Strona 1 z 9

Sprzedawcy wysokiego ryzyka - czytaj nim kupisz

: 10 sty 2010, 23:53
autor: Rurzowy_Rzufff
Za namową innych forumowiczów i zgodą Kamila zakładam poniższy wątek.

Temat dotyczy forumowych kontrahentów - osób które sprawiały trudności przy transakcjach [nie wysyłały paczek, znikały z pieniędzmi, odebrali paczki i nie zapłacili, wysyłali uszkodzone towary itp].

Prosiłbym o zachowanie w miarę czytelnej formy postów [aby łatwo można było przeczytać to co nas interesuje] np:

kto: nick forumowicza [obok nicku można by po edycji dopisać \"sprawa zakonczona pomyslnie\" jesli uda nam sie dogadac]

opis sprawy [w tym miejscu podajemy rzeczowy opis sprawy, nie używamy w postach wyzwisk - nie mamy obrażać osób, lecz próbować rozwiązać sprawę, przestrzegając przy tym innych]

nie podajemy również danych osobowych kontrahenta - posługujemy się nickiem z forum [przecież nie chcemy mieć z tego tytułu sprawy w sądzie, prawda?], ew podajemy miejscowość, jeśli jest taka potrzeba.


---
Przykładowy post:
---

jacek-placek12 [sprawa zakończona pomyślnie - otrzymałem zwrot pieniędzy]

Zamówiłem u kolegi jacek-placek pompę abs* [tu ewentualny link do wątku z forum gdzie oferuje sprzedaż pompy, o ile takowy jest] za 80zł. Wpłaciłem pieniądze po czym kontakt się urwał - gość nie odpowiada na maile, nie odbiera telefonu, Od czasu mojej wpłaty minęły 2 miesiące.

---
koniec posta
---
mam nadzieję, że dość jasno opisałem

Odp: Sprzedawcy wysokiego ryzyka - czytaj nim kupisz

: 11 lut 2010, 23:03
autor: Paulus
Nick: jaro830719 (w chwili obecnej prawdopodobnie ukrywa się po nick\'iem klasykmaniak)

Opis sprawy: W dniu 2 listopada 2009 roku zakupiłem pasy bezpieczeństwa. Sprzedający opisał pasy jako pasy tylne trzypunktowe. Zapłaciłem za nie przelewem. po otrzymaniu pasów okazało się że są to pasy przednie a nie tylne. Zwróciłem się z prośbą o zwrot pieniędzy. Niestety Sprzedający do dzisiaj nie odpowiedział. Generalnie nie polecam tej osoby. :(

Odp: Sprzedawcy wysokiego ryzyka - czytaj nim kupisz

: 11 lut 2010, 23:17
autor: dudi85
wlasnie mi sie przypomnialo.....

uzytkownik robot18 z warszawy albo okolic...........
winny mi jest towaru za 100zl i kase i Dawidowi (gt2b1) kase tez cos 100 czy 150zl.....
oczywiscie wylozyl lage na to i nie ma z nim kontaktu..............

Odp: Sprzedawcy wysokiego ryzyka - czytaj nim kupisz

: 11 lut 2010, 23:29
autor: Majkel
Taki maly OT...
Ja nie moge sie na nikogo poskarzyc, ale jesli wplacaliscie komus pieniadze na konto to w czym problem? Ja wiem ze moze wam sie wydawac glupie robienie afery o 100 czy 150zł ale tacy ludzie zaczynaja od 100zł a potem kradna samochody, moze troche wyolbrzymiam ale mysle ze zlozenie na takiego delikwenta sprawy nawet jesli nie odzyskacie pieniedzy narobicie mu problemow i to go moze zniecheci nastepnym razem.

Bartass - wysyłajcie paczki TYLKO za pobraniem

: 23 maja 2010, 13:31
autor: wind
Takie małe ostrzeżenie dla forumowiczów - wysyłając paczki dla bartass'a (edit by Nashi: bartosssz20) wysyłajcie je tylko za pobraniem. Od 2 miesięcy nie mogę doczekać się przelewu na 63zl.

Re: Sprzedawcy wysokiego ryzyka - czytaj nim kupisz

: 24 maja 2010, 06:11
autor: bartosssz20
Kupujac cokolwiek od Wind'a sprawdzcie czy to co kupujecie to jest faktycznie to co jest opisane .
Tak na marginesie chociaz login bys napisal poprawnie =/




http://scirocco.pl/phpBB3/viewtopic.php?f=14&t=51766


w opisie " srednica 27,5 cm "
pytanie tlko czego bo zmierzylem ja w kazdym kierunku i w zadnym nie bylo tego wymiaru chyba ze kolega mierzy srednice na gorze badz na dole =/

Re: Sprzedawcy wysokiego ryzyka - czytaj nim kupisz

: 24 maja 2010, 12:03
autor: Misza
Kupujac cokolwiek od Wind'a sprawdzcie czy to co kupujecie to jest faktycznie to co jest opisane .
Tak na marginesie chociaz login bys napisal poprawnie =/
moze opisz dokladniej o co chodzi.

Re: Sprzedawcy wysokiego ryzyka - czytaj nim kupisz

: 25 maja 2010, 01:41
autor: Nashi
to czemu mu tej kierownicy po prostu nie odeślesz? :P

Re: Sprzedawcy wysokiego ryzyka - czytaj nim kupisz

: 25 maja 2010, 16:53
autor: Kamil
to dobre pytanie jest, a poza tym piszecie tak zagadkowo, ze nic z tego nie wynika konkretnego... opiszcie sytuacje w miare dokladnie, a nie polslowkami, to moze bedzie wiadomo, kto zawinil...

Re: Sprzedawcy wysokiego ryzyka - czytaj nim kupisz

: 26 cze 2010, 00:07
autor: Misza
Nie myslalem ze bede musial kiedys pisac w tym temacie ale niestety wydaje mi sie ze powinienem opisac jedna sytuacje.

Sprawa dotyczy Dudiego (edit by Nashi: dudi85) oraz czerwonej maski ktora mialem od niego kupic.

Sprawa ciagnela sie bardzo dlugo i niestety wyglada ze na zlot pojade z maska "morskie fale".
Ogolnie sprawa wygladala tak, 4 maja poszlo pierwsze pytanie o maske na pw - odpowiedz: maska jest tylko nie idzie zrobic fotek bo nie ma klucza do piwnicy w ktorej owa maska lezy, no ok czekam.
W koncu sie udalo(tydzien), dostalem jakies zdjecia z piwnicy (chcialem wiecej ale Dudi zapewnil ze jest jaka byc powinna wiec uwierzyłem na słowo), 14 maja przelewam pieniadze a Dudi zaczyna walke z demontowaniem zawiasow (zla pogoda itp), nastala cisza... 28 maja zadaje pytanie o wysylke maski, nastepnego dnia (sobota) dostaje odpowiedz ze "we wtorek bedziesz ja mial", wszytsko super.
Przychodzi wspomniany wtorek - maski nie ma, sroda dostaje pw ze przesylka jeszcze nie nadana poniewaz ojciec Dudiego ma jechac do Żar(niedaleko Zielonej Góry) w czwartek (3 czerwiec), odpisuje ze pasuje mi to i ze podajade tam po nia, ale kontakt sie urywa, tak czy inaczej w czwartek jestem zwarty i gotowy czekam na znak zeby wyruszyc po maske, zero znaku zycia od Dudiego, kolo 15nastej znajduje do niego nr telefonu dzwonie i co slysze? Ze nie odpisywal bo nie bylo go w domu bo jest na odpuscie(nie wiem czy dobrze zrozumialem) oraz oczywiscie maska nie pojechała do Żar ponieważ costam - dobrze ze czekalem pol czwartku, byla jeszcze szansa ze przyjedzie w piatek ale tez sie nie udalo. Wiec miala zostac nadana w poniedzialek- 7 CZERWIEC! (ktory to juz raz?), czekam wiec dalej, i przyszedl piekny wtorek. Mialem nadzieje ze maska przyjdzie wlasnie tego dnia, a tutaj niespodzianka! O 10 rano dostaje pw ze czerwona maska wyparowala w pracy i koniec nie ma jej, ale Dudi zapakowal mi na szybko zielona i wyslal (w poniedzialek) bez zawiasow oraz paru drobiazgow dla Voo ktore wg umowy mialy byc w paczce (ciekawe czy do sierpnia by doszly). Dla mnie bylo to juz totalnie niepowazne zachowanie nawet nie potrafie sobie wyobrazic jak trzeba zlewac na ludzi zeby nie dosc wysylac maske ponad miesiac to jeszcze na koniec wyslac nie to co trzeba! Ogolnie to dobrze ze wszedlem na forum przed uczelnia bo inaczej nic bym o tym nie wiedzial i maske pewnie bym odebral bo o 13nastej zadzwonil kurier ze ma dla mnie przesylke. Bylem juz tak wkur***ny ze podziekowalem mu i kazalem odeslac. Czy nie ma telefonow ani gg?! Ja w zyciu bym czegos takiego nie zrobil, ciezko zadzwonic i powiedziec jaka jest sytuacja i zapytac czy warto wysylac?

Sprawa konczyla sie tym ze Dudi nie mogl pojac dlaczego nie chcialem tej maski - Dlatego ze chcialem CZERWONA! zeby lakiernik nie musial malowac dolu i mial latwiej z gora! tak bylem z nim umowiony i koniec kropka, nie znam sie na tym i nie mialem nawet czasu sie z nim skonsultowac w tej sprawie bo kiedy?!
Poprosilem o zwrot calej kwoty (150 zl maska + 50 zl przesylka), Dudi zgodzil sie na 150 zl, ALE Z JAKIEJ RACJI MAM PLACIC ZA PRZESYLKE CZEGOS CZEGO NIE CHCIALEM?!
Tlumaczenie bylo takie ze przeciez maska i tak miala isc do malowania, ale urwa ilez mozna, osobiscie nie miesci mi sie w glowie ta sytacja.

Dudi chyba za bardzo wczuł sie we wladanie czesciami i wydaje mu sie ze wie lepiej co chca inni i z czym bedzie im weselej.
I patrzac na czas wysylki chyba ciezko mu sie z nimi rozstawac.
Nie interesowaly mnie juz propozycje Dudiego o korekcie cen mialem dosc, odeslalem kuriera spowrotem.

Niestety sprawy nie moge uznac za zakonczona do konca bo dostalem tylko 150 zl zwrotu.

Szkoda ze wyszla taka sytuacja, kiedy ktos mnie zapytal czy nie boje sie tak wysylac kasy do ludzi z forum mowilem ze spoko gosc jest pewny.
Jak widac bywa inaczej, nie wiem moze inaczej traktowani sa znajomi a inaczej ludzie w miare nowi na forum.

PS. tak naprawdę nie chodzi o te pieniadze tylko ze nie moge pojac tego zachowania, taki problem zadzwonic i dogadac? Przeciez nie bylo by sprawy pogadal bym z lakiernikiem na spokojnie ocenil sprawe i albo bym zabral albo nie i nikt nie bylby stratny, a tak wyszlo jak wyszlo.

Re: Sprzedawcy wysokiego ryzyka - czytaj nim kupisz

: 26 cze 2010, 08:47
autor: cinekban87
niestety ja miałem również problemy z dudim (edit by Nashi: dudi85), mianowicie prosilem o taka gume w grodz do linki sprzegła,wiec zrworcilem sie do dudiego, no ok mam zaraz wysle paczke, ja wyslalem na konto 20 zeta-moze niska kwota ale chodzi o zasade, dobra przychodzi paczka- co innego, wiec dzwonie ze nie to- dobra to wysle to co trzeba, czekalem ponad tydzien jak nie dwa, dudi sam do mnie zadzwonil i mowi ze sie dziwi ze nie doszlo do mnie, mial mi wyslac jeszcze raz ale juz nie mial takiej rzeczy, kasy na koncie do tej pory nie mam od niego eh.

Re: Sprzedawcy wysokiego ryzyka - czytaj nim kupisz

: 02 lip 2010, 17:30
autor: dudi85
Misza,
Zapomniales dodac ze chcialem Ci opuscic ze 150zl na 75 zl za maske za dodatkowe klopoty z malowaniem, maska byla zielona ale w stanie bdb bez szpachli wgniotek itp.
A tym ze nie przyjales paczki spowodowalo ze do mnie wrocila i chcieli odemnie 89zl za zwrot nieodebranej paczki, przez co maska lezy teraz na magazynie w Katowicach i nie ma jej nikt. A Ty dalej szukasz maski ktorej nie bedzie latwo znalesc.....

cinekban
pamietasz ze mi podales zly numer konta i nie dalo sie wyslac tych 20zl, poprosilem o poprawny numer, po czym mi to wylecialo z glowy, oczywiscie kase przeleje spowrotem, nie liczac juz ze Ci wyslalem inna czesc i w sumie za wysylke placilem 2 razy bo wysylalem 2 paczki.

Re: Sprzedawcy wysokiego ryzyka - czytaj nim kupisz

: 02 lip 2010, 19:38
autor: Misza
Zapomniales dodac ze chcialem Ci opuscic ze 150zl na 75 zl za maske za dodatkowe klopoty z malowaniem
kwoty podales juz po fakcie wiec..

Re: Sprzedawcy wysokiego ryzyka - czytaj nim kupisz

: 09 lip 2010, 23:42
autor: asmo.
czyżby zbieg okoliczności?

http://www.audiocar.pl/forum/viewtopic. ... sc&start=0

sami wyciągnijcie wnioski....

Re: [s] kompletne wspomaganie

: 16 lip 2010, 14:24
autor: Jagiel
Pierwszy zaklepuje wspome.
Dudi potrzebne informacje na temmat wspomy czyliu standardowo
1. czy nie ma luzow
2.czy nie cieknie itp
moje gg 5854598 odezwij sie do mnie
POwiem ze nie codziennie jestem na kompie a z telefonem lipa bo jestm za granica do konca czerwca.

-- piątek, 16 lip 2010, 13:24 --

Dudi (edit by Nashi: dudi85) w huja walisz mamy dzisiaj 16 lipca i dalej nie mam czesci a kase dostales okolo miesiaca temu. samochod mam rozebrany od tygodnia i czekam na graty bo po co mam dwiescie razy odkrecac skrzynie i bawic sie z maglownica jak mam wszystko na wierzchu ale widze ze ty masz to gdzies. Wyslalem Ci kaske jak najszybciej pomimo ze nie bylem w polsce a ty chciales jechac na zlot na Litwe i potem jeszcze inne jakis bzdury mi wciskasz.Zainwestowalem 500 zl w cos czego nie mam a ty nawet laskawie sam sie nie odezwiesz. Wiec mowie wszystkim wszem i wobec ze robienie z tym o to czlowiekiem nie powinno miec miejsca za to co on odpieprza w moim przypadku.Wiec albo graty beda na poczatku tygodnia maks do wtorku albo lepiej odsyłaj pieniadze. nawet nie mam do ciebie numeru tellefonu a prosilem kilka razy wiec chyba jestes przyzwyczajony do sciemniania ludziom.
Czekalem zbyt wiele czasu i mam juz dosc tego. Lepiej sie czlowieku ogarnij. Szkoda ze tu nie ma jakis opcji blokowania sprzedawcow za taka nieslownosc.