Ahoj!
Od jakiegoś czasu coś mi z tyłu dzwoniło i okazuje się, że mam luz na prowadnicach tylnych zacisków.
Teraz pytanie czy ktoś miał podobnie i co zrobił żeby się tego pozbyć?
Ja widzę trzy opcje:
1. Najdroższa ale najskuteczniejsza to kupno nowych jarzm z prowadnicami.
2. Tańsza ale bez gwarancji to kupno samych prowadnic.
3. Darmowa choć wątpliwa. Może by tak nawalić smary w te prowadnice i to je uspokoi?
Luz na prowadnicach tylnych zacisków.
- obar
- Fanatyk
- Posty: 4496
- Rejestracja: 16 paź 2007, 23:16
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 5123300
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Luz na prowadnicach tylnych zacisków.
Na razie najtańszą opcją dla Ciebie będzie rozebranie zacisku i sprawdzenie w jakim stanie są prowadnice, bo może gumki poparciały, dostał się piach i się powycierały prowadnice. A duży ten luz?
Ja zazwyczaj spotykałem się z zatartymi prowadnicami.
Ja zazwyczaj spotykałem się z zatartymi prowadnicami.
SOME DO DRUGS, OTHERS DO BOTTLES.
I SOLVE MY PROBLEMS WITH WIDE OPEN THROTTLES!
Szeroki MKII 2.0 16V
I SOLVE MY PROBLEMS WITH WIDE OPEN THROTTLES!
Szeroki MKII 2.0 16V
-
- Fanatyk
- Posty: 2440
- Rejestracja: 06 kwie 2008, 20:40
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 2257011
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Luz na prowadnicach tylnych zacisków.
wal smarem do oporu
a tak serio, tam nie ma co się luzować, jak obar napisał najczęściej się zaciera jak brak smaru, wiec może ktoś włożył kiedyś prowadnice jakie miał pod ręka (od czegokolwiek, łada, tico, maybach) o mniejszych wymiarach, a luz ustawił za pomocą kilograma smaru
a tak serio, tam nie ma co się luzować, jak obar napisał najczęściej się zaciera jak brak smaru, wiec może ktoś włożył kiedyś prowadnice jakie miał pod ręka (od czegokolwiek, łada, tico, maybach) o mniejszych wymiarach, a luz ustawił za pomocą kilograma smaru
Re: Luz na prowadnicach tylnych zacisków.
No właśnie mam w piwnicy jeszcze inne jarzma ze dwa komplety i nie ma tam takich luzów może być tak jak mówicie, że ktoś kiedyś założył co miał i poszło