Moja kochana kanarkowa MK I :-)

[vega]

No to kilka fotek,może mi się wreszcie uda

[obar]

No tragedii nie ma z zewnątrz, choć nie wszystko można zobaczyć.
Te kwadratowe lampy to porażka... kwadraty razem z okrągłymi... ktoś miał gust...

Za to kółeczka ciekawe. Można by pomalować środki na czarno, ranty przepolerować i dać niższy profil oponki i byłoby miodzio moim zdaniem.

[sid]

front masakra proszę zmień to ... kwadraty i znaczek ....

no i coś tutaj dużooo rdzyyy, ble...

[vega]

front masakra proszę zmień to ... kwadraty i znaczek ....

no i coś tutaj dużooo rdzyyy, ble...

Powiem,tak.Jak kupiłam to auto,to już miało te kwadraty,wtedy mi to nie przeszkadzało,a potem to się już przyzwyczaiłam,że ich po prostu nawet nie widziałam ,Teraz jak mi oczy otworzyliście,to to faktycznie porażka jest. I zmienię to napewno. A,że dużo rdzy,to doskonale zdaję sobie z tego sprawę,opisałam to na samym początku,że to moja największa bolączka,ale niestety nie jest to mały wydatek a sponsorów brak Jak wygram w totka to ją z platyny zrobię

-- wtorek, 8 cze 2010, 22:40 --

No tragedii nie ma z zewnątrz, choć nie wszystko można zobaczyć.
Te kwadratowe lampy to porażka... kwadraty razem z okrągłymi... ktoś miał gust...

Za to kółeczka ciekawe. Można by pomalować środki na czarno, ranty przepolerować i dać niższy profil oponki i byłoby miodzio moim zdaniem.

Kwadraty tak jak pisałam na pewno wywalę,nie mogę już na nie patrzeć Ale sprawdziłam i jak je wywalę,to zostaną otwory i potrzebuję nowego grilla. Mój jest w dobrym stanie,ale co z tego...
Kółka juz dawno chciałam zrobić,ąle zwinał w Wieluniu gość,który to robił i nie mam kurcze dostępu teraz do kogoś,kto by mi to zrobił. Jak zauważyłam,to wiekszość z Was ma MKII i jest facetami, więc Wam łatwiej,sami możecie siedzieć i robić po nocach przy swoich autach,a ja kobietka, no coż, co umię to zrobię Ale w większości muszę prosić mechaników,bo np sprzegła sama nie wymienię

[tomivwsc]

Cześć Madzia w końcu zawitałaś na forum to bardzo fajnie
tylko dlaczego tak późno widzę że już zagadują do Ciebie no to chyba szybciej męża znajdziesz

a koleżanka mężata? bo żone z takim podejściem to mógłbym w ciemno brać

[sid]

Powiem,tak.Jak kupiłam to auto,to już miało te kwadraty,wtedy mi to nie przeszkadzało,a potem to się już przyzwyczaiłam,że ich po prostu nawet nie widziałam ,Teraz jak mi oczy otworzyliście,to to faktycznie porażka jest. I zmienię to napewno. A,że dużo rdzy,to doskonale zdaję sobie z tego sprawę,opisałam to na samym początku,że to moja największa bolączka,ale niestety nie jest to mały wydatek a sponsorów brak Jak wygram w totka to ją z platyny zrobię

mały może nie ale warto byłoby pomysleć chociażby o zaprawkach co by budy Ci nie zjadło jak z tą belką

przeczytałem od początku.. no musisz bardziej się jednak postarać nie ma takiego zwalania na płeć, nie ma

[Nashi]

noo amatorskie zaprawki to wydatek w granicach 100-120 zł + troche poświęconego czasu a efekt końcowy 100 razy lepszy niż wielki brzydki parch

[tomivwsc]

Wyczyścić papierem ściernym kortanin szpachla i trochę farby i będzie gitara

[vega]

Bardzo wszyskim dziękuję za opinie i te pochlebne,i mniej... Sama nie zrobię parchów,bo nie potrafię i nie mam nawet czasu na to choćbym potrafiła. Mnie nie chodzi o takie dłubanie,ale o konkret jak to zrobił np Oleg ze swoją MKI.Piękna jest,ale sam to robi,bo ma jak i gdzie i jest facetem. Byłam dzisiaj u kilku blacharzy i koszt jest w granicach 4 tys. Niestety, ale raczej nie dam rady tego zrobić przed zlotem i mam nadzieję,że mnie nie wyśmiejecie i nie wygonicie Jak dobrze będzie,to jutro będzie nowy grill i wypierdzielone kwadraty i znaczek

-- środa, 9 cze 2010, 22:57 --

noo amatorskie zaprawki to wydatek w granicach 100-120 zł + troche poświęconego czasu a efekt końcowy 100 razy lepszy niż wielki brzydki parch

Co masz na myśli 100-120 zł ? To tak jakbym to sama robiła, tak ? Bo nie kumam za bardzo Od jednego elementu u mnie jest 250 zł, nie wspominając,że nie bardzo bawią się,żeby tylko element zrobić,zabezpieczyć i tyle. A lakier,a reszta?

-- środa, 9 cze 2010, 23:16 --

Aha ,miałam wstawić jeszcze fotki co jest pod maską,ale chyba się nie odważę...

[cinekban87]

kurcze ale super Kobieta tak dbac i martwić sie o auto i to jeszcze jakie- pogratulowac zaparcia-to ja tez moge w ciemno slub brac , a poza tymi detalami wywalilbym jeszcze hak jesli nie uzywasz ;p

[dudi85]

nie ma sie czego wstydzic
pokaz co masz w srodku

[Nashi]

Co masz na myśli 100-120 zł ? To tak jakbym to sama robiła, tak ? Bo nie kumam za bardzo Od jednego elementu u mnie jest 250 zł, nie wspominając,że nie bardzo bawią się,żeby tylko element zrobić,zabezpieczyć i tyle. A lakier,a reszta?

No mówiąc "amatorskie" miałem na myśli robione samemu (czyli ta kwota to za materiały: dobry odrdzewiacz, farba w "szpreju", podkład, szpachla wypełniająca, papiery ścierne, benzyna ekstrakcyjna, jakiś pędzelek...). Umiejętności do tego nie potrzeba żadnych, wystarczą chęci i czas (bo jeśli chodzi o wiedzę to w internecie jest tego baaaaardzooo duuuużo).
Robienie takich rzeczy samemu ma tą przewagę nad oddawaniem do lakiernika że:
a) wiesz jak dobrze to zostało zrobione (a czasami dobrze wiedzieć że coś jest do dupy niż żyć w nieświadomości)
b) masz okazje czegoś się nauczyć
c) nieporównywalnie większa satysfakcja
Oczywiście cały czas mówie o robieniu zaprawek a nie malowaniu całego auta/dużych elementów, bo tego porządnie nie da się zrobić bez dobrego kompresora + pistoletu i sporych umiejętności.
Ach, argument że jesteś kobietą kompletnie nietrafiony - akurat taka praca to chyba najbardziej kobieca "naprawa" jaką można dokonać przy aucie Co najwyżej przy darciu strupów do gołej blachy poproś o pomoc kogoś ze szlifierką/wiertarką + końcówka druciak żeby się nie przemęczać

Powodzenia :]

[tomivwsc]

Magda przyjedz do nas na spota to Nashi na pewno ci wytłumaczy jak zrobić najtańszym kosztem te parchy jak to Nashi powiada
http://www.scirocco.pl/phpBB3/viewtopic ... 505#p70505

[vega]

Magda przyjedz do nas na spota to Nashi na pewno ci wytłumaczy jak zrobić najtańszym kosztem te parchy jak to Nashi powiada
http://www.scirocco.pl/phpBB3/viewtopic ... 505#p70505

Chętnie bym wpadła do was,szczególnie po to ,aby Nashi mi to wszystko na żywo wytłumaczył , ale niestety muszę wystawiać firmę na dniach Wielunia i cały weekend mam zajęty

-- czwartek, 10 cze 2010, 21:49 --

Nashi, dzięki za instrukcje,teraz zakumałam o co chodzi i wezmę się za to jak najszybciej

-- czwartek, 10 cze 2010, 21:57 --

kurcze ale super Kobieta tak dbac i martwić sie o auto i to jeszcze jakie- pogratulowac zaparcia-to ja tez moge w ciemno slub brac , a poza tymi detalami wywalilbym jeszcze hak jesli nie uzywasz ;p

Dzięki za komplement No faktycznie jak tak dalej pójdzie,to męża znajdę na tym forum Co do haka,to wiedziałam,ze ktoś też wspomni,abym go wywaliła i tak pewnie zrobię , choć nie ukrywam,że wiele osobom pomogłam holując ich zepsute auta, tak z życzliwości na tym moim haku Nie używam go do innych celów.

-- czwartek, 10 cze 2010, 22:10 --

nie ma sie czego wstydzic
pokaz co masz w srodku

Trochę się boję,ale pokażę za niedługo Już widzę te komentarze... , ale co mi tam, wazna jest dla mnie wasza opinia i porady

-- czwartek, 10 cze 2010, 22:38 --

Mam grilla Teraz tylko do roboty i kwadraty i durny znaczek znikają na amen

[tomivwsc]

Co do haka to nie zwracaj na nich uwagę niech sobie gadają hak jest potrzebny do parkowania tyłem, jak ktoś wjedzie na tył naszego autka, no i do holowania ja już też innym pomagałem ja też mam hak i się tego nie wstydzę muszę jedynie go pomalować pod kolor nadwozia lub poniklować