Model GTI z silnikiem DX 112KM, manualna skrzynia biegow.
1 właściciel – salon VW – demo car
2 właściciel – nieznany, ale wiadomo, ze sprzedał samochód w 1986r do salonu z przebiegiem ok. 37tys mil (59.2tys km).
3 właściciel – kupił auto, gdy miał 21 lat i zatrzymał je przez kolejne 22 lata, od 1986r do 2008r. W tym czasie auto przejechało jedynie 18tys mil (28.8tys km). Od 1992r do 2002r tylko 1000 mil (1600km). Właściciel religijnie robił przeglądy techniczne i zmieniał olej i to co wymagało zmian. Podobno było to jego oczko w głowie.
4 właściciel – kupił auto głownie jako show car, jedno z wielu w jego stajni. Łącznie przejechał nim ok. 4tys mil (6.4tys km). Na większość imprez auto jeździło na lawecie. Sprzedał je, ponieważ kupił jedynkę od pierwszego właściciela z przebiegiem 13tys mil (20.8tys km). Nie miał już więcej miejsca w garażu i musiał pozbyć się któregoś z aut. Poza jedynka ma jeszcze cabrio (w kolorze Viper Green!) i dwójkę do codziennej jazdy.
5 właściciel – ja
Kupno przy przebiegu 59200 mil - 94700km.24 lata garażowania owocuje tym, ze nie ma żadnych ognisk rdzy poza purchlem przy przedniej szybie (na zdjęciach). Opukalam i obejrzalam dokladnie wszystko z boku i pod spodem. Nawet szyjka baku ma sie dobrze.
Wraz z autem dostałam pełną dokumentacje od 1986r. Mam wszystkie przeglądy (stad znam dokładne przebiegi), rachunki za części i rodzaj pamiętnika od 3 właściciela, gdzie notował wszystkie naprawy, modyfikacje i zmiany.
Auto miało fabrycznie zamontowany szyberdach i ma komputer MFA. Nie wiem czy był to standard w GTI czy dodatkowe wyposażenie. W broszurach z 1983r nie ma mowy o komputerze. Ciekawostka jest to, ze przełącznik miedzy dwoma trybami komputera jest po prawej stronie obok obrotomierza. Nie widziałam tego wcześniej, ale wczoraj sprawdziłam, ze podobnie jest w Stormie.
Felgi BBS były kupione w 1986r w salonie, razem z autem.
Etykietka GTI na grillu – była już zamontowana przed 1986r. Prawdopodobnie zamontowali ja w salonie albo drugi właściciel to zrobił.
W 1986r zamontowano spojler Zendera na klapie, zamiast standardowego małego spojlera.
W 1987r doszły tylne zagłówki, w sumie nie wiem po co, bo raczej nikt tym autem nie jeździł z tylu.
W 1991r tylne hamulce zostały zmienione na tarczowe. Doszła skórzana kierownica ze Storma i mieszek gałki zmiany biegów. Ku mojemu rozczarowaniu, na kierownicy nie ma napisu Scirocco tylko GTI. Domyślam się, ze to zaślepka z Golfa.
Po 1991r były robione same naprawy, wymiany oleju, czyszczenie hamulców itp.
Radio jest gdzieś z końca lat 80., na kasety. Nie mam ani jednej kasety w domu, wiec pozostaje mi tylko radio. Głośniki raczej kiepskie. Nie wiem czy będę cos zmieniać w tej materii, bo nie planuje az tak często podróżować na dłuższe dystanse.
Ogólnie auto wygląda na mało używane, ale nie jakby wyjechało wczoraj z fabryki. Być może tak wyglądają te egzemplarze z ostatnich lat produkcji i przebiegiem rzędu 20tys km. Niestety nie byłam skłonna poświęcić 5,5tys funtów, żeby zakupić taki ideał.
Sciro przywiozłam z imprezy na poln-wschodzie Anglii, 450km od domu. Silnik ładnie pracuje, przyspiesza w miare ok. Oczywiście po trojce to jest mega szok. Nie znalazłam jeszcze idealnej pozycji za kierownica, wiec fotele wydawały mi się niewygodne, a kiedyś lubiłam fotele z dwójki. Ledwo sięgam lewa noga do pedału sprzęgła
Jak się nauczę płynnie zmieniać biegi to może będzie lepiej. Hamulce nie sa takie zle i nawet da się zatrzymać. Z ciekawostek, auto pachnie tak samo jak moja wisniowa dwojka w srodku. Bardzo mnie to ucieszylo, bo ten zapach zawsze kojarzyl mi sie z Scirocco. Najwidocznie jest generowany przez kanapy i dywaniki, bo nie widze innego wytlumaczenia.
Na imprezie w sobotę widziałam inne GTI tez z 1983r, z silnikiem 2.0. W czerwcu było dość zmodyfikowane zewnętrznie i wewn. i nie podobało mi się. Ale teraz zostało doprowadzone do oryginału i cena spadla o 1/3. Musze powiedzieć, ze wyglądało bardzo kusząco i mogłabym je rozważyć, gdybym wiedziała, ze tak wygląda. Jest o tyle wyjątkowe, ze ma ospojlerowanie BBS. Pytanie tylko co siedzi pod spojlerami
Pare zdjęć z parkingu za domem. Dopóki nie zatwierdza mi ubezpieczenia na określoną wartość to nie chce za bardzo jeździć po mieście.
Dorzucam zdjecie z komory silnika.
Cala galeria - http://www.scirocco.pl/hbd/AgaZaKa_GTI/index.html
Na 9 zdjeciu widac purchla pod szyba,
.
