Forum śledzę od paru lat, bo już jakiś czas temu zainteresowałem się Scirocco po tym jak kolega kupił sobie GTX'a z 1986 roku. Jakiś czas szukałem Scirocco dla siebie, jednak egzemplarze, które się pojawiały były w stanie, który odbiegał od moich oczekiwań, stąd zdecydowałem się na zakup innego auta, co okazało się błędem, ale to nie temat na ten dział:) Tak się złożyło, że niecałe 2 miesiące temu właśnie ten kolega zdecydował się sprzedać swoje Scirocco (znane już zapewne niektórym na tym forum) i tak egzemplarz w zaskakująco dobrym stanie jak na taki wiek auta trafił w moje ręce i pozostanie w nich mam nadzieję na długo:)
Na start trochę danych:
Volkswagen Scirocco GTX 1986r.
SILNIK:
1,8 niestety (chociaż w niektórych sytuacjach wygodny) automat
UKLAD WYDECHOWY:
Seria
ZAWIESZENIE:
Gwint MTS Technik
UKLAD HAMULCOWY:
Seria
KOŁA:
ATS Cup 7j 15''
ŚRODEK:
Poza kierownicą MOMO seria
CAR-AUDIO:
- radio JVC KD-LX555R Chameleon
- 6 głośników w tym 2 gwizdki wysokotonowe
- w bagażniku skrzyneczka z głośnikiem RE Audio
- wzmacniacz Signat Roc
Plany na samochód są takie, żeby pozostawić go w takim stanie jakim jest. Sam byłem zdziwiony, że 27 letni samochód może być w tak dobrym stanie (15 letnia Toyota, którą miałem poprzednio była w dużo gorszym stanie). Po kupnie zdawałem sobie sprawę, że z biegiem czasu i poznawania samochodu będę wynajdywał mniejsze lub większe wady, jednak co mnie zaskoczyło jak na razie nie odnalazłem nic niepokojącego. Dlatego moim planem jest zostawić auto w takim kształcie jakim jest teraz, ewentualnie zmienić felgi na coś lepszego.
Auto po zakupie i pierwszym myciu prezentowało się tak:
Felgi nie prezentowały się zbyt dobrze, dlatego zdecydowałem się na ich polerkę. Niestety z braku sprzętu polerkę zrobiłem ręcznie, rezultat zadowalający, aczkolwiek nadal będę po zimie dążył do prawdziwego lustra, jeśli na Sroce nie zawitają inne felgi
Zdjęcie przed
I efekt końcowy
Obecnie Scirocco na tych felgach wygląda tak:
Zdjęcie robione telefonem, więc niewiele widać. Aktualnie pogoda nad morzem dość kapryśna, stąd nie mam czasu kiedy zająć się porządnym myciem Sroki i zrobieniem jakiejś sesji, którą warto by było tutaj zamieścić:)
zawsze podobal mi sie ten kolor, a do tego clasyk w formie ATSów i fajne autko gotowe 
