I widzicie, tu myślami byłem, by auto zostało odświeżone w komorze, bez zbędnych kabli, bez zbiorniczków, na dwóch pionowych gaźnikach, a w rzeczywistości po zakupie miał zostać w oryginale tak jak widać komorę, ewentualnie odświeżenie i pomalowanie bloku itp. Miało nie być podszybia wraz z dziurą po wentylatorze i nagrzewnicy w środku. Taki cleanlook.
Co do dachu, muszę sprawdzić czy faktycznie wychodził z firmy BRITAX, bo to profesjonalnie nie było zamontowane moim zdaniem (świadczą bynajmniej o tym wzmocneinia ze zwykłej wyciętej blachy zamontowane na paru nitach - masowo przy sobie nitowanych). Na faltdachu jest tabliczka to kwestia zerknięcia i potwierdzenia autentyczności.
Wydawało mi, że jak już muszę wstawić nowy to wybiorę z firmy webasto.
Teraz dalej. Pękła szyba przednia przy wyciąganiu - także tego szukam w pierwszej kolejności.
Druga kwestia to kwestia uszczelek, których nie ma dostępnych nawet w ASO. Jedynie Stany bądź Anglia no i co się znajdzie w używkach. Z tym jest największy problem.
Jedynie udało mi się dorobić uszczelki pod klin na przednią i tylną szybę na wzór oryginału.
Reszta jest kompletna i do zregenerowania
Faktycznie nie do końca wiedziałem, że to może być wersja safari, tak jak mówicie i dla mnie to było po prostu dziwne, ze ktoś tak skaleczył ten dach, a tu wychodzi na to że to zupełnie inna sprawa.
Chyba muszę tu założyć również temat, Bo auto jest już w fazie blacharskiej i jak na razie robi się podłoga i boki, na końcu komora i dach
najlepszym rozwiązaniem by sprawdzić faktyczność tego auta to wysłanie maila do fabryki w Wolfsburu lub do muzeum i podanie tego 10 cyfrowego VIN'u
Krytyki się nie boję także możecie śmiało mówić co wam przyjdzie na język