a ja u siebie zbudowałem takie coś :P
wzmak tonsil 4x150w z mostkiem na sub , sub tonsil z serii s-line 3000 , zestaw odseparowany tonsil speed 1700 w drzwiach
( midwoofery na panelu mdf przykręcone do blachy , tweeterki na górze tapicerki drzwi ) a jednostka sterująca to pioneer :) nie mam niestety fotek z montażu głośników w drzwiach :(
szału może i nie ma ale dla mnie w zupełności wystarcza , chociaż przy zestawie Obara się chowa
Czarodziejka szkoda że tych zdjęć nie masz, ja już miałem różne pomysły ale nie umiem tego sobie zwizualizować :) W tej chwili zastanawiam się nad jakimś szczelnym połączeniem rozłącznym tapicerki za głośnikiem z wygłuszonymi drzwiami tak coby głośnik pompował ino w drzwi :)
Głośników z tyłu nie chcę poza subikiem, żeby scena z przodu była.
Obar co to jest ta półka zastępcza?
szału może i nie ma ale dla mnie w zupełności wystarcza , chociaż przy zestawie Obara się chowa
Daj mi tego suba to będzie żył:). Przerobimy jak trzeba :evil:.
A co do sprzętu to ja kichę w tej chwili mam. Zobaczysz jaki będzie następny projekt sesese.
U mnie tylna półka wygląda jak wyżej na fotach, a w drzwiach:
SOME DO DRUGS, OTHERS DO BOTTLES.
I SOLVE MY PROBLEMS WITH WIDE OPEN THROTTLES!
Czarodziejka, co Cię podkusiło na tonsila? Od kiedy tonsil robi wzmacniacze? Na głośnikach masz tylko logo tonsil, to zdaje się made in china. Jak dasz średniotonowe w boczki to masz zabudowane i nie potrzebujesz wygłuszać. Wygłuszenie jest niezbędne dla niskotonowych, ale przestrzeni w drzwiachi tak będzie za mała i będzie wpadać w rezonans.
Dam prosty przykład, tesame głośniki zamontowane w solidnych drzwiach perzota partnera, i na półce tylnej w polo. Różnica powyżej 30dBjest znaczna.
Nie to żebym się przyczepił ale Tonsil znam z tradycyjnych GDN-GDWK, a tu jakieś chromowane. Tonisil nadal produkuje to co produkował, http://www.protonsil.pl/?s=6 po pewnych zmianach spółkowych, reszta to import z chin. Mam nadzieję że warte ceny :)
Jak dasz średniotonowe w boczki to masz zabudowane i nie potrzebujesz wygłuszać. Wygłuszenie jest niezbędne dla niskotonowych, ale przestrzeni w drzwiachi tak będzie za mała i będzie wpadać w rezonans.
Po pierwsze to samochodowe wooferki nie są zabudowane jeśli chodzi o kosz, a po drugie to nie wiesz co piszesz jeśli chodzi o wygłuszanie drzwi. Nie masz nawet pojęcia jak potrafią zagrać 16\" w wygłuszonych drzwiach. I na nic zdały by się próby szukania suba w bagażniku.
No tak a potem zakłada sie system na front np Helixa P 236 za 1000 zł podłancza i o kur..... toc to nie gra.
Wygłuszenie drzwi to podstawa !!!!!!
Pozdr Tomek
Tomek (vw@maniak)
Scirocco MK I 77' EG
Scirocco MK II 86'GTX 16V
Scirocco MK II 91' GT II-od 26 lat nieustannie w przydomowym garażu .
VW High UP!
Dobra, widzę że wpadliście w manię przytaczania domowych sposobów na wygłuszenie. Zapominając po co to robicie. Proponuję wrócić dopodstaw akustyki. Próbowaliście głośniki włączyć na większe moce leżący na ziemi/podłodze? Membrana chodzi, ale głębi dźwięku brak, podkręcani mocy zaczyna powodować charczenie.
Aby wykorzystać siłę pompującej powietrze macie 2wyjścia.
Jedna to szczelne zabudowanie wygłuszonej obudowy zgłośnikiem niskotonowym (zapomniałem fachowej nazwy). Pytanie po co? Fala dźwiękowa niskiego tonu jest długa, zatem istnieje niebezpieczeństwo interferencji na najbliższej przeszkodzie, odbicie np od podłogi i powrót na membranę oddziałując na membranę w bliżejniekontrolowany sposób, spadek dynamiki wychyleń membrany itd. Dlatego staramy się wyeliminować tą powrotną falę. Jednakże głośniki zawsze są większe i mocniejsze w tych rozwiązaniach (pompujemy i wytwarzamy jednocześnie podciśnienie w obudowie.
Druga metoda to bass reflex gdzie wykorzystujemy również drugą stronę przegrody, jednak w taki sposób aby zakres częstotliwości fal odbić nakładał się na częstotliwości przenoszenia głośnika. Do tego są potrzebne obliczenia odległości od przeszkody, objętość zamkniętej przestrzeni oraz otworu. Ta metoda od paru lat jest często wykorzystywana do budowy tub basowych (a nie zabudowywania w drzwiach gdzie ciężko oszacować parametry pary głośnika).
Oczywiście staram się nieco rozjaśnić swoimi słowami, po więcej infopolecamposzukać strony o budowach kolumny głośnikowej a nie garażowych doświadczeń z matą bitumiczną. Jest to jakiś zabieg wygłuszenia na oko, ale czy nie lepiej wykorzystać komorę bagażnika jako wygłuszoną obudowę która z natury jest szczelna i większa od wymaganej.
niski to bardzo dobrze się przenosi więc nie ma problemu że będzie słabo słychać z przodu. Zastosowanie zwrotnicy 3drożnej (rzadko spotykane w caraudio) umożliwi wykorzystanie głośnika średnio tonowego (nie myliś zuniwersalnym głośnikiem szerokopasmowym)a te zawsze są zabudowane (wstawia się je do kolumny, w tą samą przestrzeń co niskotonowy)
no i ostatnia częśc układanki to głośnik wysokotonowy (gwizdek) najlepiej skierowany w stronę słuchacza bo przenosi się najgorzej.
Warto też pamiętać o zasadzie że porządny głośnik niskotonowy powinien mieć dużą powierzchnię pchającą powietrze,a taki raczejnie wejdzie w boczki. Obar,wcale nie pisałemowoferkach wdrzwiach,tylko średniotonowych w drzwiach,a \"wooferki\" są powszechnie nazywane głośniki niskotonowe. a tapolecam w bagażnik więc prosze przeczytaj dokładnie propozycję systemu zanim skrytykujesz:P W pełnisięzgadzam że im lepiej wygłuszysz drzwi tym większe szanse powodzenia jednakżenie są gwarantowane do zostawiasz dziurki na wodę z szyby.
Czarodziejka, mam nadzieję że będą Ci służyły te tonsile, jednak nie zastanawiało Ciedlaczegona stronie producenta nie ma o nich wzmianki, natomiast są reklamowane na niemieckiej stronie dwóch Panów o polskich nazwiskach?
Gdzieś na elektrodzie czytałem o tonsilu i przenoszeniu produkcji do chin i stąd moje insynuacje o pochodzeniu (zaczęło się od wzmacniacza car audio jak mam być szczery) i wrzuciłem wprzeglądarkę tonsil i zaraz podświetliło się \"czy tonsil schodzi na psy\" i wiele odpowiedzi na taki temat.
niestety tonsil juz dawno nie jest tym tonsilem co kiedys :) wole kupic stary glosnik i go naprawic albo kupic regenerowany niz mialbym nowy kupic bo juz nie raz przekonalem sie ze jednak stare jest lepsze :P
a co do tematu głownego to nie wystarczaja Ci dobre glosniki w drzwiach i ewentualnie jakas skrzynia czy juz nawet zabudoiwany przetwornik niskotonowy w bagazniku? kiedys jak bylem jeszcze mlodszy tez mialem takie fazy tylko po co to komu? raz w roku odpalisz to cale ustrojstwo na maksymalna moc? :) skup sie raczej na jakosci glosnikow zwlaszcza wysokotonowych bo od nich najwiecej glowa boli :) no ale to tylko moje zdanie kazdy robi na co ma ochote ja uwazam ze dwa wysokie dwa srednie i jeden niskotonowy wystarczaja :)
A ta spolka tez ma siedzibe we Wrzesni. Tylko, ze sa po lewej 2 kategorie ( wzmacniacze samochodowe i Tonsil - wzmacniacze samochodowe), wiec moze czesc faktycznie w Chinach robiona albo cos.
