Scirocco II GTI 1983, trzecia dwojka AgiZaka. - Sprzedany
- AgaZaKa
- Zaawansowany
- Posty: 646
- Rejestracja: 08 paź 2007, 20:14
- Model: Scirocco II
- Lokalizacja: Warszawa / Surrey, UK
Re: Scirocco II GTI 1983, trzecia dwojka AgiZaka.
Maly update:
Ostatni raz auto bylo w dluzszej trasie we wrzesniu 2010, na spotkaniu Scirocco Register. Od tego czasu odpalam je srednio co 4 tygodnie i jezdzilam nim na rundke dookola lokalnego parku - okolo godzinna przejazdzka. Niestety akumulator coraz bardziej rozladowywal sie i ostatni raz udalo mi sie go odpalic przed koncem 2010r i przy okazji zatankowac do pelna. W styczniu juz niestety nie dalo rady go uruchomic.
Kupilam ladowarke do akumulatora, ladowal sie prawie dobe. Wczoraj odpalilam go i zabralam na przeglad techniczny (tutaj nazywa sie to MOT). Zanim pojechalam na przeglad to zrobilam przeglad lokalnych warsztatow, by ustalic ktory jest godny obcowac z moim autem W koncu wybralam warsztat 3 ulice ode mnie, specjalizuja sie niby w VW/Audi i mieli Bentleya na podnosniku, wiec stwierdzilam, ze nie moga byc zli.
Auto przeszlo przeglad bez problemu, jedyna usterka to urwany wieszak od tlumika, ktory mam zmienic przy najblizszej okazji. Poza tym auto zebralo pochwaly za stan. Pan z warsztatu powiedzial mi, ze w latach 80. sprzedawali Scirocco i schodzily im po 2 tygodniowo. Szkoda, ze lokalnie nie ma juz zadnego (przynajmniej nie odnotowalam).
Dostalam rekomendacje wymiany paska rozrzadu w tym roku lub na poczatku nastepnego, zeby trzymac sie wymiany co 5 lat. Niestety na samym koncu przy wyjezdzie z warsztatu Scirocco narobilo mi wstydu, bo zgaslo dwa razy po odpaleniu. Na cieplym silniku nie odpala za pierwszym razem, o czym przekonalam sie juz w zeszlym roku, na pierwszej przejazdzce po parku. Poprzedni wlasciciel zapomnial mi o tym powiedziec. Wyczytalam na naszym forum, ze to czesty problem z DX-em i niektorzy zyja z tym, ja na razie tez.
W warsztacie dostalam tez namiary na jakiegos specjaliste lakiernika, ktory prowadzi warsztat przy domu i zajmuje sie restaurowaniem Bentley'ow, Rolls'ow i Ferrari. Niby jest bardzo dobry, ale duzo czasu zajmuje mu robota i robi tylko jeden samochod na raz. Moze podjade do niego przy okazji i zobacze jak to wyglada naprawde i czy rzeczywiscie jest taki dobry. Dla przypomnienia musze zmierzyc sie z purchlem przy przedniej szybie. Mam tez w zanadrzu innego lokalnego lakiernika polecanego na forum Scirocco i Mercedesa. Tez podobno za szybko nie dziala, ale jest dobry. Mi sie nigdzie nie spieszy.
Od kupna auta pod koniec sierpnia przejechalam ok 513 mil = 820km. W tym roku nie przewiduje wiecej niz 1000mil, chyba ze pojade do Holandii, co na razie nie jest jeszcze pewne.
Poza tym wszyscy w bloku juz mnie znaja, znaczy wszyscy starsi panowie (bo to blok emerytow) i pytaja sie jak tam moje auta. Pewnie mk2 to auto z czasow ich mlodosci - wieku sredniego.
W tym sezonie mam zamiar jezdzic na wiekszosc imprez jesli terminy nie beda kolidowaly, a imprez VW jest cale mnostwo, czasami po kilka w jeden weekend w roznych czesciach kraju.
-- wtorek, 8 marca 2011, 17:09 --
Wreszcie kupilam pokrowiec, bo irytowal mnie kurz, ktory zbieral sie na aucie. Przy wyjezdzie z garazu nie widzialam nic przez szyby. Z kolei proby ich wyczyszczenia spryskiwaczem oznaczaly pomazanie szyb i zabrudzenie maski.
Ostatni raz auto bylo w dluzszej trasie we wrzesniu 2010, na spotkaniu Scirocco Register. Od tego czasu odpalam je srednio co 4 tygodnie i jezdzilam nim na rundke dookola lokalnego parku - okolo godzinna przejazdzka. Niestety akumulator coraz bardziej rozladowywal sie i ostatni raz udalo mi sie go odpalic przed koncem 2010r i przy okazji zatankowac do pelna. W styczniu juz niestety nie dalo rady go uruchomic.
Kupilam ladowarke do akumulatora, ladowal sie prawie dobe. Wczoraj odpalilam go i zabralam na przeglad techniczny (tutaj nazywa sie to MOT). Zanim pojechalam na przeglad to zrobilam przeglad lokalnych warsztatow, by ustalic ktory jest godny obcowac z moim autem W koncu wybralam warsztat 3 ulice ode mnie, specjalizuja sie niby w VW/Audi i mieli Bentleya na podnosniku, wiec stwierdzilam, ze nie moga byc zli.
Auto przeszlo przeglad bez problemu, jedyna usterka to urwany wieszak od tlumika, ktory mam zmienic przy najblizszej okazji. Poza tym auto zebralo pochwaly za stan. Pan z warsztatu powiedzial mi, ze w latach 80. sprzedawali Scirocco i schodzily im po 2 tygodniowo. Szkoda, ze lokalnie nie ma juz zadnego (przynajmniej nie odnotowalam).
Dostalam rekomendacje wymiany paska rozrzadu w tym roku lub na poczatku nastepnego, zeby trzymac sie wymiany co 5 lat. Niestety na samym koncu przy wyjezdzie z warsztatu Scirocco narobilo mi wstydu, bo zgaslo dwa razy po odpaleniu. Na cieplym silniku nie odpala za pierwszym razem, o czym przekonalam sie juz w zeszlym roku, na pierwszej przejazdzce po parku. Poprzedni wlasciciel zapomnial mi o tym powiedziec. Wyczytalam na naszym forum, ze to czesty problem z DX-em i niektorzy zyja z tym, ja na razie tez.
W warsztacie dostalam tez namiary na jakiegos specjaliste lakiernika, ktory prowadzi warsztat przy domu i zajmuje sie restaurowaniem Bentley'ow, Rolls'ow i Ferrari. Niby jest bardzo dobry, ale duzo czasu zajmuje mu robota i robi tylko jeden samochod na raz. Moze podjade do niego przy okazji i zobacze jak to wyglada naprawde i czy rzeczywiscie jest taki dobry. Dla przypomnienia musze zmierzyc sie z purchlem przy przedniej szybie. Mam tez w zanadrzu innego lokalnego lakiernika polecanego na forum Scirocco i Mercedesa. Tez podobno za szybko nie dziala, ale jest dobry. Mi sie nigdzie nie spieszy.
Od kupna auta pod koniec sierpnia przejechalam ok 513 mil = 820km. W tym roku nie przewiduje wiecej niz 1000mil, chyba ze pojade do Holandii, co na razie nie jest jeszcze pewne.
Poza tym wszyscy w bloku juz mnie znaja, znaczy wszyscy starsi panowie (bo to blok emerytow) i pytaja sie jak tam moje auta. Pewnie mk2 to auto z czasow ich mlodosci - wieku sredniego.
W tym sezonie mam zamiar jezdzic na wiekszosc imprez jesli terminy nie beda kolidowaly, a imprez VW jest cale mnostwo, czasami po kilka w jeden weekend w roznych czesciach kraju.
-- wtorek, 8 marca 2011, 17:09 --
Wreszcie kupilam pokrowiec, bo irytowal mnie kurz, ktory zbieral sie na aucie. Przy wyjezdzie z garazu nie widzialam nic przez szyby. Z kolei proby ich wyczyszczenia spryskiwaczem oznaczaly pomazanie szyb i zabrudzenie maski.
-
- Fanatyk
- Posty: 2440
- Rejestracja: 06 kwie 2008, 20:40
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 2257011
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Scirocco II GTI 1983, trzecia dwojka AgiZaka.
a nie będzie się wilgoć pod tym zbierała, nie lepiej przykryć jakim prześcieradełkiem
- AgaZaKa
- Zaawansowany
- Posty: 646
- Rejestracja: 08 paź 2007, 20:14
- Model: Scirocco II
- Lokalizacja: Warszawa / Surrey, UK
Re: Scirocco II GTI 1983, trzecia dwojka AgiZaka.
Pokrowiec oddycha - http://www.coveryourcar.co.uk/sahara.htm
"Breathable fabric to allow moisture & damp to escape."
"Breathable fabric to allow moisture & damp to escape."
- Damiano
- Zaawansowany
- Posty: 339
- Rejestracja: 16 wrz 2010, 15:27
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 7292903
- Lokalizacja: Przemyśl
Re: Scirocco II GTI 1983, trzecia dwojka AgiZaka.
Tylko sprawdzaj od czasu do czasu czy pod tym pokrowcem znajduje się auto a nie drewniana rama Znam takie coś z opowieści dziwnej treści Ale to było w latach 80-tych i w PL. Ale w sumie w Surrey i w okolicach trochę naszego narodu jest P.S. Sam nawet pracowałem w tym miasteczku
Generalnie taki pokrowiec super sprawa, wiem coś bo trzymam motocykl pod nim - jak przychodzi sezon zdejmuje cover, na motorku zero kurzu - gotowy do jazdy
Generalnie taki pokrowiec super sprawa, wiem coś bo trzymam motocykl pod nim - jak przychodzi sezon zdejmuje cover, na motorku zero kurzu - gotowy do jazdy
- AgaZaKa
- Zaawansowany
- Posty: 646
- Rejestracja: 08 paź 2007, 20:14
- Model: Scirocco II
- Lokalizacja: Warszawa / Surrey, UK
Re: Scirocco II GTI 1983, trzecia dwojka AgiZaka.
I tak mam zamiar regularnie przeganiac auto co 2-3 tygodnie. Jakby nagle spod pokrowca przestal wystawac tlumik i chlapacze, to dozorca pewnie by do mnie przylecial powiedziec mi o tym. On mowi mi nawet, kto i kiedy zajal moje ulubione miejsce na parkingu zewnetrznym, gdzie trzymam trojke. A ostatnio przyszedl powiedziec, ze moje miejsce zwolnilo sie i moge przestawic auto Gosc ma oczy dookola glowy, lepszy niz alarm
- Damiano
- Zaawansowany
- Posty: 339
- Rejestracja: 16 wrz 2010, 15:27
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 7292903
- Lokalizacja: Przemyśl
Re: Scirocco II GTI 1983, trzecia dwojka AgiZaka.
Tylko pozazdrościć takiego sąsiadaAgaZaKa pisze:I tak mam zamiar regularnie przeganiac auto co 2-3 tygodnie. Jakby nagle spod pokrowca przestal wystawac tlumik i chlapacze, to dozorca pewnie by do mnie przylecial powiedziec mi o tym. On mowi mi nawet, kto i kiedy zajal moje ulubione miejsce na parkingu zewnetrznym, gdzie trzymam trojke. A ostatnio przyszedl powiedziec, ze moje miejsce zwolnilo sie i moge przestawic auto Gosc ma oczy dookola glowy, lepszy niz alarm
- AgaZaKa
- Zaawansowany
- Posty: 646
- Rejestracja: 08 paź 2007, 20:14
- Model: Scirocco II
- Lokalizacja: Warszawa / Surrey, UK
Re: Scirocco II GTI 1983, trzecia dwojka AgiZaka.
Maly update na koniec roku 2011.
W tym roku przejechalam bardzo maly dystans - 1000km.
W pazdzierniku zrobilam serwis i wymienilam pasek rozrzadu. Auto dobrze pracuje, ladnie odpala i ogolnie jest grzeczne. Niestety od czasu do czasu pada mi akumulator, bo za rzadko uzywam samochodu, ostatnio padl mi przed serwisem, ale od tego naladowania jakos sie trzyma. Odpalil bez problemu po 2 miesiacach stania. W tym roku pogoda byla troche mokra, wiec nie jezdzilam za czesto poza imprezami scirocco.
W tym roku przejechalam bardzo maly dystans - 1000km.
W pazdzierniku zrobilam serwis i wymienilam pasek rozrzadu. Auto dobrze pracuje, ladnie odpala i ogolnie jest grzeczne. Niestety od czasu do czasu pada mi akumulator, bo za rzadko uzywam samochodu, ostatnio padl mi przed serwisem, ale od tego naladowania jakos sie trzyma. Odpalil bez problemu po 2 miesiacach stania. W tym roku pogoda byla troche mokra, wiec nie jezdzilam za czesto poza imprezami scirocco.
- cinekban87
- Zaawansowany
- Posty: 703
- Rejestracja: 16 sty 2010, 19:53
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 1400685
- Lokalizacja: Lublin
Re: Scirocco II GTI 1983, trzecia dwojka AgiZaka.
super auto, chciałbym kiedyś na żywo takie cudo zobaczyć
-
- Zaawansowany
- Posty: 480
- Rejestracja: 08 sty 2008, 17:40
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 10470958
Re: Scirocco II GTI 1983, trzecia dwojka AgiZaka.
heh, widzę że, w dwójce masz podobne przebiegi jak ja...ostatnie jazdy były z dwa-trzy miesiace temu , nie licząc odpalania co 2 tygodnie. ( wczoraj była w miarę sucha naiwerzchnia i pogoda i zrobiłem około 150 km jako pożegnanie starego roku ); a tak też stoi pod pokrowcem w garażu.Z tym że akumulator utrzymuję w stanie "nabitym " dzięki kupionemu dwa lata wstecz elektronicznemu prostownikowi z funkcją podtrzymania gotowości baterii/ zakupiono w Lidlu - w cenie bodajże 65 zł czy około-pojawiają się okresowo . Spełnia rolę i jest wyposażony w kilka zabezpieczeń, a bateria ma już bodajże przeszło dobre trzy lata -kupiona nówka .
Jeśli masz taką możliwość -tzn podłączenia do sieci -polecam. /hej
Jeśli masz taką możliwość -tzn podłączenia do sieci -polecam. /hej
- AgaZaKa
- Zaawansowany
- Posty: 646
- Rejestracja: 08 paź 2007, 20:14
- Model: Scirocco II
- Lokalizacja: Warszawa / Surrey, UK
Re: Scirocco II GTI 1983, trzecia dwojka AgiZaka.
Mam taki prostownik, ale niestety trzymam auto na parkingu podziemnym i nie ma konktaktu przy moim stanowisku. Musialabym ciagnac kabel przez pol garazu, co na pewno nie spodobaloby sie innym uzytkownikom. Moj akumulator tez ma juz 3 lata.
Moze 2012r bedzie bardziej suchy i bede jezdzic troche czesciej. Mialam w planie jezdzic mk2 do pracy od czasu do czasu, jak bedzie ladna pogoda i bede jechac w takich godzinach, ze nie utkne w korku.
Moze 2012r bedzie bardziej suchy i bede jezdzic troche czesciej. Mialam w planie jezdzic mk2 do pracy od czasu do czasu, jak bedzie ladna pogoda i bede jechac w takich godzinach, ze nie utkne w korku.
-
- Zaawansowany
- Posty: 480
- Rejestracja: 08 sty 2008, 17:40
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 10470958
Re: Scirocco II GTI 1983, trzecia dwojka AgiZaka.
Jasneee; też liczę że 2012 będzie bardziej przychylny dla Youngów; nie mówiąc o słoneczku...a dzięki temu że mam ten komfort ( acz ciutt boleśnie kosztowny.. ) to na codzień męczę innego vw jako dupowozu, ale też utrzymanego w specyfikacji ori.
To jedyne wyjście żeby zachować stan sroki ....
A gdybyś wyjęła aku i trzymała go w domku? ładowany ? wiem że trochę zabiegów, ale komfort stanu baterii.Technicznie ( z tego co wiem ) dasz swobodnie radę..przecież.
To jedyne wyjście żeby zachować stan sroki ....
A gdybyś wyjęła aku i trzymała go w domku? ładowany ? wiem że trochę zabiegów, ale komfort stanu baterii.Technicznie ( z tego co wiem ) dasz swobodnie radę..przecież.
- amel83
- Zaawansowany
- Posty: 417
- Rejestracja: 17 maja 2011, 22:11
- Model: Scirocco II
- Lokalizacja: BiałystO.K.
Re: Scirocco II GTI 1983, trzecia dwojka AgiZaka.
Piękne auto, rzadko się widzi GTi w takim stanie
Widzę że nie tylko ja korzystam z przyjemności jazdy MK2 tylko w wolnych chwilach
Dziś jako że popadło trochę śniegu, tylko go odpaliłem żeby się olej nagrzał, i przejechałem po podwórku.
Teraz stoi i czeka na wiosenne słońce, no chyba że zdarzy się jakiś "suchy" weekend..
Widzę że nie tylko ja korzystam z przyjemności jazdy MK2 tylko w wolnych chwilach
Dziś jako że popadło trochę śniegu, tylko go odpaliłem żeby się olej nagrzał, i przejechałem po podwórku.
Teraz stoi i czeka na wiosenne słońce, no chyba że zdarzy się jakiś "suchy" weekend..
są:
1991 LZ3T 80 B3 quattro PM
2002 LZ9W S3 AMK
2006 A22 BMW 120d
były:
1981 L97A Scirocco GT JB
1984 L90E Scirocco GT EW
1986 LB7V Scirocco GT 16V KR
1990 LA5U Scirocco GT2 JH
1995 pomarańczowy Żuk A11B współwłaściciel
2001 LC9Z Golf GTi AUM
2002 3L5 Corolla 2.0 D-4D
2005 A22 BMW 118d
1991 LZ3T 80 B3 quattro PM
2002 LZ9W S3 AMK
2006 A22 BMW 120d
były:
1981 L97A Scirocco GT JB
1984 L90E Scirocco GT EW
1986 LB7V Scirocco GT 16V KR
1990 LA5U Scirocco GT2 JH
1995 pomarańczowy Żuk A11B współwłaściciel
2001 LC9Z Golf GTi AUM
2002 3L5 Corolla 2.0 D-4D
2005 A22 BMW 118d
-
- Początkujący
- Posty: 92
- Rejestracja: 14 sie 2011, 19:22
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 10060290
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Scirocco II GTI 1983, trzecia dwojka AgiZaka.
cóż tu pisać piękne Gti Czytając temat dowiaduję się o kolejnym Twoim Vw ciekawe ile ich jeszcze masz
Żadne zadanie nie jest szczególnie trudne , jeśli podzielisz je mniejsze podzadania . Henry Ford
- AgaZaKa
- Zaawansowany
- Posty: 646
- Rejestracja: 08 paź 2007, 20:14
- Model: Scirocco II
- Lokalizacja: Warszawa / Surrey, UK
Re: Scirocco II GTI 1983, trzecia dwojka AgiZaka.
Taki maly update.
Auto ciagle zyje, od ponad roku mieszka w swoim indywidualnym garazu. Na poczatku trafilam na wilgotny, ale zmienilam na suchy, aczkolwiek troche mniejszy. Na zdjeciu z zeszlego roku troche zakurzony, ale teraz jest czysty
Od przegladu w marcu 2013 zrobilam slownie 3 mile. Auto przeszlo przeglad w tym roku bez problemu. Ostatnie 12 miesiecy zeszlo mi pod znakiem weekendowych wypadow w SLK plus pobyt w Niemczech, wiec Scirocco praktycznie nie jezdzilam. Mam zamiar rozruszac go troche w tym roku, zeby nie przyrosl do podlogi w garazu.
-- poniedziałek, 9 marca 2015, 22:49 --
Wystawilam auto na sprzedaz, jakby ktos byl zainteresowany, tak na wszelki wypadek pisze: http://sciroccoregister.co.uk/carforum/ ... =3&t=18422
-- sobota, 18 kwietnia 2015, 13:42 --
Scirocco pojechalo dzisiaj do nowego - starego domu. Poprzedni wlasciciel odkupil ode mnie auto.
Auto ciagle zyje, od ponad roku mieszka w swoim indywidualnym garazu. Na poczatku trafilam na wilgotny, ale zmienilam na suchy, aczkolwiek troche mniejszy. Na zdjeciu z zeszlego roku troche zakurzony, ale teraz jest czysty
Od przegladu w marcu 2013 zrobilam slownie 3 mile. Auto przeszlo przeglad w tym roku bez problemu. Ostatnie 12 miesiecy zeszlo mi pod znakiem weekendowych wypadow w SLK plus pobyt w Niemczech, wiec Scirocco praktycznie nie jezdzilam. Mam zamiar rozruszac go troche w tym roku, zeby nie przyrosl do podlogi w garazu.
-- poniedziałek, 9 marca 2015, 22:49 --
Wystawilam auto na sprzedaz, jakby ktos byl zainteresowany, tak na wszelki wypadek pisze: http://sciroccoregister.co.uk/carforum/ ... =3&t=18422
-- sobota, 18 kwietnia 2015, 13:42 --
Scirocco pojechalo dzisiaj do nowego - starego domu. Poprzedni wlasciciel odkupil ode mnie auto.
- Sołtys
- Fanatyk
- Posty: 3289
- Rejestracja: 01 gru 2007, 07:30
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 1978368
- Lokalizacja: Car-nice ... ZGY
- Kontakt:
Re: Scirocco II GTI 1983, trzecia dwojka AgiZaka. - Sprzedany
Wiadomość i dobra i zła - szkoda że sprzedałaś ale za to fajnie że powrócił do starego właściciela.
Było sobie JH - teraz 16V gra ................ Moje SCIROCCO na STP