BLUŹNIERCA!!!Marocco pisze:...czy TDI
Numer drugi - powered by SLG
Re: Numer drugi - powered by SLG
Re: Numer drugi - powered by SLG
Majkel pisze:BLUŹNIERCA!!!Marocco pisze:...czy TDI
Bo co, a może nie? W nowej sroce masz TDI. Poza tym teraz panuje ( przynajmniej na pomorzu) jakiś taki dziwny trend Wsadzania gdzie sie da TDI. I nie mowie o scirocco II , bo w Gdańsku poza moją nie jeżdżąca sroką to wiem jeszcze o 3-4...tylko obracam się między ludkami którzy często dłubią i przy zmianie silnika na mocniejszy często jest to tdi. I już to się trochę nudne robi. taki pseudo oszczędny tuning, bo wtedy już bym wolał 1.8T mit LPG.
Przepraszam Kamila za OT. Uważam że jeśli miałbyś zdrową wychuchaną 16V pod maską to byłby piękny youngtimer wtedy.
Re: Numer drugi - powered by SLG
To taki zarcik ja tylko jestem przeciwnikiem diesla a tym bardziej w scio
- Kamil
- Kapitan Bomba
- Posty: 2832
- Rejestracja: 08 paź 2007, 20:15
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 5363528
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Numer drugi - powered by SLG
Moje plany odnośnie swapa są opisane w pierwszym poście. Będzie KR, mam nadzieję, że jeszcze przed zlotem. Silnik trzeba jeszcze poskładać i włożyć, ale wszystko wskazuje na to, że jest stosunkowo przyzwoity, jeśli chodzi o stan. Będzie częściowo wyremontowany i powinien dawać radę. Zobaczymy.
A kloszom muszę się faktycznie przyjrzeć, bo naprawdę nie mam pojęcia, co im się stało, że zaszły taką mgłą.
A kloszom muszę się faktycznie przyjrzeć, bo naprawdę nie mam pojęcia, co im się stało, że zaszły taką mgłą.
Old Volkswagens never die, they just get lower.
Re: Numer drugi - powered by SLG
a tam pitolisz z tymi felgami - przód wygląda grubaśnie No może troszeczke za szeroko - 7.5j byłoby idealnie
- Kamil
- Kapitan Bomba
- Posty: 2832
- Rejestracja: 08 paź 2007, 20:15
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 5363528
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Numer drugi - powered by SLG
Inne et powinno rozwiązać sprawę, chociaż nie wiem, czy wtedy się upchnie poprzymierzam jeszcze trochę zanim wezmę się za poszerzanie .
Old Volkswagens never die, they just get lower.
- DiamondDany
- Zaawansowany
- Posty: 264
- Rejestracja: 20 lip 2008, 22:41
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 9714334
Re: Numer drugi - powered by SLG
Tak właśnie,zachowajmy milczenie
- Kamil
- Kapitan Bomba
- Posty: 2832
- Rejestracja: 08 paź 2007, 20:15
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 5363528
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Numer drugi - powered by SLG
Półtora roku, nawet z górką, minęło od kiedy napisałem w swoim temacie ostatniego posta. Chyba czas na aktualizację, bo sie odrobinę pozmieniało, nawet tyle, że warto o tym napomknąć. No ale po kolei...
Za miesiąc minie dwa lata od kiedy mam zielonego. Nawiązując do pierwszego posta tego tematu, którego pisałem 19 miesięcy temu, jak widać nadal tu jestem, ciekawe ilu z tych, którzy wtedy czytali i komentowali przestali już tu zaglądać, a ilu pozbyło się samochodów. Dla entuzjastów statystyki polecam analizę może przynieść jakieś ciekawe wnioski.
No ale wracając do tematu, zielony to dziwny samochód, zupełnie inny niż poprzedni, co nie zmienia faktu, ze mimo swoich różnych fochów zawsze dowoził mnie do celu. To jednak trochę za mało, biorąc po uwagę, że scirocco jest nie tylko moim dupowozem, ale i trochę fun-carem. Trzeba się było w końcu wziąć za długo zapowiadanego i opisanego w zarysie w pierwszym poście swapa.
Dzięki uprzejmości SLG i bardzo wydatnej pomocy Noorka zaczęliśmy prace nad przeszczepieniem nieco mocniejszego serca do numeru drugiego. Silnik kupiony był jeszcze do niebieskiej scali i sezonował się ponad półtora roku . Przez ten czas zrobione w nim zostało:
1) kompletny remont głowicy (planowanie, uszczelniacze, szlif zaworów, wymiana prowadnic zaworowych zaworów wydechowych);
2) wymiana praktycznie wszystkich uszczelek (pod pokrywą zaworów, głowicą, miską olejową, wszystkie simmerringi , uszczelki pod króćce wodne i wiele innych pomniejszych, których nie pomnę);
3) dopasowanie kolektora wydechowego z fjorda mondeo 1,8-2,0 16v (przepis by Obar i flansze by Obar, za co serdecznie dziękuję);
4) wymiana panewek korbowodowych (ciekawostka przyrodnicza - panewki były oryginalne, z logo vw, a silnik jest z 1987 roku);
5) montaż stopki filtra oleju pod powietrzną chłodniczkę oleju (z legendarnego srebrnego GTI Noorka, które pewnie mało kto pamięta );
6) wymiana rozrządu (bez pompy wody, nie wiem, czy to przypadkiem nie był błąd, bo coś teraz hałasuje i nie wiem czy to pompa, czy alternator);
7) regeneracja sprzęgła u pana Radzikowskiego;
8 ) szereg prac o charakterze estetyczno-wykończeniowym (malowanie kolektora dolotowego - dzięki Daniel, pokrywy, bloku itp. itd.).
I tak sobie wisiał silnik na stojaku i czekał, aż nabierze mocy urzędowej, a w SLG zakończą się grubsze projekty. W końcu przyszedł sierpień 2011, trzeba było zakasać rękawy i wziąć się za robotę. Rozbebeszenie komory i wyjęcie silnika zajęło jeden dzień roboczy:
no i samochód z wydartym wysłużonym JH:
Po wyjęciu silnika komora została umyta, wymieniony został przegub i osłona krzyżaka łączącego kolumnę kierowniczą z maglownicą, przewody paliwowe przeniesione zostały na stronę pasażera, a parownik od gazu na stronę kierowcy. Wtedy wjechał silnik:
no i słowo ciałem się stało, 16v zagościło w moim scirocco.
Potem przyszło żmudne składanie wszystkiego do kupy. Kamil, jak to Kamil, a to jakiegoś cybanta nie dokręcił jak należy, a to na nakrętkę się niewystarczająco znachalił, ale ogólnie jakoś to tam szło do przodu.
Może ciekawsza będzie lista odstępstw od zupełnej serii, jeśli chodzi o silnik:
1) wykonany jest cały wydech (od kolektora, który, tak jak już wspomniałem, pochodzi z forda i ma dospawane flansze pod głowice 16v) ze stali kwasoodpornej, średnicy zewnętrznej 2,25" - 60,3 mmx1,5 mm, co daje średnicę wewnętrzną 57 mm, do tego dodany jest seryjny tłumik końcowy od jakiegoś audi (nie dam głowy którego, z tego co pamiętam, to jakieś 80 quattro, ale nie jestem przekonany czy b2 czy b3, w każdym razie średnica wlotu ok. 53-55 mm. Przy okazji ciekawa anegdotka - kupiłem ten tłumik od Noorka z nadzieją, że seryjna puszka wyciszy jakoś ten wydech - niektórzy pamiętają, jak darł się niebieski - chciałem tego uniknąć. Jakież było nasze zdziwienie, gdy po obcięciu zagiętej końcówki, która utrudniała zajrzenie do środka, tłumik okazał się być... przelotowy wiedziałem już wtedy, że o ciszy mogę zapomnieć... Na tłumiku wytłoczony jest napis "Eberspacher", podobno z jakiegoś sportpakietu... nie wiem). Dodatkowo nad kolektorem wykonana została aluminiowa osłona izolująca kolektor dolotowy od nadmiaru ciepła emitowanego przez wydech - docelowo kolektor zostanie owinięty bandażem termicznym. Dla ciekawskich - do wykonania wydechu do scirocco potrzebne jest ok. 2,5 metra rury, ok. pół metra rury na końcówkę (w moim przypadku 76mm śr. zew.), 5 kolanek, złącze elastyczne, dwa łączniki, tłumik i ogarnięty spawacz .
Tak mniej więcej wygląda efekt końcowy:
kolektor
tłumik mit końcówka:
przejście nad belką i łączenie:
i całość:
w porównaniu z oryginalnym wydechem z JH wygląda tak:
jakiś taki bardziej męski mi się wydaje ;
2) dolot z rury kwasoodpornej 70 mm z blosem, czapka rozdzielacza i puszka filtra powietrza z JH (puszka podcięta, a szesnastkowa czapka się nie zmieściła);
3) wentylator z Alfy Romeo 146 - oryginalny był zepsuty, co spowodowało pewne perturbacje, a alfowski ładnie podpasował wymiarami i robi niezły przeciąg w komorze (i ma plastikową obudowę - kilogramy uciekają ).
Z grubsza to właściwie tyle. Po mechanicznym ogarnięciu tematu, samochód wyjechał do elektryka na zmianę wiązki, a potem do gazowników, w celu podpięcia instalacji i regulacje (z tego miejsca serdecznie pozdrawiam tego, spośród poprzednich właścicieli mojego samochodu, który zrobił taki rozpierdziel w kablach, nie miał zwyczaju ich porządnie izolować, lubił za to sztukaterię, wiec metrowy kabel składa się zwykle z siedmiu piętnastocentymetrowych kawałków i poutykał cały samochód gąbką, dzięki czemu każdy elektryk załamuje ręce, a ja oddrutować musiałem instalację świateł - nie wiem po co ktoś wyciął kostkę i pospinał kable losowo, nawet nie segregując ich kolorami...).
W tej chwili samochód jeździ już w miarę przewidywalnie, doszedłem z grubsza do ładu z wolnymi obrotami na gazie, nie ma problemów z odpaleniem itp. Oczywiście, zostało jeszcze wiele mniejszych rzeczy do zrobienia, ale powoli widać światełko w tunelu. Ale jak wiedzą wszyscy, co coś modzili... to jest niekończąca się opowieść .
Ktoś dotrwał do końca? Tak? To fajnie, bo teraz będą oczywiście podziękowania
Przede wszystkim dla SLG, a w szczególności dla Noorka i DiamondDany'ego... jak zwykle, bez nich nic by się nie udało. Dziękuję . Aaaa no i polecam SLG http://www.streetlanegarage.pl
Do następnej aktualizacji.
Za miesiąc minie dwa lata od kiedy mam zielonego. Nawiązując do pierwszego posta tego tematu, którego pisałem 19 miesięcy temu, jak widać nadal tu jestem, ciekawe ilu z tych, którzy wtedy czytali i komentowali przestali już tu zaglądać, a ilu pozbyło się samochodów. Dla entuzjastów statystyki polecam analizę może przynieść jakieś ciekawe wnioski.
No ale wracając do tematu, zielony to dziwny samochód, zupełnie inny niż poprzedni, co nie zmienia faktu, ze mimo swoich różnych fochów zawsze dowoził mnie do celu. To jednak trochę za mało, biorąc po uwagę, że scirocco jest nie tylko moim dupowozem, ale i trochę fun-carem. Trzeba się było w końcu wziąć za długo zapowiadanego i opisanego w zarysie w pierwszym poście swapa.
Dzięki uprzejmości SLG i bardzo wydatnej pomocy Noorka zaczęliśmy prace nad przeszczepieniem nieco mocniejszego serca do numeru drugiego. Silnik kupiony był jeszcze do niebieskiej scali i sezonował się ponad półtora roku . Przez ten czas zrobione w nim zostało:
1) kompletny remont głowicy (planowanie, uszczelniacze, szlif zaworów, wymiana prowadnic zaworowych zaworów wydechowych);
2) wymiana praktycznie wszystkich uszczelek (pod pokrywą zaworów, głowicą, miską olejową, wszystkie simmerringi , uszczelki pod króćce wodne i wiele innych pomniejszych, których nie pomnę);
3) dopasowanie kolektora wydechowego z fjorda mondeo 1,8-2,0 16v (przepis by Obar i flansze by Obar, za co serdecznie dziękuję);
4) wymiana panewek korbowodowych (ciekawostka przyrodnicza - panewki były oryginalne, z logo vw, a silnik jest z 1987 roku);
5) montaż stopki filtra oleju pod powietrzną chłodniczkę oleju (z legendarnego srebrnego GTI Noorka, które pewnie mało kto pamięta );
6) wymiana rozrządu (bez pompy wody, nie wiem, czy to przypadkiem nie był błąd, bo coś teraz hałasuje i nie wiem czy to pompa, czy alternator);
7) regeneracja sprzęgła u pana Radzikowskiego;
8 ) szereg prac o charakterze estetyczno-wykończeniowym (malowanie kolektora dolotowego - dzięki Daniel, pokrywy, bloku itp. itd.).
I tak sobie wisiał silnik na stojaku i czekał, aż nabierze mocy urzędowej, a w SLG zakończą się grubsze projekty. W końcu przyszedł sierpień 2011, trzeba było zakasać rękawy i wziąć się za robotę. Rozbebeszenie komory i wyjęcie silnika zajęło jeden dzień roboczy:
no i samochód z wydartym wysłużonym JH:
Po wyjęciu silnika komora została umyta, wymieniony został przegub i osłona krzyżaka łączącego kolumnę kierowniczą z maglownicą, przewody paliwowe przeniesione zostały na stronę pasażera, a parownik od gazu na stronę kierowcy. Wtedy wjechał silnik:
no i słowo ciałem się stało, 16v zagościło w moim scirocco.
Potem przyszło żmudne składanie wszystkiego do kupy. Kamil, jak to Kamil, a to jakiegoś cybanta nie dokręcił jak należy, a to na nakrętkę się niewystarczająco znachalił, ale ogólnie jakoś to tam szło do przodu.
Może ciekawsza będzie lista odstępstw od zupełnej serii, jeśli chodzi o silnik:
1) wykonany jest cały wydech (od kolektora, który, tak jak już wspomniałem, pochodzi z forda i ma dospawane flansze pod głowice 16v) ze stali kwasoodpornej, średnicy zewnętrznej 2,25" - 60,3 mmx1,5 mm, co daje średnicę wewnętrzną 57 mm, do tego dodany jest seryjny tłumik końcowy od jakiegoś audi (nie dam głowy którego, z tego co pamiętam, to jakieś 80 quattro, ale nie jestem przekonany czy b2 czy b3, w każdym razie średnica wlotu ok. 53-55 mm. Przy okazji ciekawa anegdotka - kupiłem ten tłumik od Noorka z nadzieją, że seryjna puszka wyciszy jakoś ten wydech - niektórzy pamiętają, jak darł się niebieski - chciałem tego uniknąć. Jakież było nasze zdziwienie, gdy po obcięciu zagiętej końcówki, która utrudniała zajrzenie do środka, tłumik okazał się być... przelotowy wiedziałem już wtedy, że o ciszy mogę zapomnieć... Na tłumiku wytłoczony jest napis "Eberspacher", podobno z jakiegoś sportpakietu... nie wiem). Dodatkowo nad kolektorem wykonana została aluminiowa osłona izolująca kolektor dolotowy od nadmiaru ciepła emitowanego przez wydech - docelowo kolektor zostanie owinięty bandażem termicznym. Dla ciekawskich - do wykonania wydechu do scirocco potrzebne jest ok. 2,5 metra rury, ok. pół metra rury na końcówkę (w moim przypadku 76mm śr. zew.), 5 kolanek, złącze elastyczne, dwa łączniki, tłumik i ogarnięty spawacz .
Tak mniej więcej wygląda efekt końcowy:
kolektor
tłumik mit końcówka:
przejście nad belką i łączenie:
i całość:
w porównaniu z oryginalnym wydechem z JH wygląda tak:
jakiś taki bardziej męski mi się wydaje ;
2) dolot z rury kwasoodpornej 70 mm z blosem, czapka rozdzielacza i puszka filtra powietrza z JH (puszka podcięta, a szesnastkowa czapka się nie zmieściła);
3) wentylator z Alfy Romeo 146 - oryginalny był zepsuty, co spowodowało pewne perturbacje, a alfowski ładnie podpasował wymiarami i robi niezły przeciąg w komorze (i ma plastikową obudowę - kilogramy uciekają ).
Z grubsza to właściwie tyle. Po mechanicznym ogarnięciu tematu, samochód wyjechał do elektryka na zmianę wiązki, a potem do gazowników, w celu podpięcia instalacji i regulacje (z tego miejsca serdecznie pozdrawiam tego, spośród poprzednich właścicieli mojego samochodu, który zrobił taki rozpierdziel w kablach, nie miał zwyczaju ich porządnie izolować, lubił za to sztukaterię, wiec metrowy kabel składa się zwykle z siedmiu piętnastocentymetrowych kawałków i poutykał cały samochód gąbką, dzięki czemu każdy elektryk załamuje ręce, a ja oddrutować musiałem instalację świateł - nie wiem po co ktoś wyciął kostkę i pospinał kable losowo, nawet nie segregując ich kolorami...).
W tej chwili samochód jeździ już w miarę przewidywalnie, doszedłem z grubsza do ładu z wolnymi obrotami na gazie, nie ma problemów z odpaleniem itp. Oczywiście, zostało jeszcze wiele mniejszych rzeczy do zrobienia, ale powoli widać światełko w tunelu. Ale jak wiedzą wszyscy, co coś modzili... to jest niekończąca się opowieść .
Ktoś dotrwał do końca? Tak? To fajnie, bo teraz będą oczywiście podziękowania
Przede wszystkim dla SLG, a w szczególności dla Noorka i DiamondDany'ego... jak zwykle, bez nich nic by się nie udało. Dziękuję . Aaaa no i polecam SLG http://www.streetlanegarage.pl
Do następnej aktualizacji.
Old Volkswagens never die, they just get lower.
Re: Numer drugi - powered by SLG
niezły myk z kolektorem od forda całość prezentuje się super. spawane tigiem czy elektrodą ? napisałeś, że ~3m rury 2,25 a kolanka ile stopni ?
365 dni obsesyjnie.
- obar
- Fanatyk
- Posty: 4496
- Rejestracja: 16 paź 2007, 23:16
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 5123300
- Lokalizacja: Słupsk
Re: Numer drugi - powered by SLG
Nooo wreszcie . Fajnie, że tak prace ruszyły do przodu.
A planujesz jakieś hamstwo, żeby wiedzieć ile to ma kucy?
Jestem ciekaw ile tam tego wyskoczy na papierze.
A planujesz jakieś hamstwo, żeby wiedzieć ile to ma kucy?
Jestem ciekaw ile tam tego wyskoczy na papierze.
Magia TIGaspawane tigiem czy elektrodą ?
SOME DO DRUGS, OTHERS DO BOTTLES.
I SOLVE MY PROBLEMS WITH WIDE OPEN THROTTLES!
Szeroki MKII 2.0 16V
I SOLVE MY PROBLEMS WITH WIDE OPEN THROTTLES!
Szeroki MKII 2.0 16V
-
- Pisarz
- Posty: 1408
- Rejestracja: 25 wrz 2009, 13:11
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 1219647
- Lokalizacja: Przemyśl
Re: Numer drugi - powered by SLG
oooOOOoo.. dobry sprzet wydech profi
RC-Motorsport
https://www.facebook.com/RCmotorsport.Rafal.Cyprys
Sroka na fejsie:
https://www.facebook.com/Scirocco-53B-b ... 581737776/
https://www.facebook.com/RCmotorsport.Rafal.Cyprys
Sroka na fejsie:
https://www.facebook.com/Scirocco-53B-b ... 581737776/
- Kamil
- Kapitan Bomba
- Posty: 2832
- Rejestracja: 08 paź 2007, 20:15
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 5363528
- Lokalizacja: Warszawa
Re: Numer drugi - powered by SLG
Voo, kolanka 90 stopni. W gruncie rzeczy zużyte zostało 4,5 kolanka, ale piszę 5, bo pół ciężko dostać . W ogóle z innym kolektorem, jakby nie trzeba było robić zejścia w dół i dawać kolanka, to wyszłoby jeszcze mniej. Spawane TIG-iem, tak jak Obar pisze.
Hamowanie pewnie kiedyś planuję, ale nie wiem czy w możliwej do przewidzenia przyszłości .
Hamowanie pewnie kiedyś planuję, ale nie wiem czy w możliwej do przewidzenia przyszłości .
Old Volkswagens never die, they just get lower.
Re: Numer drugi - powered by SLG
Wreszcie sie ruszylo Kamilu
Musze powiedziec ze auto nawet jakos jedzie - choc jeszcze czeka nas walka z K-jetem nieszczesnym.
Jak tylko Kamil ogarnie swieczki i kable to sonda w rure i stroimy tk zeby bylo idealnie.. a jak nie to chociaz zajebiscie
PS. tlumik jest przelotowo komorowy, a sam dzwiek.. przy spokojnej jezdzie jak dla mnie jest ok, ot troszke glosniejsza seria. Natomiast przy pelnym bucie drze sie okrutnie - czyli w sumie tak powinno byc i juz Przynajmniej nie dudni bez sensu basem jak co drugi golf pod dyska.
over...
Musze powiedziec ze auto nawet jakos jedzie - choc jeszcze czeka nas walka z K-jetem nieszczesnym.
Jak tylko Kamil ogarnie swieczki i kable to sonda w rure i stroimy tk zeby bylo idealnie.. a jak nie to chociaz zajebiscie
PS. tlumik jest przelotowo komorowy, a sam dzwiek.. przy spokojnej jezdzie jak dla mnie jest ok, ot troszke glosniejsza seria. Natomiast przy pelnym bucie drze sie okrutnie - czyli w sumie tak powinno byc i juz Przynajmniej nie dudni bez sensu basem jak co drugi golf pod dyska.
over...
STREET LANE GARAGE
http://www.facebook.com/pages/Street-La ... 2276826775
Audi 80 20V turbo quattro 415KM/490Nm ET 11,62
Audi A4 20V turbo quattro daily
Honda Civic Coupe Zonda Syfik...
...a wczesniej byly:
Seat Ibiza TDI EVO1
VW Polo 1,0 Steilhack
Audi 80 GL
VW SciroccoII GTII PGturbo
VW SciroccoII GTI.turbo
Audi 80 GTE
http://www.facebook.com/pages/Street-La ... 2276826775
Audi 80 20V turbo quattro 415KM/490Nm ET 11,62
Audi A4 20V turbo quattro daily
Honda Civic Coupe Zonda Syfik...
...a wczesniej byly:
Seat Ibiza TDI EVO1
VW Polo 1,0 Steilhack
Audi 80 GL
VW SciroccoII GTII PGturbo
VW SciroccoII GTI.turbo
Audi 80 GTE
- Sołtys
- Fanatyk
- Posty: 3289
- Rejestracja: 01 gru 2007, 07:30
- Model: Scirocco II
- Numer GG: 1978368
- Lokalizacja: Car-nice ... ZGY
- Kontakt:
Re: Numer drugi - powered by SLG
Fajniusi ten wydech. Tak się spytam: jest to robota "home made" czy ktoś Ci to wykonywał?
Było sobie JH - teraz 16V gra ................ Moje SCIROCCO na STP