Strona 63 z 64

Re: Moja kochana kanarkowa MK I :-)

: 22 lis 2015, 18:23
autor: Konopia
Co tutaj taka cisza??? Magda, jak tam Twoja Kanarka? :)

Re: Moja kochana kanarkowa MK I :-)

: 22 lis 2015, 20:44
autor: Oleg M.
jeszcze nie umarła? :mrgreen:

Re: Moja kochana kanarkowa MK I :-)

: 18 gru 2015, 20:46
autor: ozi
no dawaj pochwal się :)

Re: Moja kochana kanarkowa MK I :-)

: 10 lut 2017, 21:25
autor: BartusGT
Jak tam dalej potoczyły się losy "kanarki"? Została ukończona? :) Wie ktoś coś może więcej? Bo koleżanka "vega" chyba już tu nie zagląda :/ Sorki za odkop, ale śledziłem temat od dawna, wszystkie perypetie jakie były i jestem ciekaw jak tam sprawa się rozwiązała :)

Re: Moja kochana kanarkowa MK I :-)

: 08 mar 2017, 00:46
autor: vega
Witajcie moi Kochani.
Na samym wstepie to Was bardzo przepraszam, że aż tak długo mnie tu nie było... Szmat czasu, wiem...
Chcę się trochę wytłumaczyć moja nieobecnością na forum.
Przez rok nie miałam dostępu po zmianie. Próbowałam się zalogować, ale bezskutecznie. ..
Później, to tak naprawdę nie było o czym pisać...
Nie miałam czym się chwalić, bo znowu wszystko stanęło w jednym punkcie , czyli powrót do przeszłości... Kto zna mój temat i śledził go to wie, co to oznacza...
Dwa lata znowu do tylu...
Moja praca pochłonęła całą uwagę, bo to był priorytet i nie udzielalam się na forum, choć czasami sprawdzałam co się u Was dzieje.
Odpuściłam tez piecze nad Kanarka, bo myślałam, że jest w dobrych rękach...
Niestety...
Podjęłam dwa tygodnie temu kolejna próbę ratowania sroki. ..
Auto jest w tej chwili 270 km od domu ale w profesjonalnym zakładzie :-)

Relacje co sie działo w tym okresie i teraz , zamieszczę niebawem .

Pozdrawiam Was Wszystkich bardzo serdecznie :-)

Re: Moja kochana kanarkowa MK I :-)

: 08 mar 2017, 05:21
autor: Gółek
Hej.
Ja myślałem,że już tylko "składać"
Czyli robota "typowa" dla właściciela pojazdu.
A ty kolejny "profesjonalny zakład" :(
Czemu to tak?
Pozdrawiam Tomek.

Re: Moja kochana kanarkowa MK I :-)

: 08 mar 2017, 10:53
autor: vega
Gółek, no właśnie to "tylko składać " zajęło tyle czasu...Na początku nie można było znaleźć osprzetu do silnika, a potem mechanik po prostu stracił zapał do pracy...

Re: Moja kochana kanarkowa MK I :-)

: 08 mar 2017, 11:36
autor: vega
Obrazek

Sroka dwa tygodnie temu została przetransportowana do SLG .

Re: Moja kochana kanarkowa MK I :-)

: 08 mar 2017, 12:48
autor: Kamil
Byłem, widziałem, roboty jeszcze od cholery i trochę. Nie oglądałem jakoś mega wnikliwie, ogólnie wygląda z zewnątrz nieźle, choć oczywiście baboli się wykonawcy nie ustrzegli ;).
Całkiem realne jest, mimo, że w to nie wierzyłem, że ten samochód jeszcze będzie jeździł i za to duży szacunek, bo pamiętając jaką był ruiną kiedyś...
Nadal podtrzymuję jednak swoją opinię, że będzie ok przez parę lat, jeśli samochód będzie garażowany i trzymany pod przysłowiowym kocem. Jeśli będzie stał na zewnątrz, jeździł zimą itp. to za 2 lata remont zacznie się od nowa.

Btw. teraz nie ma ryzyka, że samochód nie wyjedzie o własnych siłach, ale to dopiero początek składania...

Re: Moja kochana kanarkowa MK I :-)

: 08 mar 2017, 13:23
autor: BWolf16V
Jezzzzzuuuuu .... jakie Mk1 jest piekne :)))))))))))))))))))))

az lezka sie kreci w oku jak widze ;[

walcz bo Mk1 ma dusze ... piekna dusze :))

Re: Moja kochana kanarkowa MK I :-)

: 08 mar 2017, 14:25
autor: Mowad
Najgorsza część chyba już za Tobą, bo też nie chciało mi się wierzyć, że po tym postoju w krzakach da się tą budę odratować, składanie i mechanika już powinny iść z górki :)

Re: Moja kochana kanarkowa MK I :-)

: 08 mar 2017, 14:37
autor: Gółek
No miejmy nadzieje,że blacha jest przygotowana zgodnie ze sztuką i auto posłuży parę lat.
Choć sam osobiście znam przypadki gdzie auto "gniło" stojąc nawet w garażu
po kiepsko zrobionej blacharce.Widocznie samo mycie i potem stojąca woda w zakamarach
robiła "syf".
Pozdrawiam Tomek.

Re: Moja kochana kanarkowa MK I :-)

: 08 mar 2017, 14:40
autor: L.W!z
Jeszcze raz wytrwałości a będzie dobrze :)

Re: Moja kochana kanarkowa MK I :-)

: 22 sie 2017, 15:03
autor: vega
Kanarka wreszcie jeździ !!! :side: Mechanicznie jest sprawna w 100 % :D Poniżej link z relacji prac w Street Lane Garage (jeszcze raz wielkie dzięki Panowie za tak wspaniale wykonaną pracę !!! ) :side:

https://www.facebook.com/streetlanegara ... 4448436213


Obecnie auto przebywa na poprawkach blacharsko - lakierniczych, a później czeka je jeszcze wizyta u tapicera i można śmigać :D

Re: Moja kochana kanarkowa MK I :-)

: 22 sie 2017, 16:55
autor: L.W!z
No i zajedwabiście :) Super że udało Ci się :-) Gratulację no i nieskończonej radości z jazdy :)