Jak to wykręcić?

[Vyse]

Witam.
Mam mały problem z wykręceniem drążków z przekładni kierowniczej z mojego sciro.
Auto ma wspomaganie. drążki nie wiem jak są wkręcone, może mają jakieś zabezpieczenie? Przekładnia jest wyjęta, już była w imadle, nadal nic, nie chcę wieszać się na kluczu bo nie chcę żeby mi pękła. Czy ktoś ma jakieś o tym pojęcie?

Z góry dziękuje za odpowiedź

[Mowad]

na przekladni jest chyba nakretka kontrujaca przy drazkach.

[Vyse]

W tym problem że nie ma nic, drążek jest wkręcony i nawet nie ma wejścia na klucz. Próbuje go wykręcić (w tym miejscu gdzie jest to kolanko łączące sie z przekładnią) i nic, najgorsze jest to że drążek jest idealnie okrągły w tym miejscu gdzie jest zgrubienie, gdzie łączy się z przekładnią. Nie ma nawet za co go chwycić, jedyna szansa to złapać go standardowym kluczem hydraulicznym do odkręcania rur. Ale nic to nie daje, jakby był przyspawany

[Gółek]

Normalnie jest miejsce na klucz.
Przy samej przekładni jest ścięcie z dwóch stron.
Szybkie foto :)

Pozdrawiam
Ps.Musi póścić cudów nie ma :)

[Vyse]

No właśnie w nowych drążkach które kupiłem to wcięcie jest, ale w tych oryginalnych nic nie ma, są okrąkłe bez miejsca na żaden klucz:( i za chiny nie dadzą sie odkręcić prędzej przekładnia pęknie. Może mają jakieś dziwne zabezpieczenie?

[Mowad]

no to chyba nie masz oryginalnych drazkow teraz, bo w moich aiutach byly zawsze te wyciecia. Nie sadze zeby byly jakies dodatkowe zabezpieczenia, chyba ze jest przewiercone i jakas zawleczka ale skoro nie widac to pozostaje spryskac wd40 i na chama kluczem do hudrauliki.

[Vyse]

Przyjżałem się i prawdopodobnie jest jakaś zawleczka. Wygląda to tak jakby coś było wkręcone do drżąka aż do gwintu z przekładni. Problem w tym że nie jest to żadna śruba, gdyż łepek jest płaski i mały, wielkości główki od szpilki. niczym nie da się tego wyciągnąć. Jakby wbite na chamca:/ Co to za patent???

[voo]

wrzuć zdjęcie bo sam jestem ciekaw jak to wygląda.. wtedy coś pomyślimy. w większości vw są drążki jak na zdjęciu wrzuconym przez Gółka.

[Gółek]

Niezłe jajca :(
Niestety nie mam pomysłu.
VDO dobrze prawi daj foto bo tak to nic nie wymyslimy.
Pozdrowionka

[rafaolo]

a nie ma tam lewego gwintu?

[Vyse]

Rozgrzałem spawarką, poczekałem aż ostygnie i poszło, pierwszy raz spotkałem się z tak zapieczonym gwintem.
Dzięki za pomoc i zainteresowanie.

Pozdrawiam

[TOMEK]

ciekawe jcze w czasie jak to tak mocno podgrzałes, nie potopiły sie uszczelnienienia w przekładni... Do wykręcania tych drązków jest specjalny przyrząd i nie trzeba do tego wyciągać przekładni:)

[Vyse]

Nie spoko, sprawdzałem, jest szczelna, rospuściło się coś tylko przy starym drążku bo w sumie na niego skierowałem ogień.
Wierz mi że ja wisiałem na kluczu i to nie sam, jakby to dało się odkręcić jakimkolwiek kluczem, i wogóle jakby było wejście na jakikolwiek klucz to uwierz że nie byłbym w takim akcie desperacji:) Nawet nie wiem co to za drążki były, całe gładkie, bez nacięć na klucz, tego sie za bardzo nie dało niczym chwycić nawet, tylko kluczem do rur. Ale problem już z głowy:)