiadomo było o co chodziło ale się wyjaśniło
gadałem z kumplem, stwierdził, że w vw łatwo z rutyny lub niedopatrzenia o taki błąd...
no i temat wracający jak bumerang... Twój rozdzielacz jest ... jaki jest jeśli to ten co ja na nim jeździłem to tam ta śruba od regulacji praktycznie nie działa...
podjedź na szpaczą tam właściciel ogarnia układy wtryskowe i gaźnikowe, ratował wszystkie moje sroki, Twoją białą też się zajmował jak chodziła na 3 gary... oczywiście udało mu się tak pokręcić tą śrubką, żeby sroka gadała na 4 gary... ale zastrzegał "lepiej nie ruszaj" ;p
-
- Fanatyk
- Posty: 2440
- Rejestracja: 06 kwie 2008, 20:40
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 2257011
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Białe 16v wraca do życia, czyli skarbonka bez dna.
sęk w tym że nierówno pracuje w zakresie od 0-3500 obrotów, potem łapie wszystkie gary i idzie jak głupia, po przebadaniu cewki omomierzem zgodnie z manualem obstawiam ze padła i nie daje odpowiedniego napięcia, przez co jest nierówna iskra, w ty tygodniu dojdzie mi nowa cewka i zobaczymy jak to nie to to tylko wróżbita Janusz mi chyba pomoże.
-- poniedziałek, 6 sie 2012, 12:08 --
co do rozdzielacza to już dawno został wymieniony, zresztą na jeden z tych które dostałem od Ciebie i przez jakiś rok wszystko było ok, teraz na benzynie jest problem z odpaleniem bo pali na 3 gary, potem po wyżej 3k obrotów łapie czwarty gar i już chodzi dobrze, obstawiam regulator ciśnienia paliwa, mam już drugi ale jeszcze muszę się zebrać żeby go wymienić.
-- poniedziałek, 6 sie 2012, 12:08 --
co do rozdzielacza to już dawno został wymieniony, zresztą na jeden z tych które dostałem od Ciebie i przez jakiś rok wszystko było ok, teraz na benzynie jest problem z odpaleniem bo pali na 3 gary, potem po wyżej 3k obrotów łapie czwarty gar i już chodzi dobrze, obstawiam regulator ciśnienia paliwa, mam już drugi ale jeszcze muszę się zebrać żeby go wymienić.
- Sarmik
- Początkujący
- Posty: 194
- Rejestracja: 19 lip 2008, 12:59
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 6961463
- Lokalizacja: TSK
Re: Białe 16v wraca do życia, czyli skarbonka bez dna.
Mam podobny problem w DX. Daj znać jeśli znajdziesz winowajce. Po zmianie cewki się poprawiło ?
Aczkolwiek po wymianie wtrysków trochę mu się poprawiło. Ale dalej jest muł i ciężko pali na zimnym silniku.
Pozdr.
Aczkolwiek po wymianie wtrysków trochę mu się poprawiło. Ale dalej jest muł i ciężko pali na zimnym silniku.
Pozdr.
- spirit
- Fanatyk
- Posty: 2764
- Rejestracja: 01 gru 2007, 20:27
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 8805675
- Lokalizacja: WOR
Re: Białe 16v wraca do życia, czyli skarbonka bez dna.
Miałem takie przypadłości w mojej zielonej sroce, przyczyną było przycinanie się od czasu do czasu jednej sekcji w rozdzielaczu. Stosowałem metodę dania solidnie po garach i przypadłość ustępowała na jakiś czas.
-
- Fanatyk
- Posty: 2440
- Rejestracja: 06 kwie 2008, 20:40
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 2257011
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Białe 16v wraca do życia, czyli skarbonka bez dna.
Znalazłem winowajce nierównej pracy silnika, niestety kable powiedziały papa, mimo że to beru po niewielkim przelocie, nadają się tylko i wyłącznie na śmietnik, w nocy po otwarciu maski miałem niezłą dyskotekę pod maska.
Aktualnie czekam na nowe NGK, zobaczymy czego są warte i chyba jeszcze od razu wpadną nowe świece, bo stare maja już trochę wypalone trzpienie.
-- poniedziałek, 20 sie 2012, 08:31 --
takie tam dwie fotki ze spotu YW.
-- poniedziałek, 15 paź 2012, 10:16 --
no i sroka przeszła kolejny przegląd, niestety tylne hamulce już aż plączą o wymianę, więc czas zbierać graty na zimowe grzebanie
ktoś mi doradzi na jakie zaciski można by wymienić oryginalne ze sroki, aby były sprawniejsze i się nie zapiekały ( golf II, III)?
tarcze raczej będą Mikody ale zastanawiam się na jakimiś klockami aby nie pyliły i dobrze się sprawowały, może ktoś jakiś model z doświadczenia podrzucić?
Aktualnie czekam na nowe NGK, zobaczymy czego są warte i chyba jeszcze od razu wpadną nowe świece, bo stare maja już trochę wypalone trzpienie.
-- poniedziałek, 20 sie 2012, 08:31 --
takie tam dwie fotki ze spotu YW.
-- poniedziałek, 15 paź 2012, 10:16 --
no i sroka przeszła kolejny przegląd, niestety tylne hamulce już aż plączą o wymianę, więc czas zbierać graty na zimowe grzebanie
ktoś mi doradzi na jakie zaciski można by wymienić oryginalne ze sroki, aby były sprawniejsze i się nie zapiekały ( golf II, III)?
tarcze raczej będą Mikody ale zastanawiam się na jakimiś klockami aby nie pyliły i dobrze się sprawowały, może ktoś jakiś model z doświadczenia podrzucić?
- ...Adam...
- Początkujący
- Posty: 101
- Rejestracja: 01 paź 2012, 18:42
- Model: Scirocco II
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Białe 16v wraca do życia, czyli skarbonka bez dna.
Słyszałem o aluminiowych zaciskach z audi TT, można by się zagłębić i poszukać nieco więcej na ten temat
- spirit
- Fanatyk
- Posty: 2764
- Rejestracja: 01 gru 2007, 20:27
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 8805675
- Lokalizacja: WOR
Re: Białe 16v wraca do życia, czyli skarbonka bez dna.
Lukasy 38 z Golfa III i innych VAG z tamtego okresu, kiedyś nawet wklejałeś linka do aukcji na allegro z nimi.kostrzyk pisze:
ktoś mi doradzi na jakie zaciski można by wymienić oryginalne ze sroki, aby były sprawniejsze i się nie zapiekały ( golf II, III)?
Podobno minął już zachwyt nad alu zaciskami i co niektórzy powrócili do stalowych po przekładce na alu....Adam... pisze:
Słyszałem o aluminiowych zaciskach z audi TT, można by się zagłębić i poszukać nieco więcej na ten temat