!!!!!!!!!!!!!!!!Piszę publicznie dlatego, żeby bronić dobrego imienia.
Po swojej informacji, że raczej nie jesteś zainteresowany autem w stanie nie do jazdy i że kiepsko widzisz możliwości załatwienia lawety, więcej informacji od Ciebie nie miałem, więc uznałem że odpuszczasz. Mam Ci czytać w myślach? Nie da rady...
Pozostawiam ocenę takiej postawy innym... Koniec offtopu
Pozdrawiam serdecznie
haha, ciesz sie gościu, że nie chce mi sie meili cytować.
ChCyba naprawde z tobą coś nie tak, skoro czytać ze zrozumieniem nie umiesz.
W meilu było napisane jasno: mnie też zamartwiło, że autko nie jeździ o własnych siłach, ale jestem nadal zaintersowany i moge przyjechać w niedziele. Tylko, że mógłbys coś zejść z ceny bo musiałbym lawete załatwiać.
!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
nie kręć, bądź facet z...... i nie ściemniaj chociaż