Dzisiaj w końcu po już nie wiem jakim czasie ten baran odesłał mi 4 nowe amortyzatory. Niby ta-tech bo lepszy ale myślę że nie miał nic innego na stanie a widział już że trochę przegina pałę i poszedł po rozum do głowy.
Jeszcze tylko potrzebuję kogoś kto mi to założy bo ja nie mam czasu ;P
-- piątek, 29 lip 2011, 12:38 --
Dzisiaj w końcu zamontowałem gwint no i oczywiście nie jest zbyt kolorowy :/
Z przodu opona z prawej strony styka się z nakrętką a z lewej mam dosłownie 2-3mm luzu i to wszystko osiągnięte oczywiście przez ustawienie największego pozytywu jaki się tylko dało.........
Nie wiem co teraz mam zrobić bo jak założę dystanse to opony będą wystawać a i będę musiał podnieść wszystko do góry żeby opona nie obcierała o rant
Ale chyba to jedyne wyjście?
-- sobota, 30 lip 2011, 13:00 --
A tu kolejna niedoskonałość tanich gwintów
Jak widać to przetłoczenie po prawej które ma służyć do ustawiania kątów jest za daleko i ustawienie większego pozytywu jest niemożliwe ;]
Pomogłem sobie i sam wbiłem tam tymczasowo gustowny drewniany klin i teraz odległość od opony do nakrętki jest z jednej strony jakiś 1cm a z drugiej około 7mm może.
W każdym bądź razie albo zmienię felgi albo muszę tam wpakować dystans
nawet w moim świętej pamięci bobku prawie były, mówię prawie bo wyszły różowe 
więc nieświadomie wyprzedziłem epokę 
