jak nie widzisz rdzy na tym samochodzie, to albo slabo patrzysz, albo jestes wyjatkowym optymista. fakt, nie wyglada na przegnite truchlo, ale pozbawiony korozji to on zupelnie nie jest. zdjecia sa biedne, ale ja widze rdze na klapie tylnej i drzwiach lewych, a cholera wie, co daloby sie znalezc na zywo.
chcesz rady? zajrzyj do bagaznika na prawy kielich, pod spod na mocowanie tylnej belki, obejrzyj dokladnie wszystkie podluznice, okolice wlewu paliwa (wlacznie z rura do zbiornika), drzwi w okolicach klamek, okolice szyberdachu, bo nie jest fabryczny, pomacaj reka po nadkolach od srodka. tam najpredzej mozesz spodziewac sie rdzy.
ponadto, z samych zdjec widac, ze do wymiany sa tez poduszki przednich amortyzatorow, a pewnie wylezie 100 roznych dupereli, tak jak wyciek z pompy, zastane hamulce, zatarta linka sprzegla itd. itd. oczywiscie ratowanie tego samochodu zaczac nalezaloby od pelnej diagnostyki (hamulce, zawieszenie, wydech, przewody hamulcowe i paliwowe itp.) i wymiany zestawu standardowego - plyny (razem z hamulcowym i olejem w skrzyni), filtry (razem z filtrem paliwa), rozrzad z pompa wody i po takim czasie stania uklad zaplonowy - palec, kopulka, kable, swiece. to wszystko moze miec dosc po trzech latach stania bardziej, niz po trzech latach eksploatacji. dobrze, ze wiekszosc z tych rzeczy jest stosunkowo tania (poza kablami WN, nie wiedziec czemu...).
jak sobie pozmieniasz te duperele i nadal beda problemy z wolnymi obrotami, to wtedy sie bedziesz zastanawial, bo teraz to wrozenie z fusow, rownie dobrze kable WN moga byc mokre i dlatego przerywa i "pyrka". poza tym kierunkowskazu to bardziej niz lewego, potrzebujesz prawego, bo jest zabazgrany jakas czarna farba (uprzedzajac pytanie - nie, nie bylo ciemnych oryginalnie, ale moze uda sie go doprowadzic do ladu papierem sciernym i pasta polerska).
przy twoim wzroscie zmieszczenie sie do scirocco nie powinno stanowic absolutnie zadnego wyzwania, ja mam troszeczke wiecej i nie widze zadnego problemu, szczegolnie, ze w tym twoim nie ma szyberdachu chowanego pod podsufitke (wtedy jest pare cm nizej). powody moga byc dwa, a wlasciwie trzy... a) fotel ma regulacje wysokosci i jest w najwyzszym polozeniu - wajcha po prawej stronie, kolo tunelu, b) fotele sa nie od scirocco, wtedy zawsze bedziesz siedzial jak na kiblu, c) masz posture slonia afrykanskiego mimo niezbyt pokaznego wzrostu... wtedy pozamiecione
.
powodzenia i wytrwalosci zycze, bo duzo ci bedzie potrzebne. ale ratuj ratuj, kazda sztuka uchroniona od zaglady jest wartosciowa
.
Old Volkswagens never die, they just get lower.
, znajomy ojca chce sie pozbyc juz bo stoi ze 3 lata, obczytalem sie troche bo nie mialem okazji jeszcze zajrzeć pod mache, ale z tylu ma bebny czyli mysle ze bedzie to 1.8 8v 
Kolorek ma taki zielonkawy, body-kit ma czarny i Avusy, do roboty??? moze umyc wystarczy 
D 
, no moze malo miejsca mam na nogi bo kierownice mam na kolanach 
