Niedziałający rozrusznik w automacie

Jeśli masz jakiś problem techniczny ze swoim Scirocco mk1 lub mk2, tu zapytaj o rozwiązanie.
Awatar użytkownika
Sołtys
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 3289
Rejestracja: 01 gru 2007, 07:30
Model: Scirocco II
Numer GG: 1978368
Lokalizacja: Car-nice ... ZGY
Kontakt:

Niedziałający rozrusznik w automacie

Post autor: Sołtys »

Mam u siebie skrzynie automat, przez co rozrusznik jest zamontowany z tyłu bloku pod kolektorem wydechowym. Od czasu do czasu pojawia się problem taki że rozrusznik wogóle nie reaguje na przekręcenie kluczyka w stacyjce - a jak wiadomo na pych się nie da odpalić i jest spory problem. W moim przypadku jest juz trzeci rozrusznik i drugi elektromagnes a problem nadal występuje. Dzieje się to przeważnie jak silnik się rozgrzeje i narazie podejrzewam że to jest główną przyczyną. Co prawda poprzednie rozruszniki nie były w najlepszej kondycji ale teraz mam juz dość świeży i znów nie odpala (pojeździłem na nim kilka dni bez problemu). Ostatnio posypał mi się bendix (pękł ebonit gdzie wtopione są śruby od napięcia - pewnie się przegrzało od czestego kręcenia), wsadziłem nówkę i znów nie odpala.
Aby zakręcic podnosiłem Sciro na lewarku i robiłem zwarcie kluczem - co dawało efekt taki, że nawet po krótkim styku i wrzuceniu przez elektromagnes można było odpalić juz z stacyjki. W moim Sciro ktoś zrobił instalacje na przekaźniku i teraz zauważyłem że mogę zrobić to samo bez podnoszenia autka - po przez odpięcie kabli i zwarciu tego co idzie do rozrusznika i tego co do plusa w akumulatorze.
Nieraz jest tak że gdy silnik jest bardzo rozgrzany to rozrusznik kręci tak jakby miał strasznie ciężko - taki efekt jakby kleiło na szczotkach lub jak padną tuleje.
I teraz pytanie: Czy ktoś ma jakiś pomysł jak to naprawić?

Ja wpadłem na pomysł że pociągne nowe dodatkowe kable, które bedę mógł zwierać bez zbędnego grzebania pod maską. Ciekawe czy problem będzie w instalacji i czy to pomoże.....
Było sobie JH - teraz 16V gra :) ................ Moje SCIROCCO na STP
Obrazek
Awatar użytkownika
tasiak4
Początkujący
Początkujący
Posty: 65
Rejestracja: 18 sty 2008, 18:14
Numer GG: 10700713

Odp: Niedziałający rozrusznik w automacie

Post autor: tasiak4 »

Mam pytanie czy przerabiałes kolektor wydechowy?
Bo to co ci sie dzieje to są oznaki ze rozrusznik przegrzewa sie od kolektora wydechu
Natym rozruszniku powinna być blacha typu osłona od kolektora chroni kable i automat
Jak niemasz tej blachy to musisz ją załozyc bo nic ci nie pomoze
Awatar użytkownika
tasiak4
Początkujący
Początkujący
Posty: 65
Rejestracja: 18 sty 2008, 18:14
Numer GG: 10700713

Odp: Niedziałający rozrusznik w automacie

Post autor: tasiak4 »

Mam pytanie czy przerabiałes kolektor wydechowy?
Bo to co ci sie dzieje to są oznaki ze rozrusznik przegrzewa sie od kolektora wydechu
Natym rozruszniku powinna być blacha typu osłona od kolektora chroni kable i automat
Jak niemasz tej blachy to musisz ją załozyc bo nic ci nie pomoze
Awatar użytkownika
Sołtys
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 3289
Rejestracja: 01 gru 2007, 07:30
Model: Scirocco II
Numer GG: 1978368
Lokalizacja: Car-nice ... ZGY
Kontakt:

Odp: Niedziałający rozrusznik w automacie

Post autor: Sołtys »

Powiem tak: osłona była ale zaczeło się coś pierniczyć i rozrusznik nie mógł nieraz przekręcić silnikiem, potem występowało to że już nie reagował na zapłon (nawet charkterystycznoego cakania nie było jak próbuje się przekęcić). Nieraz udawało się odplaić na \"zwarcie\" a w tym przeszkadzała osłona, to ją wymontowałem. No i kilka dni pojeździłem ;) aż znów padł. Teraz przerobiłem kable, wsadziłem nowy przekaźnik i zamontowałem to tak abymieć szybki dostęp do tego. Już nie ma potrzeby włazić pod Sciro to zamontowałem tą osłonę spowrotem. Jak narazie przez kilka dnie nie mam problemu z odpalaniem - no tylko że nie jeżdżę zbyt daleko i silnik się nie grzeje jak przedtem.
Pojeździmy zobaczymy :p
Było sobie JH - teraz 16V gra :) ................ Moje SCIROCCO na STP
Obrazek
Awatar użytkownika
Krystek
Początkujący
Początkujący
Posty: 121
Rejestracja: 02 gru 2007, 22:56
Model: Scirocco II
Numer GG: 1076615

Odp: Niedziałający rozrusznik w automacie

Post autor: Krystek »

słuchaj a może winą są tulejki kiedyś tak miałem :)
Awatar użytkownika
Krystek
Początkujący
Początkujący
Posty: 121
Rejestracja: 02 gru 2007, 22:56
Model: Scirocco II
Numer GG: 1076615

Odp: Niedziałający rozrusznik w automacie

Post autor: Krystek »

słuchaj a może winą są tulejki kiedyś tak miałem :)
Awatar użytkownika
Sołtys
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 3289
Rejestracja: 01 gru 2007, 07:30
Model: Scirocco II
Numer GG: 1978368
Lokalizacja: Car-nice ... ZGY
Kontakt:

Odp: Niedziałający rozrusznik w automacie

Post autor: Sołtys »

tu niestety nie ma tak jak w rozrusznikach z manuala i raczej nie w tym tkwi problem bo ja mam 3 rozruszniki i ten sam problem był we wszystkich
Było sobie JH - teraz 16V gra :) ................ Moje SCIROCCO na STP
Obrazek
Awatar użytkownika
TOMEK
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 417
Rejestracja: 01 gru 2007, 18:39
Model: Scirocco II
Numer GG: 5086916

Odp: Niedziałający rozrusznik w automacie

Post autor: TOMEK »

a moze to nie jest wina rozrusznika tylko np kostki w stacyjce?? bo jeżeli masz juz ten ekran termiczny załozony i wszysto jest tak jak powinno to nie wydaje mi sie ze wszystkie rozruszniki jakie miałes mają ta samą wadę:dry:
Awatar użytkownika
Sołtys
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 3289
Rejestracja: 01 gru 2007, 07:30
Model: Scirocco II
Numer GG: 1978368
Lokalizacja: Car-nice ... ZGY
Kontakt:

Odp: Niedziałający rozrusznik w automacie

Post autor: Sołtys »

TOMEK napisał:
...... nie wydaje mi sie ze wszystkie rozruszniki jakie miałes mają ta samą wadę:dry:
Raczej to bedzie od elektromagnesów - bo na orginalnym Boshu zaczeło się tak dziać, więc kupiłem nowy (jakaś podróba) ale po jakimś czasi też tak było - no to założyłem stary, który teraz niedawno dosłownie rozleciał się na części. Teraz jeżdżę na tym drugim i odpukać jeszcze od czasu przeróbki i założenia osłony termicznej nie zacieło go przy odpalaniu:)

A i jeszcze dodam że jak przerabialem kable to przekaźnik był tak przegrzany że aż plastik wtopił sie w jego wnętrzności.
Było sobie JH - teraz 16V gra :) ................ Moje SCIROCCO na STP
Obrazek
Awatar użytkownika
Sołtys
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 3289
Rejestracja: 01 gru 2007, 07:30
Model: Scirocco II
Numer GG: 1978368
Lokalizacja: Car-nice ... ZGY
Kontakt:

Odp: Niedziałający rozrusznik w automacie

Post autor: Sołtys »

No i dziś znów na HOLU, przez ten zasrany rozrusznik.... nic nie pomogło przerobienie kabil i zamontowanie tej osłony na rozrusznik. Było wszstko pięknie przez dwa tygodnie, do momentu jak postanowiłem dać trochę po garach i na trasie sobie leciałem prawie na maxa. Nie wiem już naprawdę co z tym fantem zrobić - nawet jak robię zwarcie na kablach to nie rusza. I znów trzeba wejść pod samochód, zdjąć osłony i kobinować robić zwarcie na samym rozrusznikiu aby chociaż wirnikiem zakręcił - to później jest szansa że sie odblokuje.

W tym momencie stwierdzam że jak ktos będzie miał ten sam problem to wypada rozgladać sie za dawcą manualnej skrzyni i robić przekładkę.

EDIT:
******************************************************************************
Tak jak pisalem wyżej -> próbowałem jeszcze kablami które idą do instalacji go uruchomić ale to nic nie dało. Wlazłem pod Sciro i robiłem zwarcie ( na krótko): kilka razy i nic (poprostu kleiło) ale później zaskoczył i juz normalnie chodzi. Tylko przeciez nie mogę tak za każdym razem robić :dry:
Dorobiłem jeszce jeden kabel - teraz moge uruchomić sam wirnik rozrusznika podłanczając go do aku.

Tak sobie myślę że może problem tkwi w grubości kabli. No tylko że ja tam cinkich nie mam i wydaja sie na dobre - ale może za słaby amperaż nieraz idzie..

Edit 2
******************************************************************************
Dziwne bo od jakiegoś czasu problem się nie pojawia - dodałem jeszcze jeden przewód od masy i może to pomogło.
Było sobie JH - teraz 16V gra :) ................ Moje SCIROCCO na STP
Obrazek
ODPOWIEDZ