[...] i ładowany akumulator Marasa prostownikiem?? :P [...]
Jestem z siebie dumny :laugh:.
Ogarniesz blacharkę to coś z tego będzie :P.
Ty jesteś dumny a ja bardzo wdzięczny że pomogłeś:)
Co do blacharki to zaczynam ogarniać już może za dwa tygodnie:) właśnie dogaduje się w tej sprawie:)
Ludzie nie róbmy KR\'o-faszyzmu... Przerabiałem już quattro-faszyzm i jeżeli tu ma być tak samo z 16V to podziękuję... Widać (przynajmniej na foto, może w rzeczywistości tak nie jest) że autko potrzebuje sporej inwestycji... Sam bym chciał chociaż takie by się z nim bawić, ale jak już się nie raz przekonaliśmy życie to wszystko weryfikuje. Życzę wytrwałości w doprowadzeniu do stanu zadowalającego.
Było:
- Mercedes W123 300D
- Audi B2 Coupe 1.8 GT
- Audi B2 Coupe 2.2 GT USA
Jest:
- VW Scirocco Mk II 1.8 EX (Moja Sroka)
Dopuki zawias nie będzie wymieniony to nie ma szaleństw po łódzkich drogach.
Co do sprawdzenia się to te 2 biegi by mi chyba starczyły na Twoje 75KM :P
Nie no ja wysiadam, tłoczno się tu robi, każdy pędzi z fajnymi silnikami, a ja siedzę w moich gratach jak dziecko z grabkami w piaskownicy i tylko przebieram co by tu pierwsze zrobić, a jak już się zdecyduję to mija cały dzień:laugh: .
Przejrzyj porządnie budę z jakimś znawcą, no chyba, że wystarczająco znasz miejsca występowania ognisk rdzy w scirocco;).
Co do rozpórki to myślę, że wystarczy wzmocnić mocowania.
gratki z zakupu:).
SOME DO DRUGS, OTHERS DO BOTTLES.
I SOLVE MY PROBLEMS WITH WIDE OPEN THROTTLES!
Prace powolutku, drobnymi kroczkami ruszają:) Na pierwszy ogień poszedł rozrusznik. Mój bardzo ciężko kręci więc wymontowałem drugi z banana. Niestety mimo że tam działał jak należy to wygląda jak kupa:P
Zaczeła się więc zabawa:)
Szlifen machen, flexik ze szczoteksem w ruch...
Potem troszku odrdzewiacza na niedostępne kąciki... troszku odtłuszczacza... i na koniec lakier cynowy (czy jak to się tam zwie) :)
Nie wiem czemu kilku moich znajomych z pracy pytało się po co mi nowy rozrusznik:D
Noo kochanie...szlifen machen się udał...i tak małymi kroczkami sroczka będzie piękna...bo o silnik się nie martwię :) :P wreszcie parę ładnych kucy....