sroKRa Elvisa
-
- Fanatyk
- Posty: 2440
- Rejestracja: 06 kwie 2008, 20:40
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 2257011
- Lokalizacja: Warszawa
Re: sroKRa Elvisa - SYSTEM SKG :P
ja mam tą osłonę i niestety muszę podkleić ja czymś bo mi wywala nasionka nawiewem
Re: sroKRa Elvisa
Parę rzeczy udało mnie się ogarnąć ostatnimy czasy:)
Kupiłem nowy koreczek do zbiorniczka od wspomagania - mala rzecz a cieszy...szkoda że nie mieli czerwonych (bo przecież czerwone są najszybsze) ale taki też może być:)
Oddałem wreszcie zderzaki oba do malowania bo już mnie raziły w oczy;/
Wreszcie też mogę cieszyć się z jazdy nowo obszytą kierownicą w real skin
Został zrobiony cały układ wydechowy z rury nierdzewki 60mm przelotu i do tego wisienka na torcie - nowy tłumiczek końcowy o którym pisałem wcześniej.
Jest głośno...nawet bardzo...wierzcie mi na słowo - i miśkom. Oni też uważają że jest głośno o czym starają mi się przypominać jak tylko ich mijam na ulicy:) Ale jak na razie pokazuje TUV od producenta tłumika i jest gitara...a z przeglądem jakoś to będzie;]
No i właśńie wróciłem od człowieka, który zrobił mi nowy program do kompa:) Zobaczymy jak to się będzie teraz zachowywać. Na pewno lepiej się zbiera. Wreszcie odcięcie jest tam gdzie być powinno - 7200 a nie 6200. W ciągu tygodnia postaram się podjechać na hamownie to zobaczymy czy remont silnika, zmiany na digi1, wydech i strojenie coś dały...OBY
-- środa, 22 sty 2014, 22:29 --
Mały updejcik
Po raz już trzeci pękła mi śruba trzymająca alternator i nastał moment gdzie trzeba się było rozejrzeć za nową łapą, gdyż moja miała urwany jeden uchwyt i przez to za duże wibracje powstawały i się łamało ustrojstwo:/
Na szczęści okazało się iż Rezi był w posuadaniu takowej łapy:) (wielkie dzięki:)). Łapę otrzymałem a zanim ją przykręciłem to udało się ją wypiaskować:
...a po kilkukrotnym psiknięciu farbką wyglądało już o niebo lepij;]
...i już założona:
Od tego momentu minęły dwa tygodnie i na razie jest ok:)
Aczkolwiek wczoraj podczas największego mrozu padł mi przełączniczek od nawiewu i było po prostu super;]
Udało się go kupić i wymienić. Udało się też wymienić sonde lambde wreszcie więc po zrobionym programie będę mógł zobaczyć jak spalanie się teraz ułożyło:)
-- środa, 22 sty 2014, 23:29 --
No i udało się wreszcie zmierzyć kompresje.Od strony rozrządu: 12;12;12,5;12. W necie znalazłem info że 13-14 jest super...więc wydaje mi się że wynik 12 jest bardzo zadowalający jak na 30(!!!) już letni silnik:)
Kupiłem nowy koreczek do zbiorniczka od wspomagania - mala rzecz a cieszy...szkoda że nie mieli czerwonych (bo przecież czerwone są najszybsze) ale taki też może być:)
Oddałem wreszcie zderzaki oba do malowania bo już mnie raziły w oczy;/
Wreszcie też mogę cieszyć się z jazdy nowo obszytą kierownicą w real skin
Został zrobiony cały układ wydechowy z rury nierdzewki 60mm przelotu i do tego wisienka na torcie - nowy tłumiczek końcowy o którym pisałem wcześniej.
Jest głośno...nawet bardzo...wierzcie mi na słowo - i miśkom. Oni też uważają że jest głośno o czym starają mi się przypominać jak tylko ich mijam na ulicy:) Ale jak na razie pokazuje TUV od producenta tłumika i jest gitara...a z przeglądem jakoś to będzie;]
No i właśńie wróciłem od człowieka, który zrobił mi nowy program do kompa:) Zobaczymy jak to się będzie teraz zachowywać. Na pewno lepiej się zbiera. Wreszcie odcięcie jest tam gdzie być powinno - 7200 a nie 6200. W ciągu tygodnia postaram się podjechać na hamownie to zobaczymy czy remont silnika, zmiany na digi1, wydech i strojenie coś dały...OBY
-- środa, 22 sty 2014, 22:29 --
Mały updejcik
Po raz już trzeci pękła mi śruba trzymająca alternator i nastał moment gdzie trzeba się było rozejrzeć za nową łapą, gdyż moja miała urwany jeden uchwyt i przez to za duże wibracje powstawały i się łamało ustrojstwo:/
Na szczęści okazało się iż Rezi był w posuadaniu takowej łapy:) (wielkie dzięki:)). Łapę otrzymałem a zanim ją przykręciłem to udało się ją wypiaskować:
...a po kilkukrotnym psiknięciu farbką wyglądało już o niebo lepij;]
...i już założona:
Od tego momentu minęły dwa tygodnie i na razie jest ok:)
Aczkolwiek wczoraj podczas największego mrozu padł mi przełączniczek od nawiewu i było po prostu super;]
Udało się go kupić i wymienić. Udało się też wymienić sonde lambde wreszcie więc po zrobionym programie będę mógł zobaczyć jak spalanie się teraz ułożyło:)
-- środa, 22 sty 2014, 23:29 --
No i udało się wreszcie zmierzyć kompresje.Od strony rozrządu: 12;12;12,5;12. W necie znalazłem info że 13-14 jest super...więc wydaje mi się że wynik 12 jest bardzo zadowalający jak na 30(!!!) już letni silnik:)
-
- Fanatyk
- Posty: 2440
- Rejestracja: 06 kwie 2008, 20:40
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 2257011
- Lokalizacja: Warszawa
Re: sroKRa Elvisa - SYSTEM SKG :P
to i tak lepiej niż u mnie
- lehu
- Zaawansowany
- Posty: 869
- Rejestracja: 27 kwie 2012, 19:49
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 526724
- Lokalizacja: Tomaszów Maz. / Pruszków
Re: sroKRa Elvisa - SYSTEM SKG :P
U mnie w EX było 1,5 roku temu 13; 13; 13,7 ;13
mój srok http://scirocco.pl/phpBB3/viewtopic.php?f=10&t=65753
VW Scirocoo BLOS 16V KR
Ford Mondeo MK3 2.2 TDCI
Opel Corsa B 1.5 TD
Re: sroKRa Elvisa
Wymieniłem pasek klinowy. Pamiętałem że w katalogu jest bład więc kupiłem na wzór starego. Co dziwne - gdy kupiłem na długość 940 i ledwo go założyłem. Tak podejrzewam że przez to iż nie mogę niżej opuścić alternatora bo chłodnica przeszkadza. Za drugim razem kupiłem na długość 960 i z kolei jest naciągnięty na maxa. Więc jak zacznie piszczeć to już dupa. Musze sobie zapamiętać żeby kupować 950 wtedy jakoś wypośrodkuje te zmagania.
Wymieniłem też śruby trzymające alternator na nowe żeby nie było zdziwienia;]
Ogarnołem w środku wreszcie, jutro go umyje i będzie można znowu śmigać po ulicach Łodzi wzbudzając podziw;] niach niach niach ;]
Jako że udało mnie się podpiąć pod klub niejakiego Opla V. pojechałem z nimi na hamownie:)
http://www.youtube.com/watch?v=pIr68KGdzm4
Liczyłem na więcej no ale cóż...(wykres wkleje w tygodniu)
Wymieniłem też śruby trzymające alternator na nowe żeby nie było zdziwienia;]
Ogarnołem w środku wreszcie, jutro go umyje i będzie można znowu śmigać po ulicach Łodzi wzbudzając podziw;] niach niach niach ;]
Jako że udało mnie się podpiąć pod klub niejakiego Opla V. pojechałem z nimi na hamownie:)
http://www.youtube.com/watch?v=pIr68KGdzm4
Liczyłem na więcej no ale cóż...(wykres wkleje w tygodniu)
- Mowad
- Fanatyk
- Posty: 2422
- Rejestracja: 03 gru 2007, 18:21
- Model: Scirocco II
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: sroKRa Elvisa - SYSTEM SKG :P
120?
-------------------><-------------------
Nasza Scala na forum i w TV - Teleekspress 2010, TVN Turbo 2012, TVN Turbo 2013
Nasza Scala na forum i w TV - Teleekspress 2010, TVN Turbo 2012, TVN Turbo 2013
Re: sroKRa Elvisa
Nie no 4 lata temu miałem 119,5:)Mowad pisze:120?
Teraz wypluł 134KM...
-
- Fanatyk
- Posty: 2505
- Rejestracja: 04 cze 2010, 01:58
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 5067333
- Lokalizacja: Austevoll Norway
Re: sroKRa Elvisa - SYSTEM SKG :P
No i jak tam ? Kupiłeś ten filtr ?
Było :
Scirocco GL - R.I.P
Scirocco GTX kamei x1
Jest :
Scirocco GT 2 1989 Experyment 1.8T
Scirocco GTX 1984 16V Czarnuch
Scirocco Mk1 1976 Rieger
Scirocco GL - R.I.P
Scirocco GTX kamei x1
Jest :
Scirocco GT 2 1989 Experyment 1.8T
Scirocco GTX 1984 16V Czarnuch
Scirocco Mk1 1976 Rieger
Re: sroKRa Elvisa - SYSTEM SKG :P
Jeszcze nie:/ Zrzuciło mi się parę spraw na głowę..ale ogarnę temat wkrótce:)
-- niedziela, 30 mar 2014, 18:42 --
Więc skoro już pękł mi wężyk od chłodnicy, wytargałem obudowe wiatraka która mnie wkurzała na maksa i się nią trochę zająółem...
PRZED:
PO PIASKU (niestety jest w słabej kondycji i tylko to dało się zrobić):
PO:
Jeszcze przy okazji się okazało że stożek jest zjebutany więc przyszedł nowy:
Ogólnie jeszcze nie doszedłem do tego czemu z podciśnieniem mam coś nie tak. Niebawem spróbuje przedmuchać wszystkie wężę i się zobaczy co dalej...
-- czwartek, 18 cze 2015, 18:05 --
Witam po długiej nieobecności
Czas na mały up ;]
Ponad miesiąc temu miałem zrobić obsługe kr'a bo nie dość że podciśnienie świtrowało przez co było mniej mocy niż powinno to i tak musiałem wymienić poduchy. A jak już jakaś zabawa to czemu nie ruszyć rozrządu który był już dawno temu wymieniany i nie uszczelnić dziada. Więc jak już coś robić to wsjo od razu;] I taki był plan...ale plan się zmienił wraz z pojawieniem się potencjalnego dawcy
-- czwartek, 18 cze 2015, 18:12 --
Tak więc kr odszedł na paletę i zaczęło się przygotowywanie komory. Co prawd miał być wrzucony tylko nowy motor ale skoro już jest miejsce to czemu go nie podszykować?
W ruch poszły szlifierki, szczotki i piaskarka
Skoro już sporo było ruszone grzechem było nie wymienić pasa przedniego, który był w słabej kondycji już gdy kupiłem sciro.
-- czwartek, 18 cze 2015, 18:21 --
Tak wyglądało wszytsko już niemal w całości wyczyszczone:
Padła idea co by zrobić małego clean'a skoro już taka zabawa
Z lewej strony przyszedł zbiorniczek od wspomy od gofra 3. Przez wycięcie kawałka nadkola jest w pełni demontowalny po słożeniu auta do kupy:
Z prawe strony powędruje zbiorniczek spryskiwaczy (na razie workowy) i parownik, do którego będzie dostęp po odkręceniu plastikowego nadkola.
-- czwartek, 18 cze 2015, 18:30 --
Komora zaczęła nabierać wyglądu...
I serducho na miejscu...
W międy czasie zacząłem bawić się w malowanie gumą/plastikiem. Teraz już wiem że gówno to warte...ale mam nadzieję że do zimy chociaż wytrzyma...
-- czwartek, 18 cze 2015, 18:37 --
Skoro spawane i rozgrzebane to szybka akcja aby zwolnić sobie trochę bagażnika. Butla podtlenku gazioru zajmowała połowę a drugą system kontrolowanego grzmotu (skrzynia)...a jak wiadomo bez muzy się nie da jeździć...to butla LPG musiała zmienić miejsce położenia
Udało się kupić wąziutką butle od Majkela (jeszcze raz dzięki) i pozostała kwestia obniżenia wnęki na dojazdówkę tak, aby podłoga bagażnika była jak najnizej.
Auto na dzień dzisiejszy wygląda mniej więcej tak ze względu na coraz to nowsze problemy z którymi nie tak łatwo się uporać. Wszytsko miało zająć 2-3 tygodnie..trwa już 6 i jak na razie termin odbioru jest ponownie przesunięty na najbliższą środę...
Zaraz mnie sezon minie i tyle będzie z jazdy sciro...
-- niedziela, 30 mar 2014, 18:42 --
Więc skoro już pękł mi wężyk od chłodnicy, wytargałem obudowe wiatraka która mnie wkurzała na maksa i się nią trochę zająółem...
PRZED:
PO PIASKU (niestety jest w słabej kondycji i tylko to dało się zrobić):
PO:
Jeszcze przy okazji się okazało że stożek jest zjebutany więc przyszedł nowy:
Ogólnie jeszcze nie doszedłem do tego czemu z podciśnieniem mam coś nie tak. Niebawem spróbuje przedmuchać wszystkie wężę i się zobaczy co dalej...
-- czwartek, 18 cze 2015, 18:05 --
Witam po długiej nieobecności
Czas na mały up ;]
Ponad miesiąc temu miałem zrobić obsługe kr'a bo nie dość że podciśnienie świtrowało przez co było mniej mocy niż powinno to i tak musiałem wymienić poduchy. A jak już jakaś zabawa to czemu nie ruszyć rozrządu który był już dawno temu wymieniany i nie uszczelnić dziada. Więc jak już coś robić to wsjo od razu;] I taki był plan...ale plan się zmienił wraz z pojawieniem się potencjalnego dawcy
-- czwartek, 18 cze 2015, 18:12 --
Tak więc kr odszedł na paletę i zaczęło się przygotowywanie komory. Co prawd miał być wrzucony tylko nowy motor ale skoro już jest miejsce to czemu go nie podszykować?
W ruch poszły szlifierki, szczotki i piaskarka
Skoro już sporo było ruszone grzechem było nie wymienić pasa przedniego, który był w słabej kondycji już gdy kupiłem sciro.
-- czwartek, 18 cze 2015, 18:21 --
Tak wyglądało wszytsko już niemal w całości wyczyszczone:
Padła idea co by zrobić małego clean'a skoro już taka zabawa
Z lewej strony przyszedł zbiorniczek od wspomy od gofra 3. Przez wycięcie kawałka nadkola jest w pełni demontowalny po słożeniu auta do kupy:
Z prawe strony powędruje zbiorniczek spryskiwaczy (na razie workowy) i parownik, do którego będzie dostęp po odkręceniu plastikowego nadkola.
-- czwartek, 18 cze 2015, 18:30 --
Komora zaczęła nabierać wyglądu...
I serducho na miejscu...
W międy czasie zacząłem bawić się w malowanie gumą/plastikiem. Teraz już wiem że gówno to warte...ale mam nadzieję że do zimy chociaż wytrzyma...
-- czwartek, 18 cze 2015, 18:37 --
Skoro spawane i rozgrzebane to szybka akcja aby zwolnić sobie trochę bagażnika. Butla podtlenku gazioru zajmowała połowę a drugą system kontrolowanego grzmotu (skrzynia)...a jak wiadomo bez muzy się nie da jeździć...to butla LPG musiała zmienić miejsce położenia
Udało się kupić wąziutką butle od Majkela (jeszcze raz dzięki) i pozostała kwestia obniżenia wnęki na dojazdówkę tak, aby podłoga bagażnika była jak najnizej.
Auto na dzień dzisiejszy wygląda mniej więcej tak ze względu na coraz to nowsze problemy z którymi nie tak łatwo się uporać. Wszytsko miało zająć 2-3 tygodnie..trwa już 6 i jak na razie termin odbioru jest ponownie przesunięty na najbliższą środę...
Zaraz mnie sezon minie i tyle będzie z jazdy sciro...
Re: sroKRa Elvisa - SYSTEM SKG :P
Widzę że lecisz na grubo z tym obniżaniem wnęki na zapas też myślałem swego czasu ale było minęło.
A tą poduchę kolumny też musieli lakierować na biało? Podczas jazdy ta guma pracuje popęka lakier i będzie brzydko
A tą poduchę kolumny też musieli lakierować na biało? Podczas jazdy ta guma pracuje popęka lakier i będzie brzydko
Re: sroKRa Elvisa
Obniżona jest wnęka o 4,5cm. Podłoga teraz będzie na wysokości wnęk w błotnikach więc tak jak miałem wcześniej. Dzięki temu nie musze nic zmieniać i pod podłogą zmieści się jeszcze wzmacniacz:)
A o poduchę się nie martw...wszystko pod kontrolą
-- piątek, 19 cze 2015, 19:47 --
Dziś udało się odebrać ostatnią piaskowaną i proszkowaną część (przynajmniej na razie) więc niebawem zaczną składać auto do kupy.
Odebrałem też kolejne elementy od tapicera...niestety znowu pod górkę i jeszcze nie wszytsko zdążył zrobić :/...zdjęcia niebawem
A o poduchę się nie martw...wszystko pod kontrolą
-- piątek, 19 cze 2015, 19:47 --
Dziś udało się odebrać ostatnią piaskowaną i proszkowaną część (przynajmniej na razie) więc niebawem zaczną składać auto do kupy.
Odebrałem też kolejne elementy od tapicera...niestety znowu pod górkę i jeszcze nie wszytsko zdążył zrobić :/...zdjęcia niebawem
Re: sroKRa Elvisa - SYSTEM SKG :P
Ale ładnie wypiaskowana osłona
Czekam na info w tym tygodniu wiesz o czym najlepiej jakbyś przyjechał sroczką, pokazał i opowiedział wszystko Trzymam kciuki, żebyś już faktycznie ją w środę odebrał.
Czekam na info w tym tygodniu wiesz o czym najlepiej jakbyś przyjechał sroczką, pokazał i opowiedział wszystko Trzymam kciuki, żebyś już faktycznie ją w środę odebrał.
Re: sroKRa Elvisa
Dziś miało być już wszystko pomalowane. Tak żeby przez niedziele schło i od poniedziałku składanie do kupy wszystkiego...ale coś od wczoraj żadnego znaku życia i coś czuję że nic nie zrobili dalej :/
-- sobota, 27 cze 2015, 10:29 --
Prace mozolnie ale do przodu.
Wreszcie zostało skończone malowanie komory, pasa i niektórych elementów silnika...wyszło nienajgorzej
Wróciła też obudowa wentylatora z piaskowania i malowania... trzeba było ją nieco zmodyfikować żeby weszła między pas a obudowę kompresora.
Od poniedziałku rusza elektryka która jest w sumie do położenia tylko więc może pójdzie to jakoś sprawnie...bo jakby nie patrzeć już 3 tygodnie po terminie :/
-- czwartek, 2 lip 2015, 18:02 --
Ciąg dalszy prac:
Gaz podłączony i puszczony...
Od razu przyszło serwo
I na razie prezentuje się tak:
Przy okazji padła szybka decyzja że jeszcze idzie do piasku przepustnica, ta chamska chromowa rura i altek...więc dzień odbioru znowu się przesuwa ;]
-- sobota, 27 cze 2015, 10:29 --
Prace mozolnie ale do przodu.
Wreszcie zostało skończone malowanie komory, pasa i niektórych elementów silnika...wyszło nienajgorzej
Wróciła też obudowa wentylatora z piaskowania i malowania... trzeba było ją nieco zmodyfikować żeby weszła między pas a obudowę kompresora.
Od poniedziałku rusza elektryka która jest w sumie do położenia tylko więc może pójdzie to jakoś sprawnie...bo jakby nie patrzeć już 3 tygodnie po terminie :/
-- czwartek, 2 lip 2015, 18:02 --
Ciąg dalszy prac:
Gaz podłączony i puszczony...
Od razu przyszło serwo
I na razie prezentuje się tak:
Przy okazji padła szybka decyzja że jeszcze idzie do piasku przepustnica, ta chamska chromowa rura i altek...więc dzień odbioru znowu się przesuwa ;]
- Mowad
- Fanatyk
- Posty: 2422
- Rejestracja: 03 gru 2007, 18:21
- Model: Scirocco II
- Lokalizacja: Opole
- Kontakt:
Re: sroKRa Elvisa
Sprytnie pochowales, gorzej bedzie z regulacja czy tam czyszczeniem
-------------------><-------------------
Nasza Scala na forum i w TV - Teleekspress 2010, TVN Turbo 2012, TVN Turbo 2013
Nasza Scala na forum i w TV - Teleekspress 2010, TVN Turbo 2012, TVN Turbo 2013
Re: sroKRa Elvisa
Rozumiem że o eLPiDż piszesz? Regulacja jest Jest zrobiona mała dziurka w wewnętrznej części błotnika na imbusika do regulacji Co do czyszczenia to po odkręceniu platikowego nadkola można zdemontować parownik bez konieczności odkręcania błotnikaMowad pisze:Sprytnie pochowales, gorzej bedzie z regulacja czy tam czyszczeniem
-- czwartek, 2 lip 2015, 22:08 --
Udało się jeszcze dziś wieczorkiem pocisnąć temat hamulcy
Wypiaskowane zaciski i jarzma i pryśnięte w krwistą czerwień;]
Zakupione nowe tarcza 280mm - wentylowane, nawiercane (tak jak na tyle)
Już złożone
Przymiarka z kołem ;] Ja tam jestem zadowolony z rezultatu
Od wewnątrz zostało luzu jakieś 2mm ;]
-- sobota, 11 lip 2015, 14:10 --
No i kolejne elementy układanki
Dziś powinno udać się uruchomić rumburaka. Elektryka pociągnięta, gaz też i w sumie większość rzeczy poskładane. Niestety autko nadal nie do odbioru bozdecydowałem się na gruntowne zrobienie podłogi w sciro więc autko na lawecie w poniedziałek trafia do blacharza