Skradzione Scirocco - bardzo proszę o baczne rozglądanie się
-
- Zaawansowany
- Posty: 589
- Rejestracja: 12 wrz 2011, 00:01
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 1417863
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Skradzione Scirocco - bardzo proszę o baczne rozglądanie się
Rewelacja, ale w normalnym państwie powinien tam stać patrol i czekac niedaleko auta na "nowego" właściciela, co by ująć sprawców. Ale jak znam realia powiedzieliby, że auto odzyskane i się Pan ciesz.
Black Monster
-
- Fanatyk
- Posty: 2440
- Rejestracja: 06 kwie 2008, 20:40
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 2257011
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Skradzione Scirocco - bardzo proszę o baczne rozglądanie się
jeśli z auta zginęły felgi, to złodziej zorientował się ze nie zarobi na tym aucie i wziął co się dało.
w takim wypadku dzwonimy po policje aby mogli pozbierać chociaż odciski ( przynajmniej tak powinno być) i czekamy na ich przyjazd.
te koła też są dość rzadkie wiec tez kiedyś wypłyną.
w takim wypadku dzwonimy po policje aby mogli pozbierać chociaż odciski ( przynajmniej tak powinno być) i czekamy na ich przyjazd.
te koła też są dość rzadkie wiec tez kiedyś wypłyną.
- scirorider
- Maniak
- Posty: 1503
- Rejestracja: 19 gru 2007, 13:51
- Model: Scirocco II
Re: Skradzione Scirocco - bardzo proszę o baczne rozglądanie się
Uffff.....
cieszę się że się odnalazło, mam tylko nadzieję, że kretyn silnika nie zatarł skoro Kamil pisze że olej dosłownie się lał z podstawy filtra po odpaleniu....
Kamil czekamy na więcej info !!!!
Fajnie że ta historia skończyła się happy endem, mam nadzieje, że tą mendę znajdą albo my znajdziemy jak będzie chciał koła sprzedać ...
cieszę się że się odnalazło, mam tylko nadzieję, że kretyn silnika nie zatarł skoro Kamil pisze że olej dosłownie się lał z podstawy filtra po odpaleniu....
Kamil czekamy na więcej info !!!!
Fajnie że ta historia skończyła się happy endem, mam nadzieje, że tą mendę znajdą albo my znajdziemy jak będzie chciał koła sprzedać ...
- szczepek3er
- Początkujący
- Posty: 112
- Rejestracja: 02 mar 2010, 17:08
- Model: Scirocco II
- Lokalizacja: WSZ
Re: Skradzione Scirocco - bardzo proszę o baczne rozglądanie się
To też i przykład i przestroga dla przyszłych takich cwaniaczków. Nie opłaca się kraśc tego sprzętu...
- vorph666
- Pisarz
- Posty: 1467
- Rejestracja: 08 kwie 2008, 15:13
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 301135
- Lokalizacja: Warszawa
- Kontakt:
Re: Skradzione Scirocco - bardzo proszę o baczne rozglądanie się
czy felgi wypłyną to trudno powiedzieć... obstawiam akcję pod tytułem....
garaż w nowo wybudowanym bloku bez monitorngu + ekipa remontowa klasykiem budowlanym (tynki agregatem, posadzki mixokretem) typu: passat b3/b4 lub opel astra classic koniecznie kombi czy innym z rozstawem 4x100 = złota myśl, że ów klasyk fajnie by wyglądał na takich felgach (albo, że ów klasyk ma już gumy takie że zaraz jebną od samego ciężaru miksokreta i 4 januszów w środku) i szybka decyzja pod tytułem po co szukać opon i za nie płacić jak można je ukraść. Następnie wyprowadzenie fury na lince (jakby odpalił to olej ciekł przez oring podstawki - u mnie w 2 minuty przez ten oring olej wychlapało na glebę) i zaprowadzenie jej w ustronne miejsce celem dobrania się do zdobyczy.
ale to tylko moje domniemania. Nie wiem jak sprawa wygląda - nie gadałem osobiście jeszcze z Kamilem. Mogło być również i tak że jakimś cudem ktoś odpalił auto i próbował odjechać... a że zapierdzielało olejem nie ujechał bardzo daleko i jak zapaliła się kontrolka oleju. W takiej sytuacji porzucenie auta (miejmy nadzieję że nie zatartego) byle gdzie a jako odszkodowanie za straty moralne kradzież felg
garaż w nowo wybudowanym bloku bez monitorngu + ekipa remontowa klasykiem budowlanym (tynki agregatem, posadzki mixokretem) typu: passat b3/b4 lub opel astra classic koniecznie kombi czy innym z rozstawem 4x100 = złota myśl, że ów klasyk fajnie by wyglądał na takich felgach (albo, że ów klasyk ma już gumy takie że zaraz jebną od samego ciężaru miksokreta i 4 januszów w środku) i szybka decyzja pod tytułem po co szukać opon i za nie płacić jak można je ukraść. Następnie wyprowadzenie fury na lince (jakby odpalił to olej ciekł przez oring podstawki - u mnie w 2 minuty przez ten oring olej wychlapało na glebę) i zaprowadzenie jej w ustronne miejsce celem dobrania się do zdobyczy.
ale to tylko moje domniemania. Nie wiem jak sprawa wygląda - nie gadałem osobiście jeszcze z Kamilem. Mogło być również i tak że jakimś cudem ktoś odpalił auto i próbował odjechać... a że zapierdzielało olejem nie ujechał bardzo daleko i jak zapaliła się kontrolka oleju. W takiej sytuacji porzucenie auta (miejmy nadzieję że nie zatartego) byle gdzie a jako odszkodowanie za straty moralne kradzież felg
VW Scirocco GTL 1987
MB W126 SEC 1982
VW T2 KOMBI 1978 (OGÓR)
VW T2 KOMBI L 1978 (CHRUPEK) *NEW*
Jawa 50 Mustang 1981
Jawa 50 Skuter 1976
www.stadobaranow.pl
MB W126 SEC 1982
VW T2 KOMBI 1978 (OGÓR)
VW T2 KOMBI L 1978 (CHRUPEK) *NEW*
Jawa 50 Mustang 1981
Jawa 50 Skuter 1976
www.stadobaranow.pl
Re: Skradzione Scirocco - bardzo proszę o baczne rozglądanie się
cieszę się, że sroka się odnalazła. felgi prędzej czy później też się znajdą. pzdr
365 dni obsesyjnie.
- Kamil
- Kapitan Bomba
- Posty: 2832
- Rejestracja: 08 paź 2007, 20:15
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 5363528
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Skradzione Scirocco - bardzo proszę o baczne rozglądanie się
Witajcie,
wczoraj, a właściwie dzisiaj w nocy, kiedy wróciłem z całej akcji, nie miałem już siły i czasu nic napisać. Kilka słów na temat tego, co się wydarzyło.
Wczoraj wczesnym wieczorem ktoś rzucił na fejsbuku temat, że widział podobny samochód w okolicach Pruszkowa, podając mniej więcej miejsce. Mój znajomy, jako że na miejsce miał kilka kilometrów, podjechał i sprawdził ten trop - okazało się, że samochód stoi w domniemanym miejscu.
Z zewnątrz jest nieuszkodzony, w środku, poza typowymi dla kradzieży uszkodzeniami (stacyjka, zamek, kable, złamana blokada kierownicy) też jest cały (nie wpadli na dziwny pomysł typu gaśnica, cięcie, łamanie, szarpanie, przynajmniej na pierwszy rzut oka nie zauważyłem). Nie mam pojęcia co z silnikiem, bo nie miałem sposobności wczoraj tego testować. Olej na bagnecie jest, więc może nie będzie tak strasznie... No cóż... najwyżej będzie remont.
Samochód stoi na jakichś innych kołach (dobrze, że nie na cegłach albo na brzuchu), nawet im się chciało wszystkie śruby poprzykręcać. Jako że stał z padniętym akumulatorem, to chłopaki wsadzili jakiś swój (sic!).
Co do ujęcia sprawców, policja ma na to spore szanse, jeśli będzie im się chciało, wydaje mi się, że śladów mają dość ku temu (gang olsena - zostawili jakieś narzędzia, rękawiczki itp.).
Akcja policji w sumie całkiem sprawna, chociaż papierów mieli do wypełnienia tyle, że zeszło się do 3 nad ranem. Zanim zdążyłem dotrzeć na miejsce, panowie policjanci już byli i pilnowali aż do przyjazdu drugiej ekipy.
Odnośnie pytań o parking - niestety, monitoringu brak, blok nowy, lokale w przyziemiu niepowynajmowane (nie ma sklepów, usług itp.), cieć (bo innego słowa ciężko użyć) przespaceruje się 3 razy na dobę i ma pretensje, że się czegoś od niego wymaga, a jakby coś zauważył, to pewnie schowałby się za filar, żeby w łeb nie dostać (może i się nie ma co dziwić za te pieniądze). Budynek nowy, jak wspominałem, więc teoria Vorpha o bundzbrygadzie z mixokretem na holu nie jest pozbawiona sensu...
Tak czy inaczej, samochód jest z grubsza rzecz biorąc cały i bardzo się cieszę, że udało się go odnaleźć.
Bardzo dziękuję wszystkim, którzy pomagali, udostępniali opis i zdjęcia, rozglądali się itp. itd. Internet okazał się nieoceniony przy tej całej sprawie.
Wieczorem pewnie nasmaruję coś więcej. To tak na szybko.
wczoraj, a właściwie dzisiaj w nocy, kiedy wróciłem z całej akcji, nie miałem już siły i czasu nic napisać. Kilka słów na temat tego, co się wydarzyło.
Wczoraj wczesnym wieczorem ktoś rzucił na fejsbuku temat, że widział podobny samochód w okolicach Pruszkowa, podając mniej więcej miejsce. Mój znajomy, jako że na miejsce miał kilka kilometrów, podjechał i sprawdził ten trop - okazało się, że samochód stoi w domniemanym miejscu.
Z zewnątrz jest nieuszkodzony, w środku, poza typowymi dla kradzieży uszkodzeniami (stacyjka, zamek, kable, złamana blokada kierownicy) też jest cały (nie wpadli na dziwny pomysł typu gaśnica, cięcie, łamanie, szarpanie, przynajmniej na pierwszy rzut oka nie zauważyłem). Nie mam pojęcia co z silnikiem, bo nie miałem sposobności wczoraj tego testować. Olej na bagnecie jest, więc może nie będzie tak strasznie... No cóż... najwyżej będzie remont.
Samochód stoi na jakichś innych kołach (dobrze, że nie na cegłach albo na brzuchu), nawet im się chciało wszystkie śruby poprzykręcać. Jako że stał z padniętym akumulatorem, to chłopaki wsadzili jakiś swój (sic!).
Co do ujęcia sprawców, policja ma na to spore szanse, jeśli będzie im się chciało, wydaje mi się, że śladów mają dość ku temu (gang olsena - zostawili jakieś narzędzia, rękawiczki itp.).
Akcja policji w sumie całkiem sprawna, chociaż papierów mieli do wypełnienia tyle, że zeszło się do 3 nad ranem. Zanim zdążyłem dotrzeć na miejsce, panowie policjanci już byli i pilnowali aż do przyjazdu drugiej ekipy.
Odnośnie pytań o parking - niestety, monitoringu brak, blok nowy, lokale w przyziemiu niepowynajmowane (nie ma sklepów, usług itp.), cieć (bo innego słowa ciężko użyć) przespaceruje się 3 razy na dobę i ma pretensje, że się czegoś od niego wymaga, a jakby coś zauważył, to pewnie schowałby się za filar, żeby w łeb nie dostać (może i się nie ma co dziwić za te pieniądze). Budynek nowy, jak wspominałem, więc teoria Vorpha o bundzbrygadzie z mixokretem na holu nie jest pozbawiona sensu...
Tak czy inaczej, samochód jest z grubsza rzecz biorąc cały i bardzo się cieszę, że udało się go odnaleźć.
Bardzo dziękuję wszystkim, którzy pomagali, udostępniali opis i zdjęcia, rozglądali się itp. itd. Internet okazał się nieoceniony przy tej całej sprawie.
Wieczorem pewnie nasmaruję coś więcej. To tak na szybko.
Old Volkswagens never die, they just get lower.
-
- Fanatyk
- Posty: 2505
- Rejestracja: 04 cze 2010, 01:58
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 5067333
- Lokalizacja: Austevoll Norway
Re: Skradzione Scirocco - bardzo proszę o baczne rozglądanie się
Pocieszna informacja. Miejmy nadzieję że złodzieje wezmą tą akcję za kolejny przykład ( bo pamiętam że jakoś ostatnio już coś się znalazło w ten sposób ) i przestaną kraść tego typu auta. Nie ma co liczyć że w ogóle przestaną kraść, ale może dojdą do wniosku, że grono maniaków klasyki jest dość szerokie i ciężko będzie aby auto zapadło się pod ziemię. Szkoda że Perkinza sroka się nie znalazła. Nie mniej jednak cieszę się że auto wróciło do właściciela.
Było :
Scirocco GL - R.I.P
Scirocco GTX kamei x1
Jest :
Scirocco GT 2 1989 Experyment 1.8T
Scirocco GTX 1984 16V Czarnuch
Scirocco Mk1 1976 Rieger
Scirocco GL - R.I.P
Scirocco GTX kamei x1
Jest :
Scirocco GT 2 1989 Experyment 1.8T
Scirocco GTX 1984 16V Czarnuch
Scirocco Mk1 1976 Rieger
- BossFazer
- Zaawansowany
- Posty: 372
- Rejestracja: 13 cze 2009, 01:41
- Model: Scirocco II
- Lokalizacja: Ostrowiec Św
Re: Skradzione Scirocco - bardzo proszę o baczne rozglądanie się
cieszy mnie to ze auto cale, ale martwie sie ze ludzie jeszcze chca to krasc.. chyba polakomie sie na alarm..
mówi mi wewnetrzny głos.. że tu nie chodzi o siłe, nie chodzi o moc...
-
- Zaawansowany
- Posty: 589
- Rejestracja: 12 wrz 2011, 00:01
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 1417863
- Lokalizacja: Szczecin
Re: Skradzione Scirocco - bardzo proszę o baczne rozglądanie się
Lepsze od alarmu będą własne zabezpieczenia. Typu blokada pedałów chociażby.
Black Monster
- PiotrekMk2
- Zaawansowany
- Posty: 304
- Rejestracja: 08 kwie 2013, 20:55
- Model: Scirocco II
- Lokalizacja: Łowicz
Re: Skradzione Scirocco - bardzo proszę o baczne rozglądanie się
Nie wiem na ile to prawda, ale jeden z fanów napisal że felgi sa na olxie wystawione
- Kamil
- Kapitan Bomba
- Posty: 2832
- Rejestracja: 08 paź 2007, 20:15
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 5363528
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Skradzione Scirocco - bardzo proszę o baczne rozglądanie się
A możesz podrzucić jakiegoś linka, gdzie to ktoś napisał? Nie ukrywam, że rozeszło się to tak szeroko, że już nie kontroluję gdzie, kto i co na ten temat pisze... Będę wdzięczny, może uda się namierzyć gada...
Old Volkswagens never die, they just get lower.
Re: Skradzione Scirocco - bardzo proszę o baczne rozglądanie się
Jak nie masz znajomości to możesz marzyć o tym, żeby się tym ktokolwiek zajął Koledze kiedyś ukradli auto dużo droższe, podobna sytuacja odnalazło się, pełno śladów, odciski, palców a nawet jakieś DNA i co? Pan pies, że tak się wyrażę, złapał w rękę łom, obejrzał i rzucił na ziemię, później wymacał swoimi rękami bez rękawiczek całe wnętrze i na koniec tylko powiedział: "wypierze pan sobie i będzie prawie jak nowy".Kamil pisze:Co do ujęcia sprawców, policja ma na to spore szanse, jeśli będzie im się chciało, wydaje mi się, że śladów mają dość ku temu (gang olsena - zostawili jakieś narzędzia, rękawiczki itp.).
Cieszę się, że się udało odnaleźć auto ale jeśli chcesz znaleźć i ukarać sprawców to dzwoń do Rutkowskiego pod 600 007 007 albo dobrze opłać kogo trzeba kup klamkę i zabaw się w Segala ;D Później powiesz, że jesteś muslimem to Cie wypuszczą w polandii nie skazuje się przestępców ani kolorowych
- PiotrekMk2
- Zaawansowany
- Posty: 304
- Rejestracja: 08 kwie 2013, 20:55
- Model: Scirocco II
- Lokalizacja: Łowicz
Re: Skradzione Scirocco - bardzo proszę o baczne rozglądanie się
Niestety osoba pisząca wiadomość o felgach miała "czarny humor" i informacja okazała się fałszywa...
Ale bądźmy dobrej myśli!
Ale bądźmy dobrej myśli!
- spirit
- Fanatyk
- Posty: 2764
- Rejestracja: 01 gru 2007, 20:27
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 8805675
- Lokalizacja: WOR
Re: Skradzione Scirocco - bardzo proszę o baczne rozglądanie się
Felgi znając życie wypłyną dopiero w przyszłym roku, sprawcy pewnie wiedzą że sciro się odnalazło i powiadomiono policję i koła raczej mają nowego właściciela lub też odczekają jakiś czas żeby je pchnąć dalej. W każdym razie wątek poruszony przez Wojtka jest bardzo prawdopodobny, brama garażowa jest pewnie na pilota a ekipy budowlane czasem dostają dostęp do garażu przez głównego wykonawcę lub też przez któregoś z lokatorów.