WhiteCat -DEATH 14.02.2012
Re: Taki tam WhiteCat -DEATH 14.02.2012
Dobra póki co czekam na kontakt od rzeczoznawcy żeby przyjechał obejrzeć auto i zobaczymy a jak będzie mało to się będę szarpać póki co jadę na pogotowie bo mnie strasznie łeb napierdala ;]
- vorph666
- Pisarz
- Posty: 1467
- Rejestracja: 08 kwie 2008, 15:13
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 301135
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Taki tam WhiteCat -DEATH 14.02.2012
Majkel pisze:Dobra póki co czekam na kontakt od rzeczoznawcy żeby przyjechał obejrzeć auto i zobaczymy a jak będzie mało to się będę szarpać póki co jadę na pogotowie bo mnie strasznie łeb napierdala ;]
Szkoda całkowita jest pewna... dostaniesz pewnie coś koło 2000 pln.... na pewno za mało żeby to porządnie zrobić i polakierować. Takie życie Przydadzą Ci się wszelkie rachunki i faktury za części i robociznę. Nawet te najbardziej pierdołowate. Co do stanu opon - jak sobie przypominam to u mnie rzeczoznawca (po tym jak mi strzała w zad sroki dał spirit) na opony nawet nie spojrzał a w wycenie nie było żadnych tego typu pozycji (firma to była HDI)
Co do zrobienia go - jestem kategorycznie przeciwny wstawianiu ćwiartek, połówek itd. Lepiej dać do dobrego, cierpliwego starego blacharza... moje powyciągał to i to powinien. Auta składane z ćwiartek to złom i nikt mnie nie przekona że jest inaczej
VW Scirocco GTL 1987
MB W126 SEC 1982
VW T2 KOMBI 1978 (OGÓR)
VW T2 KOMBI L 1978 (CHRUPEK) *NEW*
Jawa 50 Mustang 1981
Jawa 50 Skuter 1976
www.stadobaranow.pl
MB W126 SEC 1982
VW T2 KOMBI 1978 (OGÓR)
VW T2 KOMBI L 1978 (CHRUPEK) *NEW*
Jawa 50 Mustang 1981
Jawa 50 Skuter 1976
www.stadobaranow.pl
Re: Taki tam WhiteCat -DEATH 14.02.2012
Spawanie ćwiartek odpada z prostej przyczyny - kto to zrobi i za ile?
A co do wyciągania ja nikogo takiego nie mam już niestety a postawie to komuś obcemu on tam wspawa coś i weźmie więcej niż to warte.
SZKODA GADAĆ! Czasami się zastanawiam czy moje życie może być jeszcze gorsze
A co do wyciągania ja nikogo takiego nie mam już niestety a postawie to komuś obcemu on tam wspawa coś i weźmie więcej niż to warte.
SZKODA GADAĆ! Czasami się zastanawiam czy moje życie może być jeszcze gorsze
Re: Taki tam WhiteCat -DEATH 14.02.2012
Wyciagane auto to tez zlom, wez wyciagnij taka harmonijkę a potem bedzie sie gielo jak nawet w komara walniesz.
Pamietaj aby cale wyposazenie wypisac, nawet dodatkowy wskaznik, plustem moze byc to ze jest to white cat, tylko pamietaj zeby mu to podkreslic i zaznaczyl to na protokole.
A miales lpg? jesli tak to znajdz fakture z instalacji jej albo choc cos gdize jest dawa zalozenia, za lpg dostalbys min 500zł.
Pamietaj aby cale wyposazenie wypisac, nawet dodatkowy wskaznik, plustem moze byc to ze jest to white cat, tylko pamietaj zeby mu to podkreslic i zaznaczyl to na protokole.
A miales lpg? jesli tak to znajdz fakture z instalacji jej albo choc cos gdize jest dawa zalozenia, za lpg dostalbys min 500zł.
- obar
- Fanatyk
- Posty: 4496
- Rejestracja: 16 paź 2007, 23:16
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 5123300
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Taki tam WhiteCat -DEATH 14.02.2012
Panowie, ja mam jedno zdanie na ten temat- wyciągajcie i spawajcie sobie tyły, ale przód, gdzie podłużnice są skasowane to już dla mnie szrot nie auto. Nie ryzykowałbym wstawiania tam czegokolwiek. Toż na tym silnik wisi.
Szkoda autka... no cóż, bywa i tak niestety. Oby jak najmniej takich przypadków na naszym forum.
Szkoda autka... no cóż, bywa i tak niestety. Oby jak najmniej takich przypadków na naszym forum.
SOME DO DRUGS, OTHERS DO BOTTLES.
I SOLVE MY PROBLEMS WITH WIDE OPEN THROTTLES!
Szeroki MKII 2.0 16V
I SOLVE MY PROBLEMS WITH WIDE OPEN THROTTLES!
Szeroki MKII 2.0 16V
-
- Pisarz
- Posty: 1408
- Rejestracja: 25 wrz 2009, 13:11
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 1219647
- Lokalizacja: Przemyśl
Re: Taki tam WhiteCat -DEATH 14.02.2012
Szkoda strasznie auta :/ Szlag czlowieka by trafil..
ale Wg. mnie nie ma tragedii. ja bym zrobil tak:
- wziac na rame i naciagnac to co jest
- rozwiercic przedni pas i go wymienic
- wyciac te uszkodzona wewnetrzna polowe podluznicy
- wspawac nowy ten fragment z innego auta
- spawac nie migiem tylko luto-spwarka czy jakos tak spaw jest taki sam od wewnatrz jak od zewnatrz I bedzie porownywalne z oryginałem
Nic Ci sie nie stało?
ale Wg. mnie nie ma tragedii. ja bym zrobil tak:
- wziac na rame i naciagnac to co jest
- rozwiercic przedni pas i go wymienic
- wyciac te uszkodzona wewnetrzna polowe podluznicy
- wspawac nowy ten fragment z innego auta
- spawac nie migiem tylko luto-spwarka czy jakos tak spaw jest taki sam od wewnatrz jak od zewnatrz I bedzie porownywalne z oryginałem
Nic Ci sie nie stało?
RC-Motorsport
https://www.facebook.com/RCmotorsport.Rafal.Cyprys
Sroka na fejsie:
https://www.facebook.com/Scirocco-53B-b ... 581737776/
https://www.facebook.com/RCmotorsport.Rafal.Cyprys
Sroka na fejsie:
https://www.facebook.com/Scirocco-53B-b ... 581737776/
Re: Taki tam WhiteCat -DEATH 14.02.2012
Miło że pytasz
Nie no byłem na pogotowiu zrobił mi prześwietlenie i kręgosłup cały nic się nie stało jeśli ból się utrzyma dłużej niż tydzień mam się martwić.
Ale i tak chyba odwiedzę neurologa bo spać nie mogę ;]
No i dodam jeszcze że to wszystko wina tego pierdolonego 'święta' bo chłopczyk wracał od dziewczyny Mam nadzieję że ja zapłodnił i spotka go kara
Nie no byłem na pogotowiu zrobił mi prześwietlenie i kręgosłup cały nic się nie stało jeśli ból się utrzyma dłużej niż tydzień mam się martwić.
Ale i tak chyba odwiedzę neurologa bo spać nie mogę ;]
No i dodam jeszcze że to wszystko wina tego pierdolonego 'święta' bo chłopczyk wracał od dziewczyny Mam nadzieję że ja zapłodnił i spotka go kara
- obar
- Fanatyk
- Posty: 4496
- Rejestracja: 16 paź 2007, 23:16
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 5123300
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Taki tam WhiteCat -DEATH 14.02.2012
Lepiej niech się takie głąby nie rozmnażają .Majkel pisze:Mam nadzieję że ja zapłodnił i spotka go kara
I co, zamierzasz odratować budę jak reszta doradza?
W sumie jak będziesz dalej jeździł na słabym silniku to można zaryzykować
SOME DO DRUGS, OTHERS DO BOTTLES.
I SOLVE MY PROBLEMS WITH WIDE OPEN THROTTLES!
Szeroki MKII 2.0 16V
I SOLVE MY PROBLEMS WITH WIDE OPEN THROTTLES!
Szeroki MKII 2.0 16V
Re: Taki tam WhiteCat -DEATH 14.02.2012
Ja tego nie zrobię - nie znam żadnego specjalisty a i jeśli bym znał spójrzmy prawdzie w oczy taka robota będzie kosztować dużo. A ja no cóż chyba na dzień dzisiejszy mnie nie stać na to. Dlatego opcje są dwie - ktoś to weźmie i zrobi albo postawię dziwkę na parę lat w jakieś zaciszne miejsce gdzie poczeka na lepsze czasy chociaż to też pewnie nie wypali...
-- środa, 15 lut 2012, 21:18 --
A jeśli bym robił to nowa podłużnica będzie ze stalowego profilu - tak że przy kolejnym takim wypadku się nawet nie ugnie a drugiego uczestnika najwyżej zabije
-- środa, 15 lut 2012, 21:18 --
A jeśli bym robił to nowa podłużnica będzie ze stalowego profilu - tak że przy kolejnym takim wypadku się nawet nie ugnie a drugiego uczestnika najwyżej zabije
Re: Taki tam WhiteCat -DEATH 14.02.2012
Majkel no porządnie grzmotło, z opisu i skasowanego przodu wnioskuję że zostałeś orzeknięty sprawcą.
Nie zawsze walący w d..pę jest sprawcą po odwołaniu, ale trzeba mieć argumenty że facet był nieprzewidywalny. Jakby nie było dopiero dziś mogłeś poczuć bolącą szyję czy kark po szarpnięciu przy kolizji. Nie lekceważ tego bo auto to wylko trochę stali ze wspomnieniami ale uszczerbku na zdrowiu nie wymienisz.
Co do sroki doradzał nie będę czy warto spawać podłużnicę ale napewno kielich też nie jest prosty. Zastanów się też jeszcze raz czy to rasowy whitecat i jaki jest stan pozostałej blacharki, błotniki i progi pod ospoilerowaniem. Za np pół roku jak przyjdzie zapłacić ratę ubezpieczenia pewnie znowu wróci dylemat co dalej, a wtedy już będą koszta za niejeżdżące auto.
Majkel szkoda, na drodze czasem jest loteria.
Nie zawsze walący w d..pę jest sprawcą po odwołaniu, ale trzeba mieć argumenty że facet był nieprzewidywalny. Jakby nie było dopiero dziś mogłeś poczuć bolącą szyję czy kark po szarpnięciu przy kolizji. Nie lekceważ tego bo auto to wylko trochę stali ze wspomnieniami ale uszczerbku na zdrowiu nie wymienisz.
Co do sroki doradzał nie będę czy warto spawać podłużnicę ale napewno kielich też nie jest prosty. Zastanów się też jeszcze raz czy to rasowy whitecat i jaki jest stan pozostałej blacharki, błotniki i progi pod ospoilerowaniem. Za np pół roku jak przyjdzie zapłacić ratę ubezpieczenia pewnie znowu wróci dylemat co dalej, a wtedy już będą koszta za niejeżdżące auto.
Majkel szkoda, na drodze czasem jest loteria.
Re: Taki tam WhiteCat -DEATH 14.02.2012
Ja jestem poszkodowany. On jechał z naprzeciwka i skręcał w lewo więc wymusił.
Re: Taki tam WhiteCat -DEATH 14.02.2012
to tym bardziej wybrałbym się do lekarza najpóźniej jutro, napewno Cię kark lub szyja boli od szarpnięcia. Z polisy można domagać się odszkodowania za uszczerbek na zdrowiu. Napewno podratuje to twój budżet po wypłacie odszkodowania za szkodę całkowitą sroki. No za 2tys wiele nie zrobisz...
- Mowad
- Fanatyk
- Posty: 2422
- Rejestracja: 03 gru 2007, 18:21
- Model: Scirocco II
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: Taki tam WhiteCat -DEATH 14.02.2012
przeciez napisal ze byl na pogotowiu...
-------------------><-------------------
Nasza Scala na forum i w TV - Teleekspress 2010, TVN Turbo 2012, TVN Turbo 2013
Nasza Scala na forum i w TV - Teleekspress 2010, TVN Turbo 2012, TVN Turbo 2013
Re: Taki tam WhiteCat -DEATH 14.02.2012
Witam
Szkoda sroki
ale bede trzymał kciuki bys sie nie poddał i moze ja zrobił,
Szkoda sroki
ale bede trzymał kciuki bys sie nie poddał i moze ja zrobił,
Re: Taki tam WhiteCat -DEATH 14.02.2012
aj tam aj tam - rezerwuje siedzenia/boczki i może tylne lampy jak cena bedzie rozsądna