Sroki by pavel

Pochwal się swoim Scirocco.
Awatar użytkownika
pavel
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 755
Rejestracja: 03 gru 2007, 13:47

Sroki by pavel

Post autor: pavel »

Moja historia z vw scirocco zaczęła się jak miałem około 10 lat wtedy właśnie posiadaczem scirocco MK I stał się mój brat cioteczny, a że nie była to zwykła jedyneczka tylko z pakietem riegera, mocna gleba, z mieniony delikatnie wystrój wnętrza więc zrobiła na mnie ogromne wrażenie. przez następne lata nic się nie działo w temacie pojawiły się pierwsze auta do ujeżdzania Warburg, Żuk :) , Fiat 125p, Maluszek aż w 2002 r. wpadła w moje ręce dość mocno uszkodzona sroka. Wersja GT z silnikiem 1,8 EX z 1987 r. Miała rozbity przód więc stała z pół roku z powodu braku finansu na remont (pamiętacie ceny częśći w tamtych czsach :) ), w końcu zakupiłem błotniki, maskę, szybę przednią , chłodnicę, lampy przednie , migacze i alteka i zaprowadziłem srokę do blacharza. Naprawa trwała chyba z miesiąc :( i jak się okazało w latach późniejszych nie była najwyższych lotów.
Sroka jak dla mnie wyglądała wprost świetnie, chociaż pozostawało jeszcze sporo do zrobienia.
Obrazek
fotkę z tamtego okresu wrzucę później jak znajdę :) .

Jak się zaraz okazało do wymiany był cały wydech i skrzynia pracowała niezbyt dobrze. Ale co tam jeździła wkońcu i frajda była :D . na początku 2005 r. trafiła instalacja LPG, i zaczęło się kęcenie kilometrów, w ciągu roku sroka zrobiła około 50.000 kilometrów.
W 2005 roku zaczęła się przygoda z forum, i pierwszy spot w Warszawie chyba a w styczniu 2006 r. (premiera scali Kamila) poznanie pierwszych ludzi z tego to pamiętam to była Aga, Kamil, Jomin, Noorec, Manek i jeszcze kilkoro, pierwszy zlot w Łodzi w 2006 r. (śnieg, mróz i pierwszy pokaz sroki Tomka vw z 1,8 20V turbo).
Okuninka 2006r.
Obrazek
Obrazek

Pierwsze modyfikacje poszły w kierunku zmiany frontu , jak sie nie mylę to pierwszy na forum założyłem pojedyncze lampy do tego białe kierunki i orginalna brewka kamei ,(Leo jeszcze nie prowadził producji więc brewka to był unikat)
Obrazek
Wizualnych zmian dalszych nie planowałem, bo efekt podoba mi sie do dziś :) .
Nastał czas poprawek po poprzednich właścicielach, oraz napraw z grubszych co pamiętam to sprzęgło chyba cztery razy, dwie skrzynie, przegłuby trzy razy, wymina drzwi z obu stron, cały wydech po raz drugi, zamontowanie pólki nad nogami kierowcy, kolejna wymiana chłodnicy, i wiele wiele inyych drobnych co nikt nie zliczy, jak sie użytkuje srokę do jazdy na codzień.
Kilka imprez się zaliczyło :D
Radom 2007
Obrazek
banan Elvisa
Obrazek
Obrazek

Spot Łuków 2007 ( niebieska jedynka Woijo i dwójka Gołąbka))
Obrazek
kolejny spot tym raze luty 2008
Obrazek
Zlot Łódź 2008
Obrazek
Obrazek
Spot Łuków maj 2008 (obecni Woijo tym razem srebrna jedynka, Gołąbek, Jagiel, Manek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Zlot Okuninka 2009

Kod: Zaznacz cały

[img]http://www.wojio.b4.pl/sciro/okuninka/12.jpg[/img]
[imghttp://www.wojio.b4.pl/sciro/okuninka/08.jpg][/img]
[img]http://www.wojio.b4.pl/sciro/okuninka/05.jpg[/img]
[img]http://www.wojio.b4.pl/sciro/okuninka/01.jpg[/img]
Zlot Okuninka 2010
Obrazek
Obrazek
Obrazek
Obrazek
To na tyle z integracji :) .

W lutym 2010 r. zawitała do mnie druga moja sroka tym razem jest to GTII z 1992 r., na JH z LPG, ze wspomaganiem, tylnimi pasami trzypunktowymi w kolorze grafitowym. Nabyłem ją za nieduże pieniądze z przeświadczeniem że ma zajeżdzony silnik.
Zaczęło się poszukiwanie nowego serca na zmianę, padło na silniczek wyciągnięty z Włodara, pod koniec marca wybrałem sie z Jagielem jego sroką po graty, mieliśmy do przejechania 400 kilometrów w jedną stronę. W kwietniu podjąłem próbę uruchomienia silnika który jeszcze siedział w sroce, i ku mojemu zaskoczeniu udało się po kilku godzinach ustabilizować pracę silnika na wszystki ch garach, jeździ na tym silniku do dziś bez większych problemów. Samochód stał rok więc trzeba było porobić parę rzeczy by nadawał się do jazdy. Zaczął sie zamocno grzać więc poleciał czujnik wentylatora, stukało coś podczas jazdy okazało się że jest pęknięta sprężyna przednia, więc obie do wymiany plus górne łożyska, piszczące wspomaganie, oczywiście pasek, dalej wymiana kostki stacyjki, zegarów bo nie działało naliczanie kilometrów, wymiana czujnika temperatury zewnętrznej, a właściwie montaż bo go nie było, ustawienie zbieżności i kątów. Jeszcze sroka nie jeździ na Pb ale to w wolnej chwili trzeba powalczyć 8) .
Obrazek
ObrazekObrazek
Ostatnio zmieniony 24 lip 2010, 18:19 przez Nashi, łącznie zmieniany 6 razy.
Powód: MINIATURY!!!!!!!!!
Obrazek

Co dwie to nie jedna
kostrzyk
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2440
Rejestracja: 06 kwie 2008, 20:40
Model: Scirocco II
Numer GG: 2257011
Lokalizacja: Warszawa

Re: Sroki by pavel

Post autor: kostrzyk »

heh, pamiętam radom 2007, nawet mam kilka zdjęć ze sroką :P
Obrazek
Awatar użytkownika
Asfalt
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 720
Rejestracja: 01 mar 2008, 09:54
Model: Scirocco II
Numer GG: 1825771

Re: Sroki by pavel

Post autor: Asfalt »

Ładne egzemplarze! 2 sroki to jest to :) Ale trudno jest po równo obdarzyć obie miłością :D
Awatar użytkownika
Nashi
Fanatyk
Fanatyk
Posty: 2126
Rejestracja: 09 lut 2008, 00:21
Model: Scirocco II

Re: Sroki by pavel

Post autor: Nashi »

jedna do jazdy na codzień a druga do modów czy tak po prostu dwie? :P
Obrazek
Awatar użytkownika
pavel
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 755
Rejestracja: 03 gru 2007, 13:47

Re: Sroki by pavel

Post autor: pavel »

Powiem w ten sposób, że z powodu powiększenia rodziny chciałem nabyć przez długi czas tylnie pasy trzypunktowe i nic z tego nie wyszło, więc nabyłem srokę z pasami w komplecie :) .
Obydwie sztuki są używane na codzień, jedna przeze mnie, a druga przez małżonkę :) .Więc nie ma czasu by rozebrać i modzić.
Na początku miała być jedna sroka ale spodobało nam się że są dwie i na razie tak zostanie :D

-- czwartek, 2 wrz 2010, 07:32 --

Dawno nic sie nie działo u moich srok i brak usterek był mily :) , ale co dobre szybko się kończy, w niedzielę powiedziała dość pompa wody w GTII, akurat w Warszawie zaczęła cieknąć całe szczęście że łopatki jeszcze dawały trochę, więc monitorując temp oleju i dolewając wodę udało sie jakoś wrócić, do domu, a zależało mi na tym najbardziej dlatego że miałem na pokładzie 7 miesięczną córunie i żonke.
Więc trzeba było wymienić pompę i jak się wziąłem za tą stronę to okazało się że cieknie z simeringu na wale, a po dokładniejszym obejrzeniu wymienione zostały trzy simeringi na tej stronie , pasek rozrządu i rolka, a tak przy okazji jeszcze termostat i zalane wszystko płynem petrygo, a na koniec okazało sie jeszcze że minimalnie poci się chłodnica przy króćcu, więc pojechasłem do magika i pospawał ją :D .
Więc na jakiś czas mam nadzieję będzie z tym spokój.

-- poniedziałek, 8 lis 2010, 13:02 --

Dobra trzeba uaktualnić trochę temat.

Za długo spokojem to się nie mogłem cieszyć w dniu 09.09.2010 mojej białej sroce przytrafiło się kuku na parkingu

Obrazek

Obrazek
Na szybko szybko wymieniłem drzwi na stare które przed malowaniem wyleciały z powodu oznak rdzy, ale przynajmniej się kolor prawie zgadza i mają szybę co w deszczowe dni ma pewne znaczenie :) , jakoś do wiosny wytrzyma.

-- poniedziałek, 8 lis 2010, 14:03 --

Na początku października żonka wzięła srokę GTII i pojechała na zakupy, telefon czy kałuża oleju pod samochodem to na pewno ok, pierwsza myśl pewnie nie z mego, ale mówi że kałuża duża i na pewno jej wcześniej nie było, więc zonk, jak się później okazało to coś strzeliło w skrzyni i wybiło dziurę na dole, bo przez otwór było widać żelastwo walające się w środku, a mimo wszystko dało się na niej jechać na niskich biegach, a czy na wyższych też tego nie wiem bo nie próbowałem.
Skrzynie kupiłem od Michalamoza, zwykłą AUG, więc postanowiłem ją trochę zmodyfikować przed włożeniem, ze starej znalezionej na strychu skrzyni 4T przełożyłem tryby piątego biegu, wymieniłem też na nowe simeringi na flanszach i zaślepki. Przed wrzuceniem skrzynki założyłem nową tarczę sprzęgła LUK. po złożeniu okazała się że trzeba skasować luzy na cięgnach bo nie da się wyregulować by biegi trafiały na właściwe miejsce, więc sroka dostała zestaw naprawczy tulejek i nowe wodziki i to pomogło na tyle, że w tej chwili luz jest ledwo wyczuwalny.
Obrazek

Co dwie to nie jedna
Awatar użytkownika
wlodar
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 808
Rejestracja: 12 gru 2007, 18:18
Model: Scirocco II
Numer GG: 6449937
Lokalizacja: Rychtal woj. wlkp

Re: Sroki by pavel

Post autor: wlodar »

dalo cos przelozenie tego V biegu z 4t do aug?? nie maja one czasami takiego samego przelozenia?? jaka masz predkosc na 5 przy ok 3tys obr??
pozdro
szukasz części do sroki??? dzwoń tel 791997865 :)
Awatar użytkownika
pavel
Zaawansowany
Zaawansowany
Posty: 755
Rejestracja: 03 gru 2007, 13:47

Re: Sroki by pavel

Post autor: pavel »

pewnie że dało

http://img63.imageshack.us/img63/9316/skrzynie0mg.jpg

tak jak tabelka pokazuje zyskuje się około 20 km/h, a ja obserwuje poprawę o około 25, ale mogę się mylić co do pomiaru :D

-- niedziela, 21 lis 2010, 11:53 --

Idzie zima więc przyszedł czas by zająć się uruchomieniem benzyny w GTII.
Na początek wymieniłem pompę paliwa tę przy progu i przekaźnik od pompy bo stary się grzał więc podejrzany był, poluzowałem przewód od filtra paliwa i zaczęło cieknąć paliwo więc ok, giełdanie rozrusznikiem nie dało zadowolenia, bo nawet nie załapał na sekundę, w czasie jazdy przełączanie z gazu na benzynę też nie łapał, więc wracam do garażu i tym razem odkręcam całkowicie przewód od filtra i podstawiam pojemnik , kręcę i może przez pół minuty nachlapało z kieliszek, więc znowu coś nie tak, podejrzenie pada na pompę w baku, słychać że działa, zdejmuję przewody paliwowe z niej i niby chodzi ale paliwo nie leci, więc demontaż (dobrze że miałem zapasową :) ) założyłem drugą i tym razem kręcę paliwo podaje, zaglądam pod maskę a tam mokro od paliwa, jak się okazało na filtrze z jednej strony brakowało podkładki i ciekło między przewodem a filtrem, po uszczelniałem i kręcę i o moje zdziwienie zaczyna coś łapać, i jak załapał tak chodzi już na benzynie najpierw nierówno ale po kilkunastu minutach wyrównał, jak na jazdę ponad dwa lata na samym lpg to i tak łatwo poszło :D .
Obrazek

Co dwie to nie jedna
ODPOWIEDZ