16v - rozpoznanie/remont/swap

[Paulus]

W przypadku 16V jest jeden problem z rozrusznikiem. Ma on tę samą moc co rozrusznik z 8V ale ma zastosowaną przekładnię planetarną zwiększającą moment obrotowy.
Nie wiem jaka jest różnica w średnicach tworników ale jest inny sposób.
W swojej hybrydzie miałem założoną skrzynię FM z 1.6 GTi i do tego rozrusznik z diesla (nie dość że mocniejszy bo ma 1,7 kW a nie 1,1 kW jak w przypadku 8V, to jeszcze posiada przekładnię planetarną). Rozwiązanie skutecznie i sprawdzone.
Sprzęgło załóż z DX\'a bo ma średnicę 210 mm a pasuje pod wałek Twojej skrzyni (wiem to ze swojego doświadczenia:) ). Niestety musi być kompletne czyli: tarcza, docisk i koło zamachowe. :)

[ozi]

sprzęgło już mam :) komplet od DX i koło zamachowe od EX ale to to samo chyba......a z tym rozrusznikiem to szybko napisałeś, jak juz od 16v kupiłem i nie pasuje :/ ale dzieki za info

[Sołtys]

Powracając do tematu 16V - powiedźcie mi czy silnik 9A jest jednostką kolizyjną??? Bo mam ten silnik i jak zdjąłem pasek rozrządu i chcę pokręcić wałem to się blokuje i jak mocno się pociągnie to przeskoczy dalej ... więc domyślam się że to zawór wystaje i tłok o niego wadzi.

[Artym]

Sołtys napisał:

czy silnik 9A jest jednostką kolizyjną???

TAK jest.

[Artym]

Sołtys napisał:

Pod względem wyglądu to się orientuje jak to wszystko wygląda i wiem że w ABF są wtryski na listwie a w 9A są podobne do tych z KR/JH. Chodzi mi o to że - jeśli mocowanie jest takie samo (wymiary) to można wsadzić jakoś albo same wtryski albo zamienić kolektory i już w takim ABf-ie siedzą wtryski z mechanicznego. Rozglądam się teraz za silnikiem i ceny tych dwóch jednostek (gołych) są takie same - a wiadomo że ABF jest młodszym silnikiem i lepiej kupić taki. Chciałem wsztsko kupić w kpl. ale chyba nie podołam finansowo bo za komplecik do SWAPa wołają po 3 tysiaki, więc chyba zostanę przy K-Jet.

Ps. Z tymi wtryskami robiłem podobny numer z moim JH i 2E oraz kolektorem z JN - czyli w 2E siedzi osprzęt z JH na kolektorze i wtryskach z JN :D

a nie lepiej zapodać do tego abf ukaład z PG(g60)?
najlepiej, najszybciej i najtaniej to zapodać abf gołego + blos i jeździć na samym gazie;)

[Sołtys]

Artym napisał:

a nie lepiej zapodać do tego abf ukaład z PG(g60)?
najlepiej, najszybciej i najtaniej to zapodać abf gołego + blos i jeździć na samym gazie;)

Narazie muszę silnik doprowadzić do stanu używalności - czyli póki mam go ma zewnątrz, to bedzie wymiana wszystkich uszczelek/simeringów ... potem spróbuje przerobić rozdzielacz paliwa aby pracował na lince i żeby już nie było kłopotów z dolotem (bo tu ma być tylko BLOS i stożek).
A z tymi wtryskami chodziło o to czy poprostu w głowicy są takie same mocowania pod kolektory w tych dwóch silnikach - ale teraz i tak zostają z 9A więc po problemie.

[ozi]

dobra :) kto mi odpowie na to:
Co to jest? - jak na wale (w miejscu gdzie są osadzone panewki korbowodowe) są takie \'prześwity\', gdzie niegdzie tak sie na złoto świeci, a powinno być wypolerowane na srebrno chyba. Czy to jest wytarte? Czy taki wał nadaje sie juz tylko do szlifu? czy w tych miejscach jest możliwość, że złapie panewke, obruci itp.?

[obar]

ozi napisał:

dobra :) kto mi odpowie na to:
Co to jest? - jak na wale (w miejscu gdzie są osadzone panewki korbowodowe) są takie \'prześwity\', gdzie niegdzie tak sie na złoto świeci, a powinno być wypolerowane na srebrno chyba. Czy to jest wytarte? Czy taki wał nadaje sie juz tylko do szlifu? czy w tych miejscach jest możliwość, że złapie panewke, obruci itp.?

Wiesz, najlepiej i najpewniej to pomierzyć wał czy trzeba zrobić szlif.
Przede wszystkim to po ręka nie może być czuć żadnych nierówności, bo jak są to już sprawa jasna- do szlifu.

[ozi]

nierówności nie ma, ale z tego co gdzies tam usłyszałem to, że niby po szlifie wał jest polerowany, a ja mam takie prześwity jakby gdzie niegdzie - wiem że panewka pracuje na filmie olejowym, ale chodzi o to, czy jest prawdopodobieństwo złapania panewki?
Nurtuje mnie to, bo już jutro mógłbym dół składać :)

[Sołtys]

Co masz na myśli pisząc \"prześwity\"? Są to jakies przebarwienia tylko czy faktycznie nierówności? Ja już sporo razy dorżnąłem wał i panewki w poprzednich moich autkach i z tego co pamiętam to jak wał jest np. po złapaniu panewki to robi się wręcz czarny ale bywało że właśnie wewnętrzna warstwa panewek osadzała się na wale, to wtedy było to takiego koloru pod jany brąz (bo tam chyba miedziana warsta występuje).
Klepnij fotki tego wału i pokaż ;)

[ozi]

dziś będą foty, bo silnik stoi w garażu :) ale wyjaśnie teraz: wał jest gładki jak pupa niemowlęcia, ale tak jak to opisałeś Sołtys - są jakieś delikatne przebarwienia jasno-brązowe, takie jakby miedziane. Też myślałem, że to od panewek, ale one nie byłuy takie złe

[obar]

hmmm... a może by go do spolerowania oddać... no ale pomierzyć i tak by się przydało to miałbyś psychiczny spokój;).

[ozi]

nie można dobrze zrobić zdjęcia, bo światło sie odbija, ale mam takie coś, troche widać od środka



dobra, to kto mi napisze w jakim celu polerowany jest wał?

[Sołtys]

Zdjęcia trochę słabe ale chyba wiem o co Ci chodziło ;) ... jak dla mnie to jest pozostałość po oleju w miejscu gdzie doprowadzany jest przez otwór w wale. Podejrzewam że silnik ten jeździł na półsyntetyku lub syntetyku i po takich olejach nieraz silniki mają takie kolory w środku (na innych częściach też) - choć mogę się mylić :s

[ozi]

he, troszke mnie uspokoiłeś, bo powiem Ci, że na tych półksiężycach -czy jakoś tak to sie nazywa(to co ma w sobie simeringi i jest po obu stronach na blok przykręcany w celu uszczelnienia wału) też jest taki sam brązow nalot i nie moge tego zmyc benzyną z pędzelkiem. Wiem, jak to rozwiąże :)
Chwyce w łapy wał z podobnymi przebarwieniami i przelece po nim szczotą drucianą, zobacze czy zejdzie nalot czy się powiększy wszystko :P